rocznik 87

szukam chetnych do popisania z rocznika 87. ktore maja dzieci i nie tylko :) pogaduchy

podnosze :)

cie na forum zamkniete tylko dla zarejestrowanych zajerestruj sie i dolacz do nas do rocznika 87 zapraszam http://cafe-mama.phorum.pl/viewtopic.php?p=6436#6436

hej ja moge pogadać, mam synka 1,5

witam sie kasiu swietnie ze sie ktos odezwal ja mam coreczke z 21.03.2008. kasiu czy twoj synek juz siada na nocnik i czy nosi pampersy i jak to jest u ciebie ze smoczkiem

ja jestem 86. Mam 2 dzieci.

Ja mam Córeczke z 22 wrzesnia 2009r. co wasze dwulatki już potrafią?

Ja mam Córeczke z 22 wrzesnia 2007r. co wasze dwulatki już potrafią? ^^^^ rok mi się pomylil, sorry...

mieszkam w irl. mala mowi dobrze po angielsku slabiej po polsku. sama je, bierze co chce z lodowki do jedzenia na co ma ochote. niestety sika w tetre :( nocnik to jest wielki krzyk od dzis odstawilam smoczki i przezywam straszny horror ale kocham ta mala

Moja mała ma 2 i pół. Co potrafi? Nie wiem wszystko chyba prócz rysowania. Umie liczyć, zna kilka liter, a rysować, kolorować nie potrafi i wcale nie chce więc jej nie zmuszam. Jak jej daje kredki to się bawi nimi w "rodzinę" jest mama kredka tata kredka i dzieci kredki... i tak się kończy rysowanie. :) Wyobraźni to jej nie brakuje.

Pieluch nie używamy od kiedy skończyła 2 latka. Smoczka nie używamy od kiedy skończyła 4 miesiące bo jej nie "smakował" i pluła nim więc schowałam- wczoraj jej pokazałam całe pudło z pamiątkami i tam był jej smoczek. strasznie się cieszyła i kazała sobie opowiadać jak to było jak była mała i miała smoczka :)

a ma 2 latka? Nasza Królewna siusia w nocnik nawet w nocy jak sie przebudzi, ale pampersa jej daje bo może przez sen sikac i zamoczy materac,sama je. Dużo,wszystko mówi, zdaniami, spiewa piosenki,opowiada krotkie bajeczki,rozpoznaje niebieski, czarny i czerwoni i z moją pomocą liczczymy do 10- ja 1 ona 2 ja 3 ona 4,5 ja 6 itd... na pytanie ile ważysz odp; ośiemnaśściee, o której przyjdziemy- o ośśiemnaśściej :0 :0 :0

uwielbia KRECIKA - polecam, fakt narazie nie lubi przebieranek.. rysuje duuużo, wszystkim...-talent ma po mnie, biega i ćwiczy-z tatą

a w dzień śpią, wasze pociechy?

hehe lubo 18 :D moja lubi poniedziałek. Jak jej się pyta "kiedy będziesz grzeczna?" to mówi "w poniedziałek" tylko nie mówi w który :D:D:D Wcześnie zaczęła mówić i teraz nawija jak szalona. Czasem jak zasypia to trudno mi przywyknąć do ciszy bo aż dzwoni w uszach. Ciągle jest milion pytań "mamo a czy ty sama zorbiłąs dla mnie to pyszne śniadanko? i tatuś ci nie pomagał wcale? to ty dzielna jesteś ja sobie je teraz zjem? a może chcesz trochę? a czy mogę je zjeść sama? tak widelcem mogę? i nie spadnie mi? nie spadnie bo mam śliniaczek! a czy jakbym nie miała śliniaczka to by mi spadło?" i tak w kółko 24 na dobę na każdy temat. Ostatnim hitem jest zabawa bez zabawek. Moja córcia sobie wyobraża zabawki. Wymyśla ze ma jakąś lalkę i trzyma ją w ręce i się bawi. Bardzo kocha zwierzęta. Uwielbia wszystkie bajki o zwierzętach a jej ulubiony program to taki na tvn style jak pani uczy psy żeby były posłuszne. Kocha psyyyyy. jeszcze coś o synku. Ma prawie 14 miesięcy. Kocha swój smoczek i nie zamierza się z nim rozstawać w najbliższym czasie. W dzień nieraz chodzi bez pieluszki bo jest fanem nocników. Jak tylko zobaczy otwarte drzwi od łazienki to wchodzi do nocnika i tam siedzi i mówi siii. Mówi bardzo mało. Głównie w swoim własnym języku. Entuzjastycznie reaguje na jedzenie. amm to jego ulubione słowo i ulubiony punkt programu. Bardzo lubi bawić się samochodzikami. Jeździ nimi po podłodze i mówi "buuuu". W ogóle to taki słodziak z niego. Ciągle chce się przytulać i dawać całuski. Taki pączuś do schrupania.

a więc masz 2? jaki odstęp czasowy niedzy porodem pierwszym a zajściem w ciąże? --jeśli możesz napisać

Miedzy maluszkami jest 17 miesięcy różnicy. Zaszłam w ciążę jak mała była niemowlaczkiem i było ciężkoooo, ale odkąd mały zaczął sam chodzić i stał się bardziej komunikatywny to jest super.

Nasza córka bawi się wzystkim i to mnie cieszy, ze daje rade sama,poza tym przebywa z wieloma osobami- dziecmi, mastolatkami,dorosłymi i dziadkami-każdy ją czegoś uczy.to rozwija. chodz mieszkamy we 3

myślisz że dobrze mieć dzieciaczki rok po roku lub po 2,3?

Nie wiem. To indywidualna sprawa każdej mamy i każdego taty. U nas się to bardzo dobrze sprawdziło. Mali się kochają. Zobaczymy jak będzie później. Ja mam siostrę 3 lata młodsza (niecałe 3) i była moją najlepszą koleżanką przez całe dzieciństwo. Nie było w rodzinie innych dzieci w zbliżonym wieku więc trzymałyśmy się razem. Nie ma u nas w rodzinie jak narazie (i raczej nic nie zapowiada zmian) dzieci w wieku zbliżonym do moich smyków więc i one muszą być samowystarczalne.

wiesz,jesteśmy młodzi dopiero teraz zaczynam odżywać(zaczynam!),ponadto chcialabym mieć swój domek,auto,ogródek... warto czekać...?

Mnie nie pytaj. Ja mam domek, ogródek i autko. Gdybym nie miała to nie wiem jak bym postąpiła. Ty sama najlepiej wiesz czego chcesz i jak sobie poukładać życie żeby było dobrze.

dobrze,dzieki za odp; powrócmy do tematu- ile 2-latek Twój śpi? w dzień czy w nocy? mleko pije?

córka ma 2 i pół nie śpi już w dzień. zasypia między 19 a 20 i śpi do 8-8.30 rano. W nocy nie pije mleka Nieraz budzi się i prosi o herbatkę albo chce siku. Czasem płacze przez sen jak śni jej się coś niedobrego, ale zazwyczaj przesypia ładnie całą noc. Synek 14 m. Zasypia i wstaje tak jak córka. Koło 6 rano jak mąż wstaje do pracy to mały się budzi i wtedy wypija mleko i idzie dalej spać. Kiedy jest weekend i mąż nie wstaje do pracy to mały śpi do rana wiec chyba mąż krzątając się po domu go wybudza. W dzień śpi raz mniej więcej koło południa przez godzinkę albo 1,5 h.

to tylko moje dziecko spi tak: o 9 pobódka, ok 13-15 zasypianie-sen 2-3 godz i ok 22 sen nocny-nie zasypiam o tej godz. co córcia wiec ok 23-24 podaje jej 125ml mleczka potem cysio...

przez sen albo okropnie płacze-albo wręcz przeciwnie zachodzi sie smiechem... dodam, że do 2 lat była kołysana w kołysce- w dzien do snu i podczas snu a w nocy 2-4x wstawanie i z kołyski do cysia, od cysia do kołyski i tak co noc...

Ja jak mała była malusia to ją lulałam w wózku, małego albo w wózku albo na rękach i dodatkowo trzeba było śpiewać :) Teraz to ich tylko kładę do łóżek. Buziaki na dobranoc. Czytam krótką bajeczkę (ostatnio mała uwielbia serie o Martynce) i wychodzę. Zazwyczaj jak wychodzę to oni już śpią. A w dzień małego wkładam do łóżka, siadam koło niego i mu śpiewam, po jakiś 10 minutach śpi.

to masz suuuper... nasza śpi z nami, jak zasnie z piersia w ustach to nie mogę nawet wstać do wc

a nie chcesz jej już odstawić od piersi? Ja swoich dzieci nie karmiłam prawie wcale :(:(:(, ale wydaje mi się ze 2 lata to długo. Przecież już wszystko je i pije.

przez to, że ma pierś jest tak strasznie przywiązana do mnie.. bawi sie z kims, czy czyms ale Mamusia ma być w zasiegu wzroku, odstawic- będzie baaardzo ciezko. Nie próbowałam