Opadające brodawki sutkowe

Nie wiem czy ktoś ma podobny problem. Od jakiegoś roku zaczęłam zauważać że opadają mi brodawki sutkowe u obu piersi, brodawki tak jakby opadały w dół niczym więdnący kwiatek a skóra pod sutkiem brzydko się marszczy. Wygląda to beznadziejnie. Nie wiem skąd i kiedy mi się to wzięło bo moje piersi zawsze wyglądały bez zarzutu i byłam z nich dumna. Jednak jakiś rok temu zaczęłam zauważać tę dziwną zmianę w wyglądzie brodawek a teraz po roku jest juz tylko gorzej, na tyle gorzej że zaczynam się tego wstydzić. Najgorsze że nie wiem czemu takie coś zaczęło mi się robić. Można powiedzieć że to po prostu starzenie się organizmu, ale żeby już w wieku 30-stu lat ? Ja nie widziałam czegoś takiego nawet u kobiet po 50-tce. Co robić ? :(

podnoszę choć wiem że temat debilny

;)

tez to zauwazam,a mam dopiero 24 lata, mysle ze to wlasnie wiek,starosc nie radosc, moze jakies kremy ujedrniajace, dobrze dobrac stanik...ale grawitacji do konca sie nie przechytrzy :P

Mysle ze trzeba ci amputowac cycki, najlepiej wlacznie z mozgiem.

piersi ruchami okrężnymi omijając sutki.Ja uzywam oleku z kwiatów migdałowych, ale może też byc ta do pielęgnacji niemowląt.Wsuwaj dłonie pod pachy.Piersi zrobia sie jędrniejsze a noski zaczną patrzec w górę!

dzięki, spróbuję, bo faktycznie do tej pory nie robiłam nic takiego co by je miało utrzymywać w dobrej kondycji, zero jakichś ćwiczeń, masaży, jedyne co robię to od czasu do czasu używam pierwszy lepszy balsam przy okazji smarowania calego ciała, a tak to nic. Najgorsze jest to że wszystkie specyfiki do pielęgnacji biustu zalecają przy smarowaniu omijać sutki, a tu przecież właśnie o nie chodzi.