WPŁYW OJCA NA ŻYCIE CHŁOPCA

Witajcie..chce sie dowiedziec czy waszym zdaniem wplyw ojca na zycie chlopca jest istotny. znam przyklad z zycia ze ojciec kiedy chlopiec byl maly bil swoja zone na jego oczach, traktowal i jego i ja gorzej niz zle..ojciec jest alkoholikiem swego czasu, teraz juz nie pije..na dzien dzisiejszy chlopak ma 20 lat , codziennie popija piwa, mial problemy z narkotykami, do tego jest chyba zakompleksiony(jest rudy). mial dziewczyne ktora tez uderzyl pare razy w przeciagu roku..jak myslicie czy to bedzie sie powtarzac dalej i przy kazdej innej dziewczynie?

są dwie opcje. albo sie takie zachowanie ojca powiela, albo skrajnie odrzuca. jak widac koleś powiela. co bedzie dalej - domysl sie.

bedzie sie powielac...a i jeszcze dodam ze ojciec matke zdradzal...jego syn robi to samo, w mniejszym stopniu ale jednak..czyli nic dobrego z tego nie bedzie...

prosze o jakies wypowiedziiii

powinien skorzystac z jakiejs psychologicznej poradni np uczęszczać na trening hamowania agresji bez tego ani rusz poza tym możliwe, że jest podatny na uzależnienia

w moim przypadku, skrajne odrzucenie, jestem przeciwieństwem swojego durnego ojca, i prawie abstynentem

też pił i się qrwił :( synek jest cholernym abstynentem ale qrwiarzem niestety "jaki ojciec-taki syn", przysłowia nie kłamią

p[rzysłowia są mądrością narodu, ale są wyjątki, które potwierdzają regułę, albo jestem synem listonosza, żartuję....

'zakompleksiony(jest rudy)' :D nie moge hehe ale serio... uwazam ze rodzice sa odpowiedzialni za wczesny rozwoj dziecka i ksztalutuja jego osobowosc. jednakze nie bylabym sklonna tlumaczyc zlego zachowania zla relacja bo koniec koncow- czlowiek zawsze ma wybor.

Tak. Dla chłopca to ojciec jest pierwszym wzorem tego kim jest mężczyzna i co to znaczy nim być. (ten wzór mozna przyjąć i odrzucić) To ojciec daje synowi poczucie tego, czy faktycznie jest mężczyzną czy może jakimś niedojdą. No niestety, w tym drugim przypadku długo sie trzeba terapeutyzować żeby z tego wyjść.

ma kompleksy na tym punkcie bo sie farbuje ciagle na blond ;) ojciec ponizal go zawsze, mowil ze jest "popier...lony" glab, debil itp..jak cos zle zrobil..mam kolege ktory tez ma ojca lubiacego wypic a sam nie mial w ustach lyka piwa. "rudy" ma kolegów którzy lubią ćpać, pić...nie ma kolegi ktory by tego nie robil..i tylko do takich ciagnie. procz tego finansowo stoi niezle, a jest pierwsza osoba do kradzieży jesli jest ku temu okazja. myslicie ze to taki wiek? czy kwestia wychowania lub w zasadzie braku wychowania? matki nie szanuje a ta weszlaby mu w dup... jest jedynakiem i to wykorzystuje.

"czlowiek zawsze ma wybor." bzdura nie masz wyboru jesteś kim jesteś bo tacy byli rodzice, niania, dom, koledzy z podwórka, nauczycielka w zerówce... a teraz mając lat xx wydaje ci się, że sama decydujesz ale to nie prawda wszystko zostało dawno zdeterminował przeżyciami, lękami i innymi uwarunkowaniami :P

Dziecko dokonuje świadomego wyboru czy być podobnym do ojca czy nie....????? Chyba macie z głową!

no tak niby dokonuje, ale to tez zalezy od towarzystwa w jakim sie wychowa w okresie dojrzewania, zreszta sytuacje z dziecinstwa zostaja w naszej swiadomosci do konca zycia.

jakby kazdy mial patrzec na swoja przeszlosc i do przenosic do doroslego zycia toby normalnych rodzin nie bylo

nooo dalej wypowiedzcie sie jeszcze