Czy jes tu ktoś kto nienawidzi chodzic po sklepach????

Jak w temacie! nienawidze chodzic po sklepach typu galerie handlowe

Ja też bo wszyscy myślą, że chcę coś zajumać :o

i jestem kobieta :D w czasie komuny za dziecka mnie scisli ludzie w slepie i to dlatego :( a centra handlowe to nienawidze no ale coz .. chodze bo musze :(

z butami, ciuchami i spozywczych . Lubie tylko rozne Practikery,Castoramy, Ikęę ( wszystko z wyposazeniem domu) oraz lumpeksy takie gdzue sa zaslonki, firanki itd

Łącze się z Wami w bólu :) Ja mam tak samo-nigdy nie lubiłam chodzić na zakupy, bo zawsze wkurzało mnie oglądanie wybieranie i ogólnie to, że wszędzie jest to samo. Moje zakupy wyglądają tak, że wchodzę do sklepu i szybko się rozglądam-jesli w tym czasie wpadnie mi coś w oko to przymierzam i kupuję a jeśli w ciągu tych (40 sekund ) nic nie rzuci mi się w oczy to wychodzę i idę dalej. Zaliczam 3 sklepu rezygnuję z zakupów :)

Ja też nie lubię. Wpadam i wypadam jak najszybciej ;)

wprost nienawidzę do sklepu się idzie jak siewie co potrzeba, bierze i wychodzi a nie chodzi i ogląda pewnie dlatego mam strasznie mało ciuchów i jakieś beznadziejne jak ja :D

Ja zazdroszcze ludziom ktorzy maja ladne ciuchy.

ja robię zakupy niczym wygłodniały lampart , czyli w mgnieniu oka

Ja nienawidzę. Jak musze coś kupić to idę jak za kare.

a już myślałam że jestem dziwna, też nienawidzę chodzić po sklepach bo nigdy nic mi się nie podoba. kurtki na jesień szukałam dwa tygodnie (we wrześniu) bo w sklepach były same zimowe kurtały. debilizm totalny! potem się dowiedziałam że jesienne kurtki w sklepach były w połowie sierpnia:O