Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blueberryyy

Życiowe dylematy...

Polecane posty

Gość blueberryyy

Mam problem. Znalazłam się na życiowym zakręcie. Od pól roku szukam pracy- bezskutecznie. Skończył mi się właśnie zasiłek. Niemam wyjścia muszę brać prace jaka jest. Wpadła 1 oferta pracy ( sklep spożywczy). Wcześniej miałam lepsze stanowiska- handlowiec, doradca handlowy ( biura) ale ze wzgl. finansowych musze szukać juz obojętnie czego. Planowałam wyjazd zagranice ale w tym roku już nie nie opłaca. Najwyżej może w przyszłym. Poza tym sprawa następna....marzy mi się swój własny interes....jakiś sklepik.....znam sie na handlu...wystawianie faktur itp.. moze i bym dała rade ale niemam zadnych oszczędności choć mowia, ze mozna zlożyć wnisek o dotacje z UE lub WUP i z tego założyć firmę. Jednak niemam nadal jakiegoś oryginalnego pomysłu....oprócz sklepu odzieżowego badz kosmetycznego...albo opcja nr 2 działalność na wsi...tylko jaka? Także mam dylemat w tym roku rok się kończy a ja nic niemam zaplanowane jedyne co mi pozostaje to iść do tej roboty za 900 zł na ręke i mieć pieniadze na siebie. dobre i to niż nic. ah marzy mi sie być na swoim :) co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shes a lady
Nie wiem, czy możesz liczyć na te pieniądze z dotacji - tak naprawdę to cholernie ciężko je dostać, ale próbuj - jak nie spróbujesz - sie nie dowiesz. A sklepik odzieżowy? Nie wiem. Musisz zrobić rozeznanie kto będzie /nastki czy dystyngowane panie, babcie/ kupował i taki asortyment mieć. Ale pamiętaj, jak gmina biedna i nie ma co do gara włożyć, to nie kupi ciucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueberryyy
dotacje to nie jest problem najwazniejsze zeby miec super pomysl działalnosc ktorej jest malo w okolicy ktora sie przyda mieszkancom i zeby interes szedł a nie zeby odrazu dokladac non stop. zastanawiam sie czy uderzyc w miasto gdzie pelno sklepow czy w wieś ale na wsi wykluczam sklep odzieżowy...kazdy i tak na tego typu zakupy jedzie do miasta. no chyba, ze bym miala oryginalny asortyment i ceny konkurencyjne pozatym kolejna przeszkoda to ze czytalam ze na wsi sąsiedzi i znajomi nie kupią u ciebie bo nie dadza ci zarobic z czystej zazdrosci i pojada do miasta. w miescie natomiast musiala to by byc naprawde oryginalna dzialalnosc.....boże oświeć mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szwedzik_
Przyjedz do mnie, zarobisz wiecej niz 900zl a nie bedziesz musiala praktycznie nic robic (poza gotowaniem i sprzataniem) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blueberryyy
no niestety nie jestem wolna osoba :) wiec szukam dalej pracy :) jutro ide na rozmowe :) 3majcie kciuki :) a o dzialalnosci nadal mysle....choc mam obawy i nadal niewiem co otworzyc...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×