Co jest dla Was zdradą?

Czy pocałunek to zdrada, czy może tylko seks jest tak naprawdę zdradą, czy jak się będę obściskiwać z innym kolesiem, a nie dojdzie do niczego więcej to też zdrada?

Dałam się całować innemu i uważam że zdradziłam ...:(

chłopakowi czy zachowałaś dla siebie? Dlaczego wg Ciebie to zdrada?

Przyznałam się... mam kaca moralnego bo zniszczyłam intymność zarezerwowaną tylko dla męża ...

Nie uważasz że takie coś zostawia się dla siebie, wkoncu pocałunki nie są aż tak intymną sprawą, co innego seks?

wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać wypierdalać

na tym forum są same kurwy i dziwki

Przyznałam się trochę z powodu egoizmu własnego... bolało mnie to bardzo i szukałam rozgrzeszenia, myślałam że jak poniosę konsekwencje będzie mi lepiej... okazuje się że nie jest... mało tego do szału doprowadza mnie nie znikający uśmiech tego faceta z twarzy od tamtej pory... nie polecam, fatalne uczucie...

Kimkolwiek jesteś, nie używaj obraźliwych słów bo to świadczy tylko o Twojej prymitywności

A Ty nigdy nie popełniasz błędów?

Przepraszam czyli Ty jesteś kobietą?? Pięknego języka używasz... nie wszystko jest czarne i białe w życiu...

w zdradzie psychicznej trudno okreslic granice, sam nie wiem gdzie zaczyna sie ten moment, ale w fizycznej mysle ze zdrada juz jest gdzie pojawia sie DOTYK....

nie bo i tak dla mnie to wygląda fatalnie ...

Nie oceniam Twojego stylu życia, chodziło mi o obrażanie mnie i używanie wulgaryzmów

to synonim prostytucji, czyli seksu za kasę, wy niedouczone matoły

oki zmykam, przerast mnie poziom dyskusji