Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anaaaaa

Moj west kuleje. Co sie moglo stac?

Polecane posty

Gość anaaaaa

Witam, mam problem. Jakies niespelna 5 minut temu przyszedl do pokoju moj 6miesieczny white terrier. wczesniej spal na przedpokoju,zauwazylam ze kuleje strasznie na tylna prawa nozke. Dziwnie ma wykrzywiona. Nie wiem co robic? Bardzo prosze o porady!!! Z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika- weronka
weterynarz, jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaa
ale nawet nie piszczy, nie wiem co jej jest? moze do jutro poczekac???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaa
Co mam robic? co moze byc powodem tego ze kuleje i ma do srodka wykrzywiona? martwie siee;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic mu do jutra nie będzie jak nie był przed chwilą na dworze, to nic mu się nagłego nie stało, typu szkło w opuszku może mu zwyczajnie zdrętwiała obserwuj i jak jutro będzie to samo - to wtedy do weta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaa
Ale chyba by nie miala takiej wykrzywionej nozki do srodka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przychodzi mi do głowy tylko zwichnięcie, ale to jest b. bolesne i pies pewnie by wyl z bólu jeśli nie ma objawów bólowych, to nie wiem, co to może być poza tym, jakby w domu, w czasie snu - mógł sobie nogę zwichnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaaaa
Co moze byc tego powodem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaa
Kapalam ja w prysznicu i mi wybiegla, byc moze wtedy jej sie cos stalo.... ? Ale nie piszczy... tylko strasznie kuleje, ma taki spad tylka i wykrzywiona noge do srodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaaa
Serce mi sie kraje gdy patrze jak kuleje, taka sztywna ma ta lape, i unosi tylek teraz do gory jak chodzi... :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaa
co robic?:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migiem
Co robić, DO WETA GOŃ A NIE NA FORUM SIEDZISZ !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaaa
ale moze jej nic nie jest, a wet mnie znowu skasuje ze stowe ze nic tak jak ostatnio;/ Co to moze byc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no gdzie ma gonić w środku nocy jak nie płacze, to można zaczekac do jutra i tak się napocisz, bo to niedziela i zapłacisz podwójną stawkę, no ale jeśli faktycznie pośliznął się w wannie, to jest taka możliwość, że zwichnął nogę w miednicy ale dziwne, że nie boli... może nerw przy okazji uszkodził tfu! (to dla odczynienia) jak masz zaprzyjaźnionego weta, to możesz się i dzisiaj jeszcze po nocy z tym szarpać, ale tylko, jeśli ma rentgena, bo prześwietlenie będzie konieczne do nastawiania stawu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaa
Dobrze, poczekam do jutra. Bardzo dziekuje za wszelkie rady. Jutro napisze czy nadal kuleje, jeszcze raz dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaa
West Highland White Terrier

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz koniecznie, co to w końcu jest, bo sama zachodzę w głowę wygląda jak zwichnięcie i nie boli dziwna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaa
No własnie... Dotykałam opuszkow zeby sprawdzic czy moze jakies szklo nie weszlo, ale nie piszczala, jedynie dziwnie nozka poruszala, tak sie trzesla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaa
Nie nie wyszlam, nie wychodze z nia po kapieli. Ja dzisiaj jej tylko lapki mylam bo gdy wrocilam ze spaceru to strasznie miala brudne. Mozliwe ze jej nie wytarlam dobrze, ale nie wychodzila na dwor.... Nie moze znalezc sobie miejsca teraz, skacze jakby na przednich lapach;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaa
zaczela teraz troche jakby popiskiwac;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to raczej nie to.... nic to, trzymaj ją w cieple i spróbuj uśpić, żeby nie łaziła na tym chorym... czymś... hmmm a jutro do weta jak sie obudzi, na wszelki wypadek nic jej nie dawaj do jedzenia, jakby miał być zabieg w całkowitym znieczuleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaaaa
Ale nie piszczala z bolu. tylko za siostra bo wyszla... Hmm, ale zastanawia mnie co to moglo sie stac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic tu same nie wymyślimy, wet musi zrobić prześwietlenie i będzie wiadomo spadam do wyrka, spokojnej nocy życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaa
Rowniez zycze spokojnej nocy. Dziekuje bardzo za pomoc. Dobranoc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaaa
Dobrze. Poczekam. Jesli nie przejdzie, wybiore sie do weterynarza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaaaa
Witam. Moj pies juz tak nie kuleje jak wczoraj, ale nadala nie moze nawet wskoczyc na lozko, ani nic. Wciaz ma wykrzywiona nozka jakby. Wybiore sie z nim dzis do weterynarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anaaaa
Bylam u weterynarza. Okazalo sie ze ma cos z wiazadlem. Dostala zatrzyk, jutro tez bedzie miec. Zauwazylam tez ze moj White terrierek na przedniej lapie strasznie sie drapie i gryzie, ma ta lapke cala czerwona, z tylu tez tak zaczelo sie robic. Weterynarz pobral wymaz, za 3 beDa wyniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, ze napisałaś, co z pieskiem wiązadło... musiało sie naciągnąć w tej wannie najwyraźniej dobrze, że jest pod fachową opieką, trochę to pewnie będzie kosztowac jeszcze, ale cóż... bierzemy zwierzaka i odpowiadamy za niego, jego zdrowie też życzę zdrówka dla pieska, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×