za wąska pochwa?

juz mam dosyć.. dobrych pare jak nie parenascie razy chłopak chcial we mnie wejsc i za nic nie moze nawet kawalka członka wepchać.. za kazdym razem jestem cholernie rozluzniona, podniecona i wilgotna wiec nie wiem co wiecej potrzeba do tego durnego pierwszego razu..!! dodam, ze 2 jego palce mi wchodzą.. nie chce juz tak, chce zeby w koncu we mnie wszedl normalnie a nie zawsze zmeczeni nieudanymi probowami zasypiamy i tyle z sexu:( moze jestem jakas lewa, czy co.. pomocy bo trace głowe :(

poka fote

Spróbuj sama coś tam włożyć.... to się dowiesz !

własnie o to chodzi, że kabaczki bez problemu wpycham.

nie wiem co.. 3 swoje palce wcisnełam i bolało troche.. generalnie na wejsciu do pochwy tzn czuje ja jak juz wsadze paluchy, jest taka kosc, nie wiem czy to miednica czy co, ale ona ogolnie jest tak jakby wąska.. moze to przez to?

ja wale.. gdzie trzeba miec mózg zeby sie pod kogos podszywac? taka frajda?

pomocy :(

Poradź się giekologa.

Spróbujcie od tyłu. Ta" kość" to kość łonowa.

i co, przez tą kosc nie bede mogla sie kochac np. w pozycji misjonarskiej? bo ja narazie w takiej tylko probowalismy..

To może być spowodowane Twoją psychiką,nieświadomie zaciskasz mięśnie pochwy.Czy masz jakieś uczucie lęku bądź niepewności przed seksem?

miałam podobnie. Sama weź jego do ręki i spróbuj włożyć, muszisz być rozlużniona. Poza tym spróbujcie na razie w innej pozycji

nie mam zadnej niepewnosci czy lęków. jestem zawsze bardzo rozluzniona zwlaszcza od ostatnich paru prób. taka jedna Kasia, i jak sie w koncu udało? bolało? i czy potem juz nie było takiego problemu?

kabaczek, ogórek, nawet dynia mi wchodzą bez problemu

Najlepiej będzie jak pójdziesz do ginekologa.Tylko tam uzyskasz fachową poradę w Twojej sprawie.A już na pewno nie zamartwiaj się.Głowa do góry będzie na pewno wszystko dobrze

poszukaj sobie innego faceta. ten sie nie zna na rzeczy:P

a może ty nie masz pochwy, tylko posuwa cię w cewkę moczową, zobacz gdzie wychodzi siusiu. spróbujcie nawilżacza durex, powinno coś pomóc.

ok, dzieki

witaj heplmi! I jak wam poszło? Ja proponuję zmienic partnera. Weż sobie jakiegos kolegę, co ma doświadczenie. Ja tak tez zrobiłam. Poszłam z kolega z kasy. Teraz mam juz trzeciego partnera, jest świetnie. tamten poszedł w odstawkę.

niech sie w ciebie wbije na chama i po problemie rozjebie cie jak rozwore i bedziesz sie jebac

Ja też tak miałam, było wiele prób - mimo, że partner doświadczony nie od razu się udało. Po prostu wiele dziewic tak ma, że są wąskie. Ale tak łatwo się nie poddał mój ukochany i po paru czy też parunastu próbach udało mu się we mnie wejść - robił to powoli i bardzo delikatnie.

dziewczyna, po 2 nieudanych probach sexu poprostu usiadla na mnie i wszedlem 'na luzie' :) pozdr

użyj jakichś żeli podniecających i rozgrzewających łechtaczkę http://dyskrecja.pl/sklep.php/k113-Zele.html

Ja też byłam i jestem strasznie ciasna, ale mąż sobie z tym radzi i jest dobrze. Po porodzie jest już trochę lepiej. Wszystko zależy od nastawienia i od umiejętności Twojego partnera.

Nie martw się dziewczyno!!! Napewno sobie poradzisz, jak nie z tym partnerem to z innym. Ważne, żeby miał doświadczenie to nie miałabyś takiego problemu!!! Jeśli jednak nadal masz zamiar męczyć się z tym niedoświadczonym chłopakiem- młodziakiem (bo to jeszcze nie mężczyzna), kup sobie dildo albo wibrator średniego rozmiaru (np.: 16/4 cm) i popracuj nim w swojej pochewce. Możesz go zabrać do wanny z ciepłą wodą (jeśli wodoodporny) ale włóż go sobie poza wanną i dobrze nasmaruj go ( i wejście do pochewki) żelem i po prostu usiądź na nim!!! Możecie zastosować go do gry wstępnej. Napewno Ci się uda bo jak mówią stare przysłowia: "To się nie ma co pieścić, to się musi zmieścić!!!" lub "Jak się popieści, to się zmieści!!!" Pozdrawiam serdecznie, POWODZENIA!!!!! ps.: taka wąska pochwa to wielka zaleta i ogromna rozkosz dla doświadczonego faceta, ja uwielbiam wąskie i głębokie pochewki, koniecznie napisz jak Ci poszło, jak się nie uda to spróbujcie analnie.