Wzdęcia, biegunka - przez stres ? ? ? Pomóżcie

oprócz espumisanu dobrze jest też brać jakiś probiotyk, żeby usprawnić pracę jelit i przywrócić ich mikroflorę, przy biegunkach polecam orsalit rozpuszczony w wodzie, żeby się nie odwodnić i uzupełnić składniki mineralne, dieta też jest bardzo ważna

oczywiscie ze przez stres,ponad 90% chorób jest w naszych głowach tworzone,stres obniza nasza odp***osc do poziomu ze kazda choroba ma do nas dostep

Tak, może to być z powoduje stresu, a w tym przypadku na to wygląda. Drugim powodem jest dieta, i jeśli masz objawy po spożyciu danego posiłku.

To ja c***olecam na takie coś JOINTA- POMAGA ^^

Zobacz - http://stopbiegunce.pl/biegunka-po-antybiotyku/ Często przyczyną jest po prostu antybiotyk, ewentualnie jedzenie, więc dlaczego akurat winę przerzucacie na stres. wcale nie jest powiedziane, że to od tego. ktoś wam to potwierdził?

no oczywiście, to nie musi być tylko stres. Może być wiele różnych czynników, ale u mnie to właśnie stres. Na szczęście nauczyłam się relaksować i afirmować, ale niestety czasem mnie ciągle dopada. Jak zaparcia trwają dłużej niż 2 dni to biorę czopki eva qu. Nie mogę znieść tego napiętego i wzdętego brzucha. Czasem wystarczy więcej ruchu i więcej ziółek ale nie zawsze

Jeśli chodzi o biegunkę to poczytaj tutaj - http://stopbiegunce.pl/kategoria/biegunka-u-doroslego/ Zazwyczaj przyczyny są bardzo podobne, a kiedy faktycznie pojawia się biegunka, to najlepiej od razu wprowadzać leki. Wtedy powinno być dużo lepiej. Na pewno nigdy nie działajcie na zasadzie - pewnie przejdzie. Nie przejdzie i może wywołać wiele szkód.

To bardzo możliwe jest powód tego że w jelitach nie ma równowagi w florze bakteryjnej, spróbuj stosować takie probiotyki - http://www.proviterol.pl/ one pomagają w utrzymaniu tej równowagi

Takie długotrwałe biegunki mogą być niebezpieczne dla zdrowia. Warto jak najszybciej wybrać się do lekarza. U mnie to związane jest z zespołem jelita drażliwego. Stres jak najbardziej ma ogromny wpływ. Trzeba nauczyć się jak sobie z nim radzić. Mnie na biegunki pomagają drożdże S.boulardii. W Biopron IB S-ymbio znajdziesz je w połączeniu z żywymi kulturami bakterii. U mnie to działa świetnie, bo pozwala na dłużej uzupełnić żywe bakterie w jelitach.

czasami tak to bywa,że przez stres sa biegunki, sama w pracy mam dość dużo stresu i to dość konkretnie, lekarka poleciła mi preparat z maślanem sodu - intesta, słyszałam juz o nim, moja siostra go stosowała i poczuła się zdecydowanie lepiej juz po tygodniu, przynajmniej nie czuje juz bulgotania i nie ma biegunek, jest ok, wiec mi pewnie tez pomoże :)

Ja dostałam Debutir, mój lekarz mój, że w zupełności mi pomoże i skończą się kłopoty z jelitami i niechcianymi biegunkami.

To bardzo skuteczny lek. Pamiętam, jak sama miałam skurcze jelit i ciągle biegałam do kibelka. Teraz jestem bardziej świadoma swojego ciała i wiem co mi szkodzi. Unikam pewnych produktów spożywczych, nie mam ataków i biegunek.

no to może nie tylko przez stres? może warto by było pomyśleć o jakimś pomocniku w pracy jelit? mi pomaga Debutir i dzięki niemu skończył się u mnie problem biegunek i złej pracy jelit. nie ma też czegoś takiego jak zaparcia. teraz wszystko pracuje jak powinno, a wystarczą dwie tabletki dziennie.

Smecta i powinno być po wszystkim. A jak wejdziesz na https://smectaopinie.pl/ to masz tam tekst, w którym pokazano, jaki stres ma wpływ na biegunkę. Tak naprawdę wiele zależy od danego organizmu. W jednym przypadku ten wpływ będzie zerowy, a w innym znikomy.

Zaczęłam brać debutir z ciekawości, stwierdziła, że skoro inne sposoby zawiodły, to czemu nie. W ciągu ostatnich tygodni ani razu nie miałam kłopotów z biegunką i wypróżnianiem się. Czasami warto zasięgnąć opinii innych osób, które również mają wrażliwe jelita.

Wydaje mi sie, ze zaden stres nie sluzy jelitom - niestety jedno ciagnie za soba drugie - jesli sie stresujemy, jelita zaczynaja intensywniej dzialac i juz latwo o biegunke np. Sama cos o tym wiem - odkad choruje na ibs to stres jest moim najgorszym wrogiem. Teraz wprawdzie odkad robie kuracje wspomniana juz intesta jest duzo lepiej, bo jelita zaczely normalnie pracowac, ale wczesniej byl dramat.

też niestety mam te objawy, jak czeka mnie trudny dzień to poranek spędzam na toalecie ;( teraz i tak jest lepiej, biorę ziołowy nervomix i czujęs ię spokojniej, mój organizm nie reaguje już tak na stres, co też działa dobrze na moją psychikę

u mnie już tylko sporadycznie pojawiają się biegunki i inne dolegliwości brzucha, odkąd zaczęłam regularnie brać kapsułki debutir, które zawierają kojący jelita maślan sodu

Ten lek jest cudownym wybawieniem dla jelit. Moja nadwrażliwość w końcu została wyleczona. Debutir zrobił swoje.

Trzeba iść do lekarza a tu znajdzesz dużo zdjęć chorób https://www.bolimnie.com/galeria-chorob znajdziesz dużo zdjęć chorób

długo sobie nie radziłam z tym, że zawsze jak pojawiał się stres, to też zaczyna się u mnie biegunka. Na szczęście zaczęłam brać regularnie debutir z maślanem sodu, co koi jelita i dzięki temu stres już nie oznacza biegunek

Biegunka może być i przez stres ale wzdęcia to chyba raczej z tym nie są związane. Przy takich objawach warto pobrać sobie flostrum plus, to dobry probiotyk, który wspomaga pracę jelit, skraca czas trwania biegunki.

U mnie biegunka, wzdęcia i gazy to takie trio współistniejące zawsze. Strasznie mnie to denerwuje i krępuje, kiedy muszę skorzystać z toalety w miejscu innym niż mój dom. Ale ten debutir mi pomógł, sporo naczytałam się o maślanie sodu i żałuję, że wcześniej go nie stosowałam, bo dobrze wspiera jelita. Dzięki niemu zapomniałam o biegunkach, no chyba że zjem coś z dużą ilością laktozy, bo okazało się, że już jej nie toleruję.

Moje dziecko tak się denerwowało przed klasówką z polskiego, że faktycznie pojawiła się biegunka. Przeprowadziliśmy długa rozmowę o stresie i nadmiernych ambicjach. Dostał acidolac junior, żeby wyciszyć jelita i pozbyć się biegunki. Mam wrażenie, że pomogło, kolejna klasówka wyglądała zupełnie inaczej.

Może i coś w tym jest. Jak tak się człowiek bardziej zastanowi, to faktycznie flora bakteryjna jelit jest odpowiedzialna za odporność i kondycję układu pokarmowego. Chyba trzeba będzie pomyśleć o właściwym symbiotyku. 

Dieta i nauka radzenia sobie ze stresem to żmudny proces, ale powoli przynosi efekty. Do tego debutir z maślanem sodu, który łagodzi jelita i poprawia ich pracę i jest naprawdę ok.

Na wzdęcia i gazy kupiłam sobie  ulgasim, w składzie ma symekton, który jest skutecznym środkiem na wzdęcia. Po smażonym, czy innych ciężkich potrawach  nieprzyjemne napięcie odpuszczało. Czasami jak zjem coś szybko w biegu to też zarz dopada mnie wzdęcie.