Trwała czy proste włosy???

Nie wiem czy był już taki temat, ale nie wiem co zrobić ze swoimi włosami... mam czarne (farbowane) i krótkie włosy. Są dość grube i mało podatne... takie druty. Chciałabym zmienić fryzurkę i zafundować sobie trwałą ondulację. Słyszałam, że przy okrągłej twarzy wysmukla ona buzię... Tyle, że ja boję się, że wyjdzie mi tzw. baranek, a chciała bym mieć spiralki. Proszę o pomoc... tutaj macie link do mojego zdjęcia. Dodam, że mam 20 lat:) http://photos.nasza-klasa.pl/23593989/26/main/db877ceb18.jpeg teraz mam włosy dłuższe o pół cm... POMOCY!!!

Ej super wyglądasz w takich co masz na zdjęciu :) nic nie utrwalaj ,szkoda włosów :)tak jest dobrze ;)

Tak, ale one mi się nie chcą układać i są wiecznie przyklapnięte, bo są dość ciężkie.

marze o tak 'przyklepanych' wlosach jak ty :P... moje sie tak pusza i wywijaja ze wstyd na ulice wyjsc ;(;( a mam teoja dlugosc... ceisz sie nimi i nic nie ruszaj :P

Całe życie miałam spiralki, a chciałam mieć idealnie proste,gładkie.Każdy chce mieć to czego nie ma.Na szczęście istnieją prostownice. :) Nie cierpię loków.

No to chociaż podpowiedzcie mi jak mogłabym je uczesać, zeby ładnie wygladały. One były obcięte na taki bob jak miała Victoria Beckham... ale teraz chcę zapuszczać włosy, bo za jakiś czas biorę ślub... pomóżcie mi troszkę

Słuchaj nie wiem czy wiesz ,ale trwała i loki dodają objętości nie tylko włosom ale także twojej buzi :)masz już pyzatą buźkę i tyle wystarczy:) jak suszysz włosy to zawsze zaczynaj od dołu ,czyli głowa w dół między kolana i jechana suszysz :D wtedy ładnie będą uniesione u nasady ;)

Też miałam kiedyś takiego samego boba tylko z grzywką,bob zaokrągla twarz.Wydaje mi się że powinnaś mieć włosy półdługie,proste

Właśnie tak suszę włosy... a za chwilę robią się przyklapnięte. Pianką nie utrwalam, bo robią się takie sztywne, że szok... no i jeszcze bardziej ciężkie, a na lakier do włosów mam uczulenie... I lipa normalnie... dajcie jakieś pomysły na fryzurki... aha, dodam jeszcze, że jak je wysuszę, to te krótsze włosy od dołu wywijaja się każdy w inną stronę...

szczotki i unosisz je na niej susząc?

Tak... szczotka, ani wałki nie skutkują... mam niepodatne włosy... Macie pomysły na jakieś ciekawe upięcia?? albo chociaz podpowiedzcie mi jak ułozyć te włosy, no bo jest poprostu masakra

No tak, wstałam z łóżka, włosy miałam takie, jak by mnie jastrzębie brały...później umyłam włosy i co?? 1,5 godziny układania włosów poszło na marne, bo znowu się ulizały... RATUNKU!!!

Po pierwsze nikt ci nie zrobi trwałej spiralnej na takich włosach (są za krótkie). Po drugie do takich włosów jest ogromny wybór mocno strzepionych fryzur wyszczuplających buzię. Polecałabym ci mocną asymetrię. Wysoki bob mocno strzępiony z tyłu i boki o różnych długosciach idące skosem w kierunku brody (ale roznica miedzy nimi powinna wynosic przynajmniej 5-6 cm). Boki też na cąłej długosci wypikowane. Do tego ukosna długa grzywka schodząca na dłuzszy bok, ale bardzo głeboka tak w połowie brwi od krótszej strony. Fryzury wtedy nie ukladasz, jak jest dobrze obciete to sama sie układa, dla dodania jej lekkosci podkreslasz pasma odrobina pasty matującej a z tyłu na paste delikatnie je targasz i podnosisz od nasady.

Chciałam zapytac czy po roku od pierwszej trwałej moge zabieg powtórzyc. Jeszcze mi śię kręcą, ale to juz nie to.