ILE POWINNAM WG WAS SCHUDNAC

jasne...kupilam karnet na silownie na 3 miesiace :) chodze codziennie od kilku dni jest tam trener ktory pokazal mi jak,na czym i ile cwiczyc. Mysle ze wymodeluje sobie sylwetke dzieki cwiczeniom. Chodze tam codziennie i cwicze min 1h..

tez mam kolczyka hehe :) tylko pewnie jestem od Ciebie wiele starsza heheh a starszych trzeba sie sluchac :P hmm to zdjecie jest okropne.. przypomina mi siebie sprzed kilku miesiecy :/ a ten facet nie byl Ciebie wart i tyle jesli nie akceptuje wygladu to nie kocha.. proste :)

sukces gwarantowany :)

mooniśka- dlatego nie zaluje ze juz z nim nie jestem :) to zdjecie mowisz ze jest okropne? dlaczego? :) ooj mam nadzieje ze w koncu osiagne sukces :)

bo moj tez kiedys tak wygladal i wiesz co innego jest byc chudym co innego za chudym a co innego miec wysportowane cialko :) tego ostatniego Ci zycze ;)

zgadzam sie i dziekuje :) juz nie chce byc chuda ale za to wysportowana i pelna sil :)

tak trzymac :) papalusie

pozdrawiam wszystkich i narazie uciekam :)

Witam wszystkich zeby nie bylo tak jak bylo powiedziane od dzis zaczelam diete :) jestem na dukanie,moze ktos mialby ochote sie przylaczyc? dzis robie sobie dzien odpoczynku od cwiczen,poniewaz mam zarwana noc zreszta miala robic sobie 1 dzien w tyg. bez treningu Planuje zrzucic 6,5 kg. Trzymajcie kciuki

dzis zjadlam: -serek wiejski light z cynamonem - miseczka bigosu z miesem malutko ale to przez to ze pozno wstalam zaraz zjem jajko na kolacje i dzis bede pic drinki wiec moze lepiej ze tak malo jadlam ;)

dziewczyno masz piekne ciało z czego tu sie odchudzac! sama bym chciała tak wygadać

dziekuje za mile slowa ;) po wczorajszym dniu mam spadek wagi 0,4 kg :) w sumie przez 2 dni schudlam kilogram. Fajnie,ciesze sie. Tak naprawde zostalo mi do zrzucenia 5 kg i bedzie super. Ani wczoraj ani dzis nie bylam na silowni ale jutro nadrobie ,obiecuje :) niestety 2 zarwane nocki z rzedu nie dodaja mi sil do cwiczen :P ale za to pojde na dluuugi spacer na cmentarz. Szkoda tylko ze tak zimno jest :( Dzis zjadlam: - pol razowej bulki z jajkiem na twardo i odrobina ketchupu + kawa na obiad bedzie kurczak owoce jem max do 16 a kolacja czystobialkowa. Od jutra zaczynam brac therm line II przed silownia. Chcialabym osiagnac cel do konca listopada. Oby sie udało..

czas na bilans: Śniadanie: pol razowej bulki z jajkiem na twardo i odrobina ketchupu + kawa II Śniadanie: jablko,szklanka kefiru Obiad: kurczak,surowka z kapusty,ogorek Podwieczorek: mega cieniutki plasterek sernika-na sprobowanie :P serek wiejski light,jablko,cynamon Kolacja: kawaleczek kurczaka,grzyby,surowka z kapusty no i to by bylo na tyle jak zglodnieje pozniej to wypije kefir Mam nadzieje,ze jutro waga pokaze mniej...

jakie fantastyczne wcięcie w talii!! dałabym sie pociąc za takie!

niestety wczoraj wieczorem pozwolilam sobie na kawalek ciasta i orzechy,chyba przez to ze za malo zjadlam w ciagu dnia :( na szczescie waga jest praktycznie bez zmian,dzis ide na silownie i w koncu dam sobie wycisk ;) Sniadanie zaliczone- pol razowej bulki,1,5 jajka,pomidor,ogorek +herbatka odchudzajaca moim pierwszym celem jest schudniecie 3 kg, nastepnie kolejne 3 i bedzie idealnie. Do dzieła.

sliczna talia, sliczne bioderka, wygladu nog i tak znaczaco nie zmienisz (w sensie, ze nie wydluzysz), a jesli sie zaglodzisz, to pewnie schudnie ci bardzo biust, a reszta zostanie taka sama. nie odchudzaj sie ! bez sensu. bardzo ladna figura, brzuszek super (:

Masz fajną figurę, z wyraźnie zarysowaną talią:) Wcale nie musisz chudnąć,co najwyżej troszkę poćwiczyć jeśli chcesz wysmuklić dolne partie.Sama mam podobnie,b.szczupła talia(59 cm) a biodra niestety "kobiece" ;)

panterka masz sliczne cialko ale rozumiem Twoje podejscie 2 lata temy przy wzr 167 wazylam 51 kg rozm 34 byl za duzy, rodzina myslala ze mam anoreksje, pamietam jak dzis jak sie opamietalam gdy podczas wcierania balsamu poczulam pod dlonmi kosci:( no i tak teraz waze 61...ale jestem na dietce kopenhas........jak dla ciebie polecam pilates on pieknie wyciga cialo z dziewczyny ubitej jaka bylam w liceum stalam sie smukla, nogi mialam umiesnione i zrobily sie jakos takie dlugie do tej pory jest efekt a no i bylam silniejsza, placy,biust pupa perfekt, naprawde nie trzeba ci wiele talia osy, bust fantastyczny(tez ma C) bioderka fajne, najwazniejsze zebys sie dobrze czula, 7 kg to strasznie duzo przy takim spadku wagi zachodza duze zmiany w organizmie. pamietaj o tym:) zycze powodzenia:))

Panterko nie waż się codziennie bo to jest bez sensu. Raz na tydzień w zupełności wystarczy. Powodzenia Ci życzę choć uważam że jesteś baardzo OK :)

Franz F., tiruri, Liddka,aneczka62,Uzależniona od słodyczy... dziewczyny baardzo wam dziekuje za mile slowa. Naprawde wiele dla mnie znacza . Juz mam dosc zalamywania sie swoim wygladem. Moze faktycznie nie jest az tak zle. Dzieki raz jeszcze tiruri - ja mam dosyć długi nogi tylko przez to ze sa otluszczone wygladaja na krotkie :( zgadza sie,pewnie pierwsze co mi zacznie schodzic to cm z biustu :p Liddka- ja w swoim najchudszym okresie mialam 58 cm w talii ale wygladalam jak szkieletor wtedy. Jak bede miala ok 60-61 to bedzie idealnie ;) aneczka62 - slonce,dieta kopenhaska jest najgorsza z mozliwych :( pamietam jak sama ja stosowalam,wytrzymalam 5 dni a potem mega jojo bo organizm byl tak wyglodzony i wszystko magazynowal. Lepsza jest dieta mż + wiecej ruchu. I zdecydowanie przyjemniejsza ;) Uzależniona od słodyczy- dla mnie wazenie sie codziennie tez jest swojego rodzaju motywacja,jezeli widze chociaz niewielki spadek wagi. Wole juz na tym etapie ja kontolowac jak najczesciej bo z reguly jest tak ze jak przestaje sie wazyc to tyje :( Dziekuje bardzo,mam nadzieje ze mi sie uda Pozdrawiam i lece na silownie ;)

kolejny dzien zmagan :) wrocilam niedawno z silowni,wprawdzie zaczal mi sie okres ale nic mnie nie boli wiec postanowilam pojsc pocwiczyc. Wazny jest kazdy dzien ! Śniadanie: pol bulki,jajecznica z 2 jaj,pomidor,kawa II Śniadanie : szklanka kefiru,kawalek banana,jablko Obiad: malutka porcja flaczkow,surowka z kapusty,kurczak pieczony +cebula silownia- ok 1h20 min , bieznia,cwiczenia silowe na plecy,brzuch,posladki,nogi,rowerek. Zmeczona jestem i za pol godziny musze leciec na zajecia..ide odpoczywac ;)

Do tej pory zjadlam: Ś : mala bagietka razowa,jajko na twardo,troche chudego miesa,lyzeczka majonezu light,garsc orzechow + kawa II Śniadanie: kilka suszonych sliwek,jablko,1/4 banana,szklanka kefiru ponad 1h 45 minut cwiczen na silowni - padam ze zmeczenia po treningu O : 2 lyzki kaszy,troche wolowiny,surowka z kapusty szkoda ze jestem taka niecierpliwa :( ja chcialabym JUZ widziec efekty a wiem ze bede musiala na nie poczekac...mam nadzieje ze wymodeluje sobie dobrze sylwetka codziennymi cwiczeniami na silowni... dawno nie mialam tyle zapalu i sil do walki.

niestety wczorajszy dzien jest stracony :( zawalilam..niewiem co mi odbilo...najadlam sie obiadem ale ok 15 dopadl mnie hmmm glod "psychiczny" i zjadlam zdecydowanie za duzo... na szczescie ta silownia mnie uratowala,bo gdybym tyle zjadla i nic nie pocwiczyla to by nie bylo dobrze:/ od dzis postanowilam byc na diecie....mż . Tak,bede jadla malo...tylko tyle zeby sie najesc..mam dosc czekania na efekty tygodniami ! Pamietam,jak kiedys po tygodniu widzialam juz duza roznice..tylko fakt,wtedy jadlam naprawde malutko przez stres. Nie chce sie glodzic ale nie bede tez sobie Bog wie jak dogadzac.. W tej chwili moja mama smazy nalesniki z bananami..moje ulubione :( ale nie zjem ani kesa. Jak dieta to dieta i trzeba sie tego trzymac. Ja na obiad zrobie sobie mieso z warzywami. Dzis zjadlam: -kromka razowca z jajkiem,ogorek, kawa -2 suszone sliwki,garstka pestek z dyni i kilka migdalow -spore jablko,szklanka kefiru 0% jest zdrowo,smacznie i nie chodze glodna. planuje jeszcze zjesc dzisiaj -> obiad- mieso z warzywami Podwieczorek - serek wiejski z owocem kolacja-ryba w galarecie lub cos innego ale czysto bialkowego. planuje pojsc dzis na silownie po poludniu, ok 17 dzis bede cwiczyc tylko na biezni i rowerku bo od silowych cwiczen juz mnie trcohe bola miesnie,tez musze dac im odpoczac. Musze schudnac te 5kg...musze,musze,musze...za duzo fajnych ciuchow czeka w szafie. Moj cel to minus 5 cm we wszystkich partiach ciala.

nie jest dobrze... mam zamiar czesciej pisac na tym topiku,musze sie bardziej kontrolowac jezeli chodzi o jedzenie.. wczoraj bylam na imprezie i spotkalam dawna kolezanke-nie widzialam jej ponad rok.. pamietam,ze zawsze byla b.szczupla/chuda (ale niestety zawdziecza to takze bulimii) i nic przytyla nic . Nadal ma super figure. Zadnych faldek,zadnego tluszczu. No ideal. Ja sie biore za siebie bez zadnego marudzenia. Mam cel- wbic sie w mala czarna na sylwka ktora wisi w szafie i czeka az bede miala mniejszy tylek :/:( Śniadanie: pol razowej bulki, serek wiejski light,lyzeczka miodu,kawa chodza mi po glowie rozne pomysly i diety ,myslalam juz nawet o dukanie i owocowo-warzywnej ale jednak pozostane przy mż. Dzis pojde na silownie na 2h... chce byc chuda!!!

glodzic masz podobac sie sobie a pytajac na takim forum jak kafe to licz sie z tym ze wiekszosc cie zkrytykuje, chcesz do zorbc dla siebie czy dla kafeterianow?

ja to robie dla siebie,bo zle sie czuje w swoim ciele :(:(

bardzo podobna figure do twojej i powiem ci ze jak schudla do 50 kilo przy 166 cm to wygladalal ZAJEBISCIE0 i co najwazniejszae wcale nie wygladala jakby miala szerokie biodra- co bylo jej wielkim mankamentem.

a jaka diete stosowala? ja juz stostowalam chyba wszystkie...kapusciana,sb,dukana,warzywno-owocowa,owsiankowa,chalwowa(!),czekoladowa(!!), 1000kcal,600kcal, 3 dniowa...... i na kazdej z tych diet nie wytrzymywalam dluzej jak tydzien..porazka,co? naprawde podziwiam dziewczyny ktore chudna po 5,10,15kg... zazdroszcze im samozaparcia i dyscypliny.

no akurat ona to miala szczescie w nieszczesciu ,bo miala operacje i przed nia nie mogla jesc bo sie tak stresowala a po niej tez nie jadla bo tak ja bolalo ( cos tam miala w gardle ze jej wyciskali!!!! ) i tak schudla,niestety latwo przyszlo latwo poszlo i juz po kilku tygodniach jak wrocila do normy przytyla jakies 4-5 kg. a ja juz od lat planuje schudnac jakies 8 kilo i w ogole to mi sie nie udaje....

aha rozumiem...no to nieciekawie,myslalam ze byla na jakiejs rozsadnej diecie ,schudla i utrzymuje wage..ja pamietam jak kiedys chudlam przes stres ,potrafilam w ciagu kilku dni schudnac tak,ze bylo po mnie wiadac. No ale jak stres przechodzil to i kg wracaly :( teraz osiagnelam juz dno dna. Mi zalezy narazie na 5 kg...potem zobacze. Tak bym chciala schudnac do swiat...jeszcze zostalo troche czasu wiec jest szansa... chce byc na diecie 1000kcal. Bede codziennie liczyc kalorie,cwiczyc,brac therm line II i w koncu sie uda.