mąż nie chce się ze mną kochać

właśnie, jesteśmy poltora roku po slubie, jestem szczupla, mowi ze mu sie podobam, ale zwyczajnie jak zbliza sie noc to on mowi ze jest zmeczony i sie od razu wnerwia i mowi ze musi isc spać tak jak np dzisiaj

pedal....

poka fote stwierdze why :P

nie pedal napewno nie

nikomu o tym nie mowilam, ale ostatnio jak sie kochamy to miewa problemy ze wzwodem

masz za szeroka pochwe nie trzaba było se bananów wkładać

co o tym sadzicie, czy to powszechne czy tylko u mnie tak jest, slyszalam ze niektore pary uprawiaja seks codzien, u mnie to jest raz na tydzien, jak sie do niego zbliżam to sie denerwuje i mowi ze musi isc spac

już go nie kręcisz...ma ładniejszą ps.poka fote

nie ma szerokiej pochwy. Fakt urodzilam dziecko ale mialam cesarke.

nie, on jest napewno fair. Liczyłam na powazne wypowiedzi

zastanawiam sie co robie zle. czy to moja wina czy jego, co powinnam zrobic zeby bylo inaczej

jedno jest pewne: nie ma nikogo innego i nie jest gejem. jest pewne tez to ze on tak ma na tle nerwowym

czesto zasypia na fotelu (tak jak np teraz) a po chwili budzi sie strasznie wku**wiony i mowi ze musi isc spac - tym samym sygnalizuje mi ze z seksu nici

jak to lekcewazy to slabo to widze, albo zostan ascetka albo wez sobie takiego co jeszcze moze. Jakby mu zalezalo to by sie leczyl, ale skoro ma Twoje potrzeby w du.pie to nie masz nie co na niego ogladac.

on jest przed 30-tkę więc nie moze byc impotentem

mnie raczej wydaje sie ze ma to na tle nerwowym. ogolnie on jak sie nie wyspi to jest strasznie nerwowy, wiec jak zbliza sie noc to mus ie zwyczajnie chce spac i sie wkurza. wczesniej bylo ok, wspolzy;lismy nawet czesto, ale od jakiegos czasu :-(

umyj picz to może się chłopina przełamie :O Polish boys hehe..mientkie wacki śpiące przed telewizorem. Żal. A każdy uważa sie za mega jebakę chłe chłe chłe...

moze mi ktos pomóc, czy tak wlasnie wyglada zycie w kazdym malzenstwie czy tylko u mnie??

i to ze on ma przed 30 to nie znaczy ze nie moze byc impotentem. Moj ex mial 27 i byl impotentem i jest nadal, ale co chwila z kim innym, bo udaje normalnego. Wielu facetow co maja ten problem udaje, ze to nie problem albo ze to wina kobiety, dopiero jak sie okazuje, ze z kazda kobieta maja to samo, okazuje sie ze to jednak nie wina kobiet. Ale facet zawsze bedzie mial problem z przyznaniem, ze ma cos z potencja, chyba ze jest dorosly i nie ma kompleksow (pokaz mi takiego). Jak jest Ci z tym zle, powiedz mu o tym, jak nie zrobi nic, poszukaj sobie kochanka. Innej mozliwosci nie ma, chyba ze chcesz sie meczyc sfrustrowana do konca zycia. Bo milo Ci nie bedzie, gdy bedziesz wiedziala, ze on zlewa Twoje potrzeby i nie interesuje go, ze czujesz sie w tym ukladzie zle.

wiesz co, ale wczesniej bylo ok, dopiero od jakiegos czasu jets tak beznadziejnie

pewnie nie połykasz. W tym jest problem