jak wyrwać wykładowce

mam na niego ochote. poradzcie

Napisz dla niego wiersz, obsyp go płatkami świeżo zerwanych kwiatów, mów do niego czule

pokaz mu tzytzka ,jak fajny to zgrzeszy...:) http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

Wejdź mu pod biurko i czyń swą powinność.

Ja mam ten sam problem. On mnie nie uczy ale go widze czesto gdy sie przerzadzam korytarzem. On jest taki meski, wysoki, przystojny, i ma ponoc trojke dzieci, ale to nie potwierdzone. Ja jestem najladniejsza w calej szkole ale nie wiem jak go zagadac, no i ta trojka dzieci.. i zona.... Czekam niecierpliwie wtorku..Kazalam mojej przyjaciolce ktora ma z nim zajecia powiedziec ze go lubie...Ucze sie za granica nie wiem jakie tu zasady panuja ale go chcem. Z tego co slyszlam kazda go chce...hmmm

jesteś najładniejsza i jesteś sama?

najladniejsza w szkole... ha ha ha http://bitwa-na-sniezki.pl/780782

uczelni moze ten sam

to prowo chyba jest kto normalny poleci na gościa z 3ką dzieci

dzieci tylko dziewczyne

no sama to ja nie jestem :)) ale i tak mam na niego ochote bo jestem w zwiazku ktory jest w rozsypce. I czy ja mowie ze chce sie z nim wiazac. Mi sie tylko on podoba, I gdy tak siedze w szkole 8 godzin dziennie i mam przzerwe 3 godzinna miedzy zajeciami po prostu sie nudze i on mnie tak jakos zafascynowal. No oczywiscie jestem najladniejsza, najlepiej ubrana i jezdze lepsza bryka niz on. No i mam juz 25 lat prawie :(:(

Pociągnij. Mocno.

Podłóż mu materiał wybuchowy pod krzesło. Wyrwiesz go z butów :D