Mam 20 lat...Co moje dziecko ze mnie będzie mieć?

Witajcie. Tak niestety wyszło, że mam 20 lat i zaszłam w ciążę. Raz zapomniałam wziąć tabletkę i akurat wtedy musiało się to stać. Wiem, że mój chłopak mnie nie zostawi. Ja mam 20 lat, on 22, oboje mieszkamy z rodzicami. On pracuje za marne pieniądze a mi ciężko znaleźć jakąkolwiek pracę u mnie w mieście. Wiem, że On mimo że mnie kocha może mieć do mnie kiedyś żal, że ta ciąża tak nagle wyszła. wielokrotnie powtarzał, że chce mieć ze mną dziecko, ale chciałby być na nie przygotowany. Martwię się tym wszystkim i mi smutno. Co robić? Czy jakoś sobie poradzę? To okropna sytuacja...

ale czemu on ma mieć żal DO CIEBIE?? Nie jesteś wiatropylna, w ciąże się samemu nie zachodzi. Rozumiem że zapomniałaś tabletki - ale nawet przy regularnym braniu nie ma 100% pewności. Uprawiając seks bierzecie pod uwagę zajście w ciąże - nawet jeśli jej nie chcecie.

Poradzicie sobie. Za kilka miesięcy weźmiesz do swojej dłoni dwie małe rączki i wszystko się zmieni… Za 10 lat nie będzie cienia po strachu, który teraz Ci się czai za plecami. Przed Tobą będzie stało 10-letnie Dziecko, dla którego Ty i Twój chłopak będziecie Całym Światem. Będzie dobrze. Idź spać. Nie ma się, co martwić. Mam 39,5 roku (che, che, wiem jak to brzmi, ale nie jestem Karolakiem). Przechodziłem przez to samo co Wy i teraz, z perspektywy niemal 20 lat wiem, że wszystko się ułożyło, My daliśmy radę a najgorsze było nie to, z czym musieliśmy się zmierzyć wychowując TYLKO we dwójkę Córeczkę, ale właśnie ten sam strach PRZED, który teraz nie daje Ci zasnąć. Więc idź spać Haniu. I nie martw się. Wszystko będzie dobrze.