czy jestem gruba ?

czy 63 kg przy wzroście 164 to duzo ? czy jestem gruba ? Wiecie czytam czasem te fora i jak tam kobiety pisza "waże 55 kg przy 165 jestem gruba itp" to nie wiem czy ja mam cos nie tak z pojeciem "otyłości" czy owe kobiety ?

sa tez takie, co pisza, ze maja 175 cm i 55 kg waga i wzrost to nie wszytsko - trzeba zobaczyc budowe ciala - najlepiej daj zdjecie

szczerze nie bardzo widzi mi sie pokazywac fotke :/ dodam że nosze rozmiar 38 i spodnie i góra i zawsze sądziłam ze wyglądam ok :( ale popadam juz chyba w jakąs paranoje odnośnie tej wagi :"(

Oczywiście że nie jesteś gruba ja mam 165 cm i ważę 69 kg. Ale jestem na dobrej drodze, żeby ważyć mniej :)))

Wchodząc na stronę http://puzz.com.pl/?p=F7ADwVKFDqqH i wygrywając jedną partyjkę układania puzzli z przeciwnikiem można zgarnąc sporo kasy... Ja wczoraj wzbogaciłam się o 57zł. wprawdzie musiałam "zainwestować" i wysłać sms'a aktywacyjnego za 2.44zł, ale i tak jestem do przodu i to całkiem sporo. NAPRAWDĘ WARTO.

niezwykła - do jakiej wagi chcesz zejśc ?

Najchętniej to do Twojej - 63 kg :) Więc chyba widzisz że Twoja waga jest do pozazdroszczenia :)

hehe a ja przez to wszystko co przeczytałam popadłam w popłoch !! mam szczupłe nogi twarz ręce (troche mam boczki ale to kwestia 2 kg. i znikają) a jak sobie pomysle ze mialabym schudnąc do owych 55 to wyglądałabym jak patyczak ... nie rozumiem bo w sumie jestem niska !! a jak to jest z mięśniami ? czy to prawda ze one ważą wiecej czy np to ze jedno maja cięższe kości itp czy to tylko między bajki mozna wlożyć

dziewczyny ja wlasnie dzisiaj sprawdzalam swojeBMI i wg tego moja waga jest w normie ale wazac 66 przy wzroscie 165 wcale taka normalna sie nie czuje

Naprawdę wierzycie, że na podstawie samych cyferek można określić, czy ktoś wygląda dobrze? Już lepiej podajcie wymiary, a najlepiej to spójrzcie w lustro, powie wam więcej niż głupie fora.

no własnie moje tez jest w normie ... a pomponiku powiedz co ci przeszkadza ? ja jesli juz mam problem to z brzuchem wszystko idzie "tam" :/

to prawda. miesnie sprawiaja, ze wygladamy szczuplej, a wazymy wiecej. tak samo z budowa kostna. spojrz na swoje nadgarstki, palce, kostki u nog - i juz bedziesz wiedziala jaka jest twoja budowa. jezeli jestes mocnej budowy (tak jak ja na przyklad) to przy 55kg wyjda ci na wierzch kosci i wcale nie bedzie fajnie.

wiec moze cos w tym jest bo mam sporo mięsni ( rowerek, joga, ścianka wspinaczkowa ) robia swoje ale jest ok tzn tak po kobiecemu wogole mam tendencje do łatwego budowania mięśni i raczej wyglądam smukło tzn tak mi sie wydaje ale te mięśnie faktycznie swoje ważą :) pocieszyłyście mnie :)

a czy sa tu jeszcze jakies kobietki wazące mniej więcej tyle co ja przy moim wzroście ?