Na pierwszej randce zaprosil mnie do domu...Bardzo prosze o opinie

tej nocy była wielka lipa jutro będzie inna cipa

Oddam sie za pieniadze :D

Mnie moj mz w pierwszy tydzien znajomosci zabral na weekennd do swego rodzinnego domu gdzie tez przedstawil rodzicom. a oni poscielili mi lozko na gornym pietrze w pokoju obok mojego wtedy chlopaka. chyba jednak zdawali sobie sprawe, ze raczej nie bedziemy spac osobno:)))

Widze,ze jednak debile beda sie podszywac.Ale kit z tym.Wiem,ze jest dobrym facetem i ze nie chodzi mu o jedno.Moze na poczatku mialam 1000 mysli na minute ale teraz wiem,ze o jedno mu tylko chodzilo.Pozdrawiam!I dziekuje za opinie :)

Mialo byc "...ze nie o jedno mu tylko chodzilo" pomylka ;)

z tym, ze niekoniecznie jednorazowo.

bez pomyslunku, ze zostalas u niego na noc jak byli rodzice! jeszcze po pierwszej randce! tak sie nie robi, to zle swiadczy o dziewczynie. Nie wazne, czy ze soba spaliscie czy nie, bo jego rodzice tak czy siak mysla, ze seks byl. Matka Ci tego nie powie, bo robi dobra twarz do zlej gry, ale co mysli to mysli i synkowi tez powie.

Tak po mnie jezdzicie ale nie wierze,ze nie ma takiego czlowieka ktory nie popelnil bledu w swoim zyciu.Stalo sie,trudno.I watpie aby jego mama byla przeciwko naszemu zwiazkowi.Raczej nie chcialby sie ze mna spotykac.Chociaz gdy facetowi zalezy to nie slucha mamy czy tez kogos innego tylko glosu serca. A jego mama nawet mowila,ze moge sie wykapac no ale odmowilam-wiadomo glupio tak :)

i z zapoconym cipskiem pojechalam autobusem do domu :(

1w zyciu bym nie zostala na noc po 1randce 2 czy słyszałaś kiedyś od faceta ''zależy mi tylko na ruxchanku''???? 3 i jego mamuska proponuje ci kapiel...nie wytrzymam zaraz 4 SZANUJ SIE DZIEWCZYNO TO FACECI BEDA SZANOWAC CIEBIE

nie słuchaj tych beznadziejnych, zakompleksionych, zazdrosnych dziewczyn! wcale nie zrobiłas nic złego ze zostałas na noc! wacle tez nie skreśla Cię to u jego mamy! ja już po 2 randce zostałam u mojego chłopaka na noc (nie kochalismy sie wtedy, zrobilismy to po poł roku) i NIKT w jego domu nie powiedział o mnie, że jestem dziwka. a z jego mama już wtedy bardzo sie zaprzyjazniłam i dalej mamy dobry kontakt. i jestesmy juz razem 2 lata. i tego samego zycze Tobie bo jestescie na dobrej drodze ;)

mnie na 1randce odwieziono pod dom gdzie to ja dostalam buziaka w policzek i tyle, na drugiej w reke, na trzeciej na pytanie ''co dostane jak postawie ci piwo'' odpowiedzialam ''kopa'' to byl oczywiscie zart, ale dlugo nikt u nikogo nie nocowal i do dzis mam u meza pelen szacunek

nie słuchaj-Dziekuje za wsparcie :).Mysle,ze jego mama mnie lubi bo jednak gdy u niego jestem,przyjdzie i porozmawia.Gdyby bylo inaczej,nawet nie chcialaby mnie ogladac-tak mysle.Zrobiliscie to po pol roku ale czy wczesniej miewal zachciewajki?;) Bo on ma,moze i dobrze bo to znaczy,ze go pociagam itp ale ja nie chce sie spieszyc

a ja tez spałam u mojego męza po pierwszej randce i byli jego rodzice w domu. tez nei mialam juz jak wrócić, poszliśmy do niego, weszlismy do rodziców, przedstawilam sie, moj luby powiedzial jak sprawa wyglada i ze bede dzis nocowac. i jakos nikt nic nie mial przeciwko. wiec bez histerii.