do facetów - pytanie, auto mi się psuje.

czyli tak: jak jadę, to jest okej. ale od kilku dni jest tak, że jak np. dojeżdzam do świateł, jest czerwone, wrzucam na luz to auto mi gaśnie.. albo jak stoję w korku. o co to z tym chodzi? co to może być?

silniczek krokowy, wyjmij wyczyść benzyną ekstrakcyjną i włóż na miejsce

brak wolnych obrotow kochana to sie nazywa ;-)Albo serwis albo znajdz jakiegos milego faceta moze pomoze ;-)

a gdzie ten silniczek się znajduje? jak to wygląda... nie, nie jestem blondynką, ale na autach się nie znam :)

przyjedz do mnie to Ci pomoge ;-)

Buc - znaczy gdzie? :)

no jak kto gdzie do mnie ;-).Skad jestes?

podjedz najlepiej do jakiegoś mechanika, niech Ci pokaże gdzie znajduje się silniczek krokowy (przy przepustnicy - ale zapewne nic Ci to nie powie). jak już będziesz wiedziała gdzie to go odkręć, na noc zamocz w benzynie ekstrakcyjnej (w sensie, żeby się pomoczył chociaż 4-5 godzin), wyjmij, wyczyść dokładnie zamontuj na miejscu. i nie daj się wrobić w naprawy i nową część, strata kasy , dopiero jak czyszczenie nie pomoże to trzeba szukać innej przyczyny

zmotoryzowana anna, żeby nie było jestem kobietą :P

jestem pod wrazeniem:-)

bezrobotni - szok!!!!!!!! :) byłam pewna, że to facet!

a JAKIE TO AUTO I NA CZYM JEŹDZISZ? BENZYNA CZY GAZ?

fiat punto, benzyna + gaz.