20kilkuletnie dzieci

Co sądzicie o 20 kilkuletnich mężczyznach, ktorzy: - sa na każde zawołanie swoich rodziców? Do tego stopnia,ze sa w stanie odwołac spotkanie z ukochana, bo rodzice "czegos" chca? - sa zalezni finansowo od rodzicow, wiedza ze nie musza pracowac bo i tak dostana pieniadze - nie mysla o wspolnej przyszlosci z ukochana, tylko wola imprezowac

byłybyscie w stanie wytrzymac z takim facetem?

jak mu robic loda jak w każdej chwili może wejśc jego mamusia?

zbieram cool kulki kto sie wymienia?

Partycypując dyfrakcyjnie w kunglumeracie inscynuacji delektycznych winniśmy się wyidealizować z rozentuzjazmowanego społeczeństwa.

student na utrzymaniu rodzicow, co zrozumiale, i 29letni obibok, ktory nie uczyl sie i nie pracuje, wiec trudno sie wypowiedzic