problem z kością ogonową

błagam tylko sie nie smiejcie...(malo jest informacji w internecie na ten temat) kiedys upadłam bradzo mocno na tyłek i stłukłam sobie kosc ogonową do tego stopnia ze teraz mi tak brzydko wystaje...nie wiem czy sie cos tam nie przesunelo ale wyglada to tak jakby ktpos mi uciął ogon nad posladkami i zostala taka wystajaca kulka...wyglada to strasznie nie wiem cz da sie to jakos skorygowac bo wstyd mi pokazac "cztery litery" nie boli mnie kregosłup anie tyłek tylko fak ze to tak wygląda nie wiem co robic???

operuje się to. Tylko co ten wątek robi kurwa na "Życie uczuciowe"?! :|

bo autorka darzy swoje 4 litery wielkim uczuciem i stąd rozterki z tym związane i takie a nie inne miejsce na topik wybrała.. spać. ps.lekarz nie kafe.

Koniecznie do lekarza! :(

byłam na dziale zdrowie i uroda na tym forum ale nikt nie odpowiedzial... co sier tak denerwujecie...ja tylko chcialam zasiegnac porady...ewentulanie moze ktos by mial taki problem jak ja....a wy tylko potraficie zjechac co wam wychodzi niestety najlepiej.