Praca w Allianz

Praca w jednym z oddziałów wrocławskiego Allianz banku to koszmar, i nie bynjamniej zawodowy ale psychiczny. Bank jest świetny, ale szefowa zarządzająca to jakas ewidentna pomyłka kadrowa. Zupełnie nie rozumiem decyzji zatrudnienia tej kobiety przez dyr personalna p. Kowalską. Jest egocentryczna zarozumiała kobietą, nie liczy sie z ludźmi. wile plotek z poprzedniego miejsca pracy docierało do nas do załogi, ale nikt nie wierzył. Jednak w każdej plotce jest ziarno prawdy. niesamowicie toksyczna kobieta, manipulujące ludźmi, knująca. Ciekawe jakie jest wasze zdanie czy dobry menadżer to menadżer manipulujący???

manipulujący menadżer to chyba najgorszy koszmar każdego pracownika bo w sumie nigdy nie wiadomo co w takiej głowie się rodzi. Zwłaszcza że to najczęściej kobiety bawią się w ten sposób. jakoś nigdy nie słyszałam żeby toksyczny był facet.

pomyłka dyr personalna p. Kalinowska a nie Kowalska. co do odpowiedzi ciekawy jestem innych wniosków.

Bo wiadomo że baby to manipulatorki. Taka wasza natura.

zrob z tym cos od razu napisz oficjalne pismo do szefostwa bo twoj przelowony bedzie ciebie obrazal i gadal do szefa na ciebie co doprowadzi do zwolnienia wiem bo tak mialma, gdybym od razu pismo wysllala do dyrekcji to by musieli cos z tym zrobic

nie chodzi o płeć, jeśli szef jest manipulantem to nigdy nie wiesz kiedy padnie na ciebie, jakimi kryteriami się kieruje. nic wtedy nie jest jasne a praca jest terrorem.