Mam pewnien problem dla mnie smutny, bardzo smutny.

Otóż zawsze kiedy kocham sie z moją dziewczyną a mamy ja 29 lat ona 19. Ona zawsze dochodzi wcześniej a ja jeszcze mogę długo i długo, tylko boje się jej przyznać i udaje iż też doszedłem. Potem jak ona wychodzi do łazienki wziąć prysznic ja wyjmuję mojego "kapucynka" i stymuluje go swoją ręką. Trwa to jakieś pół roku. Czy to normalne? Proszę tylko o poważne wpisy!

nie

ty masz 29 czy 17 lat ??? dorosyl faceta a nie potrafi z kobieta porozmawiac :o

doszedł?

trzeba mieć mało inteligentna dziewczynę za sie nie skapnęła jeszcze

Masz rację niech zmieni dziewczynę na bardziej dorosłą.

kapucynka, żeby dojść...? :)

Tak i szczerze mam tego powoli dosyć:(

mimo ze masz 29lat to i tak cie oświecę kobieta to nie facet, my możemy kilka razy w ciągu stosunku dojść, wiec czemu nie kończysz?