zycie jest do D**y

Film był nawet dobry,jak uda ci się dotrwac w takim stanie do 50 lat to proponuje nakręcić film :P

Mowa oczywiscie o filmie 40-letni prawiczek ;)

nie wiem jak można dożyc 40-stki jako prawiczek ja bym chyba umarł z frustracji

Hahaha i pomysł jest!!! Prawiczek niech sie umówi z autorką ;) Ona go rozprawiczy,on ją przytuli i wszyscy będą szczęśliwi :P

to jest jakieś rozwiązanie a ja nie chcę się do nikogo przytulać i chcę być sama bo tak jest najlepiej i skąd bierzecie takie fajne buźki :)

i znowu sobie jaja robią z prawiczków :(

to jest jakieś rozwiązanie a ja nie chcę się do nikogo przytulać i chcę być sama bo tak jest najlepiej i skąd bierzecie takie fajne buźki :)

prawiczku, grunt to młody tatuś nieważne ile ma lat

Hahaha ziomuś ty sie przytulać nie musisz ona się przytuli,a ty zamoczysz :P Tu masz linka do emotek : http://www.forum.o2.pl/emotikony.php poczytasz i będziesz wiedzial o co kaman ;)

a co do głównego tematu to zgadzam się z autorką - życie jest do dupy

a gdzie jest autorka?

poszła już płakać do poduszki?

Zobaczyla,ze wszystko sie kreci wokolo prawiczka i zrezygnowala :P EEEEEEE nieszczesliwa WRACAJ!!!! :P

a tam gadacie życie jest piękne i trzeba się cieszyć

jeśli autorce poprawi to humor to mogę zniknąć z tego tematu

Siedz jak ci dobrze :D Hahaha a tak serio to jak sie do ciebie zwracac bo prawiczku to jakos tak glupio :P

zostań jeszcze, jeszcze zdążysz na stronę od zimnego_drania

Miałam 29 lat i już straciłam nadzieje… wtedy moja babcia podsunęła mi pewną modlitwę do Św Józefa i obrazek i kazała się modlić …na poczatku wydało mi się to oczywiście śmieszne – całe życie szukam tego Jedynego a tu nagle jakiś świety z obrazka miałby mi nagle pomagać. Niemniej postanowiłam spróbować – choćby po to żeby udowodnić babci ,ze nie ma już żandej nadziei i że w mojej sytuacji i święty Boże nie pomoże wink Odmawiałam tą modlitwę dzień w dzień rano i wieczorem … przez pół roku. I oto- stało się. Byłam na wakacjach z koleżanka w Chorwacji i poznałam Rafała. I rzeczywiście było w końcu trzęsienie ziemi w moim sercu i miłość od pierwszego spojrzenia  Cztery miesiące po spotkaniu już wychodziłam za mąż  Dzisiaj po dwóch latach jestem nadal bardzo szczęśliwa i mamy już nawet owoc naszej miłości – roczną córeczkę  Możecie się ze mnie śmiac ,ale ja jestem przekonana ,ze dzięki modlitwie do Świętego Jóżefa jestem dziś tak szczęśliwa jak jestem. Wszystkim poszukującym polecam tą modlitwę – warto jej zaufać... Święty Józefie przeczysty Stróżu Dziewicy Dziękuje Ci że jeszcze nie wyszłam za mąż, Święty Józefie ty wiesz kto ma zostać moim mężem, pozwól mi spotkać tego człowieka , spraw aby był to człowiek dobry, który będzie mnie kochał i szanował tak jak ty kochałeś i szanowałeś Najświętszą Maryję, Święty Józefie doprowadź do zerwania każdej znajomości, która nie podoba się panu Bogu, Obiecuję Ci dochować czystości przedmałżeńskiej, Nadać pierwszemu dziecku na imię Józef (lub na drugie imię), oraz mówić wszystkim, że takiego dobrego męża mam dzięki Bogu i Tobie

nawiedzona czy co? ♥♥♥♥♥♥♥♥

Módlmy się moi drodzy samotni i nieszczęśliwi hahahahahaha :D

ja na pewno bym zapomniała się modlić rano i wieczorem wolę pogrzebać w necie :)

Życie wcale nie jest takie jak myślisz :) Podaj jakis namiar na siebie nieszczęsliwa to pogadamy na PRIV :)

sobotni wieczór...trudno się dziwić,że oszołomów przygnało...

Merkaba ty lepiej uwazaj zeby zadna inna Twojego Rafała sobie nie wymodlila :P

a jak już raz wyszłam za mąż to już się nie liczy i nie mogę się modlić? :(

oj tak to prawda, jest do d**, spedzac sobotni wieczor na kafe :(

oj tak to prawda, jest do d**, spedzac sobotni wieczor na kafe " dodaj do tego jeszcze piątkowy wieczór, urodziny, imieniny i sylwestra

gejem nie jestem