miłość=strata kumpla dylemat

jestem singiel-ką i jest mi z tym całkiem dobrze, może dlatego ze w poprzednim związku byłam mocno ograniczana, teraz postanowiłam poodnawiać stare kontakty, które straciłam albo mocno osłabły, ale do rzeczy. no i tak od weekendu do weekendu spotkania imprezy etc. mój Kumpel jest osobą, która zraziwszy się "pierwsza miłością " pozostał nieosiągalny dla dziewczyn które się w nim dłużyły. a ja chyba potrzebowałam kogoś takiego nie wzruszonego, bezpośredniego, szczerego . ale w ostatnim tyg nie mogliśmy się spotkać i dał mi wyraźnie do zrozumienia ze zależy mu na mnie, i źle mu z tym że tak beznadziejnie wyszło. a ja nie chce się bawić w kolejny związek. no i nie wiem co teraz jak rozwiązać ten kłopocik.

Jako facet który ma duże problemy z kobietami powiem dwie rzeczy , co człowiek to inne spojrzenie. Po drugie nie rób problemu gdzie go nie ma , to że on czegoś żałuje lub czegoś chciał to nie oznacza że masz go unikać , no chyba że jest namolny i natrętny.

odpowiedz mi jako facet, sparzyles sie "pM" przez naprawde dluugie lata nic nie bylo, i kolejna milość znowu klapa, wszystko ok nie widać problemu dalej, czy nie było widać tego wątku?

Nie rozumiem pytania :). Tak właśnie jakoś mam nie układa mi się z kobietami od bardzo dawna.(jak połowie facetow tutaj )

to smutne. mi też się nie układa z kobietami:P

Ale dalej nie wyjaśniłaś czego się boisz ? tego że on , odejdzie, zostanie, zapragnie zajrzeć Ci pod spódnicę ?

Cholera a już myślałem że się dowiem co kobiety mają za problemy z facetami

że zostanie, ze będzie chciał być ze mną. z e strace przyjaciela.

najwyżej będzie chciał się trochę poprzytulać , a Ty mu pozwolisz lub nie. Faceci nie strzelają fochów . A przyjaźń kobiety z mężczyzną nigdy nie będzie taka jak prawdziwa męsko męska (bo kto uchla się z babą i obrzyga np schody )

ja ! ja! he he:) dobry tekst. ja tez bym sie chetnie poprzytulala bo tego mi jedynie brakuje no ale czy to juz nie jest przesada, czy to nie jest robienie zludnych nadzieii

Sądzę że widząc twoje ekhm walory i wdzięki ostatnia rzecz którą miałby w głowie to nadzieja A poważniej mówiąc , on chyba wie na czym stoi , skoro nie wyszło wam bo nie chciałaś to zwyczajnie jest , za nudny , za brzydki , za głupi , za spokojny , za biedny czy inne za :D

ani za nudny , za brzydki , za głupi , za spokojny , za biedny czy inne za, po prostu pokochałam do szaleństwa wolność:) ja po prostu nie wiem czy przstac sie z nim tak często spotykać czy porozmawiać. szukam idealnego wyjscia zeby i wilk byl syty i owca cała ( ja tu oczywiscie wilkiem jestem )

cóż pozostaje mi zaśpiewać za Leszczami "kombinuj dziewczyno nim twe wdzięki przeminą" życzę powodzenia w uwodzeniu ;) i utrzymywaniu kolegów na dystans .

widze ze widzisz w dystansie cos zlego, a tam kiedys bede myslec czy dobrze zrobiłam. dzieki za pogawedke ]3majsie Powodzenia nigdy nas nie ogarniecie małymi rozumkami waszymi:P

Wiele kobiet trzyma mnie na dystans, stąd ta niechęć :D trzymaj się ciepło :)