Mąż mnie nie kocha..................

bo znalazl na NK swoja byla narzeczona i teraz szaleje Po cholere brał ślub ze mną jak o tamtej cały czas myśli

Tez Cie nie kocham.

bardzo tobie wspolczuje:( musi byc to bardzo przykre dla ciebie. Nie rozumiem tych facetow,wedlug mnie decyzja o slubie powinna byc przemyslana, jezeli nie jest sie pewnym to nie powinno sie w to wchodzic. Ale czy on ci powiedzial ze ciebie nie kocha? ze chce odejsc? Moze ta byla narzeczona to tylko taki chwilowy kaprys. Nie powinnas od razu przekreslac waszego zwiazku. Porozmawiaj z nim szczerze.

to ty też se znajdź byłego narzeczonego i daj se z nim spokój

mój narzeczony nagle przestał mnie kochać.. nie potrafi mnie dotknąć już,,, nie wiem co robić, tak bardzo go kocham

elfikkkkkk- to masz to szczescie ze wyszlo to w okresie narzeczenstwa a nie po slubie. Skoro masz pewnosc ze on ciebie nie kocha to nie powinnas w to brnac, bo im dluzej w tym bedziesz tym bardziej bedziesz cierpiala bo onbedzie sie coraz bardziej od ciebie oddalal. Nie da sie nikogo zmusic do milosci, a lepiej z czegos zrezygnowac zanim sie z tym kims wzielo slub i nie ma sie dzieci. Skad wiesz moze gdzies jest facet ktory jest dla ciebie przeznaczony i bedzie ciebie kochal prawdziwa miloscia i bedziesz dla niego najwazniejsza. Ja osobiscie wolalabym byc sama niz z kims na sile- bo zawsze jest wtedy nadzieja ze poznasz kogos nowego, a bedac w takim zwiazku bez przyszlosci blokujesz sie tylko na nowe znajomosci. Pozdrawiam:)

Nie musial mi mówić, że mnie nie kocha.Ja to czuje, oddalamy się od siebie, bo wrócił do swoich rodziców i mieszka u nic już od miesiąca :(. Na kompie ma mnostwo zdjęć tej lafiryndy. Kopiuje wszystkie jej zdjęcia z NK. Wiem, że ona nie jest teraz z nikim związana, więc,cos czuje,że on chce do niej startować

beksowa zona- to co pisalam wczesniej, porozmawiaj szczerze z mezem, powiedz ze chcesz znac prawde, jak on sobie wyobraza ten wasz zwiazek i ze niechesz zyc zludzeniami i w klamstwie. Rozumiem ze go bradzo kochasz, ale powinnas z nim porozmawiac szczerze i postawic mu ultimatum. Nie ma sensu zebys cierpiala i przechodzila przez to. Szczera rozmoa to podstawa. Dopiero po niej bedziesz sie zastanawiala jakie przedsiewziac pozniej kroki:) pozdrawiam i przytulam:)

Dziekuję czarodziejkaa za doradzenie i zrozumienie :). Tak zrobie.

to kochana skoro od miesiaca mieszka z rodzicami i wiesz ze kopiuje jej zdjecia to daj sobie z nim spokoj, szkoda twoich nerwow i lez. Podejrzewam ze niemacie narazie zandych dzieci- bo gdyby byly tak szybko by sie nie wyprowadzil z domu, jestes napewno mloda kobieta- ulozysz sobie zycie na nowo, moze poznasz innego faceta, jezeli czujesz ze nie da sie tego uratowac to miej godnosc i zakoncz to sama abys pozniej gorzej nie cierpiala. Bo skoro on tak postepuje to dobrze to o nim nie swiadczy. Nie wiem co ci poradzic jeszcze, wiem ze jest ci ciezko, bardzo go kochasz ale musisz sama zdecydowac, my na forum mozemy ci tylko doradzic- dezycja i tak nazlezy do ciebie.

kasi a rowek- zenada, dno, widac ze ci sie nudzi i nie masz nic do roboty.

wlasnie postaw dziewczyno mu ultimatum, krotka pilka. Chociaz ja jestem przekonana ze on jest pewien twojej milosci i mysli ze nie odejdziesz od niego, powinnas go poignorowac, potraktowac go tak samo jak on ciebie traktuje i najwazniejsze nie placz i badz silna;)