Jak schudnąć?

Cześć ,musze w miesiąc schudnąć 5 kg..jak tego dokonać? prosze o odpowiedz :)

musze w miesiąc schudnąć 5kg :(( jak tego dokonać? by były efekty oczywiście .. prosze o odpowiedz :)

Tylko silna wola. Wiem bo przerabiałam wszystkie diety i bez silnej woli nic mi się nie udało.

Masz rację, Jedenasta jedenaście . Tylko silna wola nas uratuje. Moja z czasem zanika :(

wiem postaram się ,ale nie wiem jak sie za to zabrać :((

a wy coś schudłyście? w ogule ile ważycie laski?

niddkkkaa, a ile ważysz i przy jakim wzroscie?

Waże 64 kg ,wzrost 165 ,kidyś wazyłam 72 ale waga ,,opornie'' spadała.. Dlatego załozyłam temat..

Ja ważę 71 kg przy 172 cm wzrostu. Niestety silnej woli u mnie brak.

ja 66, wzrost 173. w wakacje udało mi się zejść do 60(byłam very happy) aż tu nagle katastrofa i załamka :(

u mnie też brak silnej woli. ostatnio "aż" tydzień się odchudzałam

k313 a ile jesz na co dzień? Jakiś ruch? Sporty?

schudlam 5 kg w miesiac...po 18 nic...jadlam tyle ze czulam lekka sytosc ale bez obżarstw...zero słodyczy:> da sie powaga...bez zadnych diet..w nosie mam diety...

przede wszystkim odstawić słodycze, chlebek i mięso, a przy okazji duuuuużo ćwiczyć. Bez ćwiczeń skóra traci jędrność, pojawia się cellulit i rozstępy. Ważę 60 kg przy 172 cm

No właśnie to dwie najtrudniejsze zasady. Nie jeść po 18tej i nie jeść słodyczy.

ja nie cwiczylam i zrzucalam po ciazy nadwage..i nie mam cellulitu ani zwisajacego brzucha:>? i co ty na to..:> pomału schudniesz to bedzie oki..to tylko 5 kg...:)

ooo... masakra totalna. u mnie jest tak że rano nie jestem głodna. dopiero po powrocie ze szkoły zaczyna się obżarstwo do póznego wieczora. ruszam się tylko wtedy kiedy trzeba, czyli do szkoły i z powrotem to w sumie jakies 3km. kręciłam na hula hopie ale szybko mi się nudzi

ale twoja skóra i tak szybciej straci jędrność...może nie teraz, ale kiedyś się doigrasz :)

dobrze mieć psa, można z nim pobiegać :)

m ój się nie nadaje do biegania, bo się zatrzumuje ciągle żeby coś powąchać :D

Ja jak chodziłam na aerobik czy na siłownię to dieta mi szła lepiej, a teraz nie chce mi się ćwiczyć, ale za to chce mi się ciągle jeść, a zwłaszcza wieczorami, słodycze też mnie opętały, nie słodzę kawy, herbaty, nie piję na co dzień słodkich napojów, soków, ale za to co dzień jem a to wafelka, a to czekoladkę, a to ciacho.

jest bardzo prosty schemat ćwiczeń, monotonny, ale skuteczny, jeśli macie ochotę mogę napisać. Wykonanie nie zajmuje więcej niż 25 min

mi juz słodkie napoje nie smakują, wolę zwykłą wodę ale za słodycze to bu=ym soboe dała palca uciąć :D

napisz proszę. Obiecuję że będę go wykonywać. :-) codziennie.

bo teraz taka pora roków, że do słodyczy ciągnie...a później....już tylko uzależnienie :) też mnie ostatnio wzięło, ale walczę z tym skutecznie od 3 dni:)

wszystkie ćwiczenia wykonujemy w 3 powtórzeniach 1.na rozluźnienie stajemy przy jakimś wysokim meblu w rozkroku. Robimy wymach w tył nogą. 30 razy jedna, później 30 razy druga noga 2. 30 przysiadów - nie zapominajcie - 3 razy powtórzyć :) 3. 30 brzuszków - nie muszę chyba pisać o powtórkach :) 4. rowerek w obie strony przez 3 minuty x 3 5. siadamy w rozkroku - robimy skręty w bok - jak najdalej (na wysmuklenie talii) - też 30 x 3 jak coś przegapiłam to za chwilę dopiszę :)

5. skręty za siebie, tak żeby dotknąć podłogi znajdującej się za naszymi plecami ćwiczenia mało wymagające jak widać, tylko trzeba zrobić je intensywnie

zapomniałam o skłonach stajemy w rozkroku i na przemian - raz do jednej nogi raz do drugiej po 30 razy w trzech powtórzeniach

fajne te cwiczenia :)

będzie ładny brzuszek i talia :)