firma typu HM made in Turkey - ok czy podróba

Mam takie pytanie: Czy jak np jest jakieś ubranie firmy H&M wychodzi na to że jest oryginalne, a pisze made in Turkey....i tak z innymi firmami, to jak to jest wszystkie te firmy mają też działy produkcyjne w Turcji, czy to podróba???

a od kiedy Turcja jest panstwem trzeciego swiata?????

jest:P a to, ze h&m ma metki, ze produkuje to standard, podobnie jak w chinach, tajlandii itp podobnie jak inne sieciowki-wiec zastanow sie za co placisz:P

a czy ople produkowane w Polsce są podróbkami? czy monitory LG produkowane w Polsce są podróbkami? jest jeszcze sporo tych przykładów

sama jestes picza:/ Czy nie można już odp nigdzie na pytanie bez chamstwa?? Wiem że wiele firm tak robi, wiem też co to jest outsourcing. Ale przez to często ubrania są gorszej jakości, więc skąd mam wiedzieć czyt akurat cena którą zapłaciłam będzie adekwatna do jakości..... Z resztą tyle jest teraz podróbek....niektóre niemalże identyczne jak oryginały, co ludzie którzy się na tym znają nieraz się nie połapią :/ Więc chyba wcale to takie oczywiste nie jest.

H&M to sieciówka, jedna z tańszych. Nie licząc oczywiście targów i sklepów z ciuchami typu Goodies (czyli kupionych u Chińczyków i sprzedawanych 4 razy drożej) nie wydaje mi się, żeby komuś chciało się bawić w podrabianie tej marki a na każdym ubraniu z tej firmy jest napisane, gdzie było wyprodukowane. Bo fabryki mają w różnych częściach świata nawiasem dodam, że IKEA też lwią część mebli produkuje w Polsce...

myslisz, że firma pochodzaca z danego kraju nie ma fabryk poza jego granicami?:D:D:D:D

do ostatniej os: popatrz co wcześniej napisałam:) Tak wiem, że mają swoje fabryki gdzie indziej, bardziej zastanawiam się nad problemem podróbek jak czasami można je odróżnić.....

marki jak juz cos a H&M czy inne tego typu to przecietna, zwykla marka.

mieszkalam w Turcji jakis czas, byl tam taki sklep z bielizna z H&M z ich metkami juz. zapytalam tej kobiety czemu sprzedaje H&Mowe rzeczy, powiedziala ze czasem jest zamowienie a potem nie ma zbytu i zostaja stare kolekcje to oni jest odkupuja za polowe ceny. kupilam kilka biustonoszy i majtek, jakosc pierwsza klasa, a ceny... 10zl za stanik a 5zl za majtoszki. wiec widac ze u nas ceny sa wygorowane. ale jakosc moze byc dobra. i inny przyklad, kupilam za 50zl adidaski z Pumy od Turka na bazarku, mowie, pewnie za miesiac sie rozleca ale co tam. mialam je dwa lata, nic sie nie rozkleilo a pralam w pralce. u nas w sklepie byly po 300zl. wiec ja mysle ze czesc towaru to wysoka jakosc.