Ci ktorzy zdradzaja to moralne dno

pogardaaaaaaaaaaaaaa_______ czemu mnie nazywasz hipokrytka? wskaz w ktorym miejscu jest dowod mojej hipokryzji?" - tylko po co? Przecież nie ma szans, abyś zrozumiała ...

alez powinnas mnie traktowac powaznie , bo ja pisze na temat bardzo powazny:) wiem ze chcesz zmniejszyc wage swego niecnego czynu poprzez plucie na mnie, ale ci sie to nie uda:) ludzie przyzwoici i tak powiedza ze ja mam racje

zobacz kto drze japę i kto się czepia ciebie? same dziwki

pogardaaaaaaaaaaaaaa_______ czemu mnie nazywasz hipokrytka? wskaz w ktorym miejscu jest dowod mojej hipokryzji?" - tylko po co? Przecież nie ma szans, abyś zrozumiała ... - widzisz jaka jestes pusta i zalosna:o jesli taki dowod posiadasz, to go wskaz

pogardaaaaaaaaaaaaaa_______ mam grzeszki ale nie tak ciezkiego kalibru jak zdrada ukochanej osoby" - fakt, trudno zdradzić ,.. skoro jesteś sama ... - skad wiesz czy jestem SAMA?:o pisalam cos takiego?

a dzi... to te rodem z rynsztoka ... rozumiem? ... biegle władającym tymże językiem? :D Fakt ...

Chyba nie chcesz powiedzieć, że jesteś z tym którego nie uważasz za człowieka? Bo to by znaczyło, że osiągnęłaś apogeum głupoty ... :D

nie slowa a czyny swiadcza o kurevstwie:) czepilas sie kilku wulgaryzmow w moich wypowiedziach. a ja mysle ze te slowa to nic z ohydnymi czynami jakich sie dopuszczasz, czyli ze zdrada:) to zdrada czyni dziwka, nie pare przeklenstw:)

przestan pieprzyc glupoty, bo nawet niczego nie potrafisz arumentowac i prowadzic dyskusji, a co najwyzej wysmiewac i obrazac, pokazaujesz tylko swoj poziom inteektualny, rowny z moralnym

"Chyba nie chcesz powiedzieć, że jesteś z tym którego nie uważasz za człowieka? Bo to by znaczyło, że osiągnęłaś apogeum głupoty ... " a skad wiesz czy temat dotyczy mnie? a moze kogos mi bliskiego?:o

Tyle w tym emocji, że na pewno o Tobie ... :D

wydaje ci sie ze wladaja mna emocje, po prostu bronie swojego zdania:)jestem bardzo spokojna, bo wiem jaki jest swiat i dawno sie z tym pogodzilam:)

alee za to ogarnij sie i - Twoje argumenty za to rzucają na kolana :D

alee za to ogarnij sie i - no i oczywiście ujawniają wysoki poziom intelektualny i moralny .... Niesamowite,... :D

pogardaaaaaaaaaaaaaa_______ - nikt się nie rzuca w taki sposób ... twierdząc, że brak w tym emocji ... Emocje aż kipią ... :D

nie kaze nikomu zyc moralnie, nie krzywdzic innych, sa ludzie rozwiazli, potrzebujacy duzo bodzcow, ok. tylko ludzie kochani, badzcie szczerzy przynajmniej przed soba samym. skoro zdradzam i wiem ze to jest zle to przyznaje sie przed soba ze to kurevstwo i skoro to lubie to robie tak dalej, ale nie probuje sie wybielac. nie gadam o milosci. jestem swiadoma tego co robie. tyle:)

"pogardaaaaaaaaaaaaaa_______ - nikt się nie rzuca w taki sposób ... twierdząc, że brak w tym emocji ... Emocje aż kipią ... " - a ty oczywiscie wiesz czy kipia we mnie czy nie?:):o za stara jestem na to zeby dyskusja z jakas wirtualna laska wzbudzala we mnie emocje:)

Do jadu jakoś nie możesz się przyznać ...

no i co z tego ,ze dno? co mnie to obchodzi? dno czego? jakiej moralności? kto ustalił te zasady? jak się zdradza ukochanego to nie taki on znowu ukochany co? zresztą podobno tylko BÓG ma prawo sadzić...

to nie jest jad, to obiektywna ocena pewnych zachowan ktore mi sie bardzo nie podobaja. ostra, bo zachowanie bardzo nieladne.

Owszem, chyba jesteś za stara... aby pamiętać życie ... Popraw beret ... :D I nie każdy, który zdradził jest rozwiązły ... Nieraz miłość zaskakuje ... jeśli oczywiście nie jest to miłość do Radia Mariana ... :D

zasada jest taka: nie rob blizniemu co tobie niemile:) i tyle w temacie. no chyba ze lubicie byc zdradzane:)

nie ten wiek kochana na beret:) a w kwestii zdrad musze sie z KK i ojcem rydzykiem zgodzic:)

pogardaaaaaaaaaaaaaa_______- uważasz, że masz prawo poprawiać Boga i informować go, kto jest człowiekiem, a kto nie?

nie wierze w boga:)

Dajesz sobie tyle praw ... zabierając je innym ... To jest moralne?

jakie prawa daje sobie?

twoim prawem jest zdradzac, a prawem zdradzonego przez ciebie jest czuc sie przez ciebie zle, a moim prawem jest zalozenie tego topiku na kafe:)

To widać, że wierzysz tylko w siebie ... Dlatego tak trudno Ci się pogodzić z faktem, że wolał inną ... Choć fakt, że teraz nazywasz go "nie człowiekiem" chyba gorzej świadczy o Tobie, niż o nim ... Bo skoro byłaś z nim, to kim jestes ... zoofilem....

Na pewno nie masz prawa mowic kto jest czlowiekim, a kto nie...