Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Martaslask...

SMUTEK, PRZYGNĘBIENIE, BRAK SIŁ - CO MI JEST?

Polecane posty

Gość Martaslask...

Moze zaczne od tego,ze mam te 27 lat, nie mam pracy, jestem po studiach. W tym roku zaliczylam:rozstanie z facetem, zwiazek trwal 5 lat,nie wytrzymywalam jego pedantycznosci.Nie podobalo mu sie, ze jeden JEDYNY RAZ W ZYCIU polozylam reke na nodze przy stole i jadlam tylko jedna reka (ta druga byla przemeczona chyba po 8 godzinnym prasowaniu, bo mnie zwyczajnie bolala). Ostatnimi czasy , kiedy bylam z nim , nie usmiechalam sie, on nie lubil tanczyc, ja wrecz uwielbiam ,siedzielismy tylko z jego znajomymi i tak to sie konczylo, zadnych imprez, spontanicznosci, nie moglam doprosic sie o kwiatka przez cale 5 lat, a jak przyniosl to z ogrodu jego babki, zabranial mi jesc lody, nie moglam kupic sobie 2 galek, tylko jedna, nie moglam jezdzic na jego rowerze, bo niebezpiecznie, nie moglismy wieczorem ogladac razem w pokoju komedii bo jego ojciec wbiegal i wrzeszczal ,ze ma isc do swojego pokoju, nie czulam sie pozadana, seks byl tylko od 14.00 - 17.00 bo wtedy jego rodzicow nie bylo w domu, nie wytrzymalam 2 razy nerwowo i zaczelam plakac, krzyczec, nie moglam sie uspokoic, Koniec zwiazku nastapil w sierpniu bo moj facet powiedzial,ze nie potrafi ze mna wytrzymac.Pod koniec zwiazku nie jadlam ,nie moglam, spalam, o to tez mial pretensje,ze dlugo spalam po pracy a nire ze z nim przebywalam Wazylam 48 kg przy 175.... Nie wyszlo mi z praca, nie mam pieniedzy, nie wiem co dalej, .... zle sypiam ,snia mi sie koszmary, spie albo za dlugo ,albo za krotko, w dzien jestem nie do zycia jednym slowem... nie mam sil psychicznych i fizycznych PROSZE O RADE, CO to jest, czy mi to przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam w podobnej sytuacji
Przejdzie Ci. Jak tylko na nowo zaczniesz sobie układać życie. A faceta nie żałuj, bo z opisu wygląda mi na trochę nienormalnego... Czy odczuwasz lęki po przebudzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z poprzedniczką
facet wydaje się co najmniej toksyczny to że źle się z nim czułaś to nic dziwnego, ograniczał Cię, kontrolował, sprawił że nabawiłaś się nerwicy i depresji.... zamiast rozmyślać o czasie który z nim spędziłaś, skup się na sobie i na tym czego pragniesz, jakie są twoje plany, marzenia musisz sobie to wszystko poukładać powoli, krok po kroku zacznij od znalezienia pracy, gdy będziesz pracować automatycznie będziesz miała mniej czasu na jakieś smutne wspomnienia i żale no i jest szansa że w pracy kogoś poznasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaslask...
tzn budze sie ze swiadomoscia, ze znowu jest TO SAMO. Czuje,ze przegralam zycie. Czuje sie staro, nie mam nic, zawsze pracowalam na czarno, inni juz pewnie po 10 lat pracy maja za soba, juz cos odlozone. Mam dlugi, bylam w pracy niedawno , musialam wyjechac, myslalam ,ze zostane do grudnia, ze pooddaje, ale znoewu muisialam wracac, znowu bardziej zadluzona jestem. Chcialam matce pomoc, kupic ta cholerna pralke, ktora sie rozwala. Dzis rozwalilam lodowke, czego sie nie dotkne to psuje,. JESTEM NIESZCZESCIEM DLA MOIVCH RODZICOW, Moja siostra uciekla z domu, bo nie mogla zniesc tego wszystkiego. Usmiecham sie, zartuje, ale wcale nie jestem szczesliwa. Pracuje dorywczo przy inwentaryzacji,no ale co to za praca.... kilka dni trmu wracalam z pracy, poszlam skrotami ,chcialam skonczyc to wszystko, ale jestem tchorzem.Na nieszczescie szedl kolega do pracy.... Niedawno bylam na imprezie, jechalam z kolezanka, na imprezie ona mi mowi,ze jedzie autem, musialam sama wracac NA NIKOG NIE MOZNA LICZYC. ZA CENE SWOJEJ PRZYJEMNOSCI ZOSTAWILA MNIE I MUSIALAM WRACAC SAMA. NIE WIEM KOMU MOGE UFAC. TO JEST MOJ BLAD,. UFAM ZA WIELUI LUDZIOM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaslask...
generalnie nie mam sil na cokolwiek. ani fizycznych ,ani psychicznych. Ani na posprzatanie swojego pokoju, na ogarniecie rzeczy, zostawiam rzeczy, zapominam, dzis mylam okna, bo mnie brud denerwuje. mam plany, mam marzenia,ale co z tego, tu poszlam-tu sie jakies kursy zaczely -wszedzie slysze-pani sie spoznila, pani sie spoznila... itd itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaslask...
Nie,akurat nie mysle, aby brak milosci fizycznej wplywal na moj stan. Nie zalezy mi tak bardzo na tym. Tak jak w lato nie moglam nic przelknac, tak teraz sie objadam. Jestem po calej czekoladzie i polkilowym ciescie. Teraz na dodatek jeszscze slonecznik zajadam... jem ,objadam sie, wkrotce sie nie bede miescila w rzeczy... wlosy mi wypadaja na potege, lykam tabletki na wlosy ale widac, jakos nie dzialaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kondon
pewnie masz depreche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba depresja ale to moze
ustalic tylko lekarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DEPRESJA JAK NIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczuje moja mama to miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pan doktor prawde ci powie
Ja tu widze typowy obraz depresji.Idz do lekarza, pogadaj, opowiedz co ci lezy na duszy. Bo nic innego nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaslask...
niedawno, tzn wczoraj i przedwczoraj mialam zle sny, snila mi sie kuzynka, ktora zerwala kontakt ze mna (woli wyzsze sfery), no i prosze- dzis sie do mnie odezwala po tylu latach! Mam jakies dziwne sny, ktore mi sie czasem spelniaja. Albo mam tez tak ,ze o kim pomysle i zaraz ta osobe widze, albo ona do mnie dzwoni. Tzn nie jest tak zawsze,ale czesto tak mam. Dzis szukam pracy od rana i nic. Dalej nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyse poszukaj normalnego facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martaslask...
Zanim obejrze ten film ,to minie duzo czasu ,bo moj komputer wolno chodzi. Moze wyda sie to smieszne,ale o tej godzinie jestes juz senna... Chyba pojde spac juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresja i tyle
Nie dość, że się związek rozwalił, to jeszcze nie ma pracy.... Trzymam kciuki!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×