jak sprawić, by wróciła ukochana osoba ..? =

Nie leczy natomiast obsesji, ktora nie ma nic wspolnego z miloscia. 11 lat na odleglosc to obsesja, nie milosc. Poza tym, po co sie zenic z jedna jesli chce sie byc z druga? Niedojrzala iluzja i fantazja kolego, nie zweryfikowana w realu.

...zeby tej drugiej pokazac, ze ja tez potrafie? Czym rozni sie milosc od obsesji?

hej.mnie zostawil chłopak po 1,5 roku bycia razem.pisze bo nie potrafie tego do dzis zrozumiec.najgorsze jest to ze jak odchodzil powiedział ze kocha ale musi odejsc, bo juz dluzej tak nie moze?tylko jak?mowił ze wie ze zle robi i bedzie tego zalował:(przez ten czas gdy bylismy razem nic ale to nic nie wskazywalo ze cos jest nie tak.on ,,swiata poza mna nie wiedział''.od tego czasu minęło 3 miesiące.spotykam sie z nim czasami , on do mnie dzwoni.Ostatnio nawet powiedział ze zaluje i ze było mu ze mna dobrze.Tylko ze ma swoja glupia zasade ,,niewracania do tej drugiej osoby''.co robić?oczywiscie nadal go kocham i to bardzo.na poczatku zasypywalam go zalosnymi smsami, wiem ze to był błąd.gdy sie widzimy on zachowuje sie jak dawniej, ale pozniej jest jak zwykle:(czasem mowi ze teskni ale wracac nie chce...jest jakas szansa jeszcze?jak myslicie.

Ja też miałam taki problem, tak cierpiałam. I w ogóle w nic nie wierzyłam, to znaczy miałam nadzieję. I napisałam do tego pana - voodoomagic@interia.pl. Pomógł mi, naprawdę. Chodzi o magię. Tylko że magia to nie jest takie coś jak z bajki, jak pstryknięcie palcem. Długo czekałam. To znaczy kilka miesięcy. Dobrze jest się zwrócić do dobrego szamana. On jakby nastawi energię, dobrą energię, wszystko ułoży, sprawi że nasze drogi się wyprostują. To jest cudowne, ta cała magia. Nie wiem jak to opisać, ale w tym jest natura, coś normalnego. To nie jest tak, że jak się nie wierzy, i da się komuś trochę kasy, to ten ktoś odwali jakiś rytuał, zrobi czary mary i już, nie, to trzeba w to uwierzyć, poczuć to. Jest też w tym autosugestia. Jeśli czegoś chcesz, to się spełni. Mi się udało, bo wróciła do mnie moja miłość. :)

( wpisałam taki nick gdyż to prawda ) nie czytałam Twojego wpisu i postów poniżej tylko temat gdy ktoś kocha nie odchodzi dzisiaj to wiem

W skrócie moja sytuacja wyglądała tak, że chłopak po krótkim czasie rzucił mnie, ponieważ nic poważnego nie czuł, a on szuka powaznego związku i kobiety na całe zycie. Nie zależało mu aż tak bardzo, by kontynuowac ten związek, po prostu nie widział dla nas przyszłości. Problemem było to że ja się już zdążyłam w nim zakochać…. Musiałam go odzyskać. Zrobiłam to dzieki urokowi miłosnemu u rytualisty perun72@interia.pl. Wrócił i jesteśmy szczęsliwi.

Na szczęście nie mam już takich zmartwień. Odzyskałam ukochanego dzięki wspaniałej wróżce jaka jest Pani Sigita. Jakby ktoś potrzebował, to na http://ezowymiar.pl/wrozka/wrozka-sigita/ jest kontakt do niej