Kobiece poglądy na temat tego jakie kobiety podobają się mężczyznom.

Założyłem ten temat po rozmowie ze znajomą. W trakcie tejże rozmowy była ona strasznie zbulwersowana, że nasz wspólny kolega spotyka się z dziewczyną która nie jest jakąś straszną pięknością, mimo że wokół niego kręcą się, jak to znajoma stwierdziła "znacznie lepsze laski". Próba wyjaśnienia jej że dla mężczyzny nawet nieco mniej urodziwa kobieta może być atrakcyjna fizycznie, przekonały mnie że dziewczyny w bardzo specyficzny sposób budują sobie obraz kobiety podniecającej faceta. Często doszukują się wad których żaden mężczyzna by nie zauważył, co wypacza im pogląd na sprawę. A jak to jest z wami drogie panie?