kto z Was cierpi na nadżerkę

mi właśnie lekarka powiedziala, że mam 1,5 cm, a od 2 lat leczyłam się u innego lekarza i on nic z tym nie robił.... Dostałam globułki , a później się okaże co dalej....

Monis nie panikuj większość kobiet ją miała lub ma idź do dobrego ginekologa zrób badania, nie ma co sie martwić na zapas.

nie martwię się tylko denerwuje mnie, delikatnie mówiąc, to jak lekarze lekceważą nas.... :/ bo co by było jak by stało się z tego coś większego i ja dalej bym o tym nie wiedziała(i pewnie wiele innych kobiet też) a później nic tylko nowotwór, a takich ludzi widuje na co dzień i przez to stałam się bardzo wyczulona na tym punkcie... (dopiero zaczyna pracować nad sobą żeby się nie angażować w to.

ja miałam nadżerkę wielkości 2 zł, chodziłam z nią 6 lat, w końcu zaczęło mi przeszkadzać, że przez to mam tak dużo śluzu i usunęłam ją prywatnie przy pomocy preparatu solcogyn, zagoilo się super i śladu nie ma lepiej usuń póki jest mała, bo sama nie zniknie zwykle lekarze zalecają tylko obserwację jak nic się nie dzieje, o usunięcie musisz się sama upomnieć globulki nie usuną nadżerki, zwalczą tylko ewentualny stan zapalny

Monis napewno nie możesz, przedewszystkim zrob badania w dobrym gabinecie , i tak możesz ja usunąc chodzby w sposób jaki napisala przedmowczyni wyzej... zawsze możesz też zajsc w ciąże ;)

Lec do lekarza!!! Ja dzis własnie wyszła ze szpitala, lekarz stwierdził u mnie malutka nadrzerke w czerwcu jak zrobił mi wymaz w pazdzierniuku i przyszły wyniki automatycznie skierował mnie do szpitala. Miałam dzis zabieg pod narkoza, pobierane wycinki z szyjki macicy, jest stan rakowy! Z tym naprawde nie ma co zwlekac, a powtarzam mam malutka nadrzerke

robiłam cytologie rok temu nie bylo zmin rakowych mam 20 lat i mam zamiar robic co roku teraz biore abothyl i po tym zrobie cytologie i okaze sie co dalej.