Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziewczyneczka

dziewczyneczka

Polecane posty

Witam, jestem 4 miesiące po slubie. Jestem chora a mój kochany mąz zakomunikowal że idzie na urodziny swojej kochanej siostrzyczki...beze mnie oczywiście....Jest mi smutno,,,,,,powiedziałam mu , że wpadniemy do niej w tyg razem a on stwierdził, że się za nią stęsknił ( tydz temu u niej był) i jej córką ......chce mi sie płakać ja sie nie liczę....Czy może przesadazam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak się stęsknił to niech idzie. Ja bym powiedziała tylko żeby wrócił w miarę wcześnie bo ja tez będę za nim tęsknić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem ja moje siostry też widuje 2 razy w tyg albo i częściej... Mąż z bratem też się często spotyka... wiesz co? Ja bym z tego nie robiła tragedii. A tak bardzo jesteś chora ze nie możesz z nim na godzinkę wyskoczyć na te imieniny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno wez sie ogarnij
przesadzasz i to grubo! mąż do siostry nie moze wyskoczyć? jakby szedł chlać z kumplami to mogłabym cokolwiek przyznać ci racje... No i jak mamani napisała - aż tak jesteśchora ze na godzine z nim nie wyskoczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bronią gościa
tak, teraz bronicie faceta a pewnie każda z Was robiłaby awanturę na miejscu Autorki. Wydaje mi sie, że jeżeli facet szczerze kocha kobiete to nawet jezeli ta mu powie "idz sam, widzisz jak sie czuje" on sam bedzie wolał zostac z ukochana kobieta. A zawsze mozna sie wybrac w innym terminie z życzeniami we dwojke. Moze co innego wesele - wypada pojsc samemu jak druga strona nie może, ale On widzi swoja siostre co chwile !!! Stalaby sie tragedia jakby poszli razem tydzien pozniej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze bez przesady, bo nawet l4 nie mam ani nie mialam gorączki, a ona jak ma tak ciaze zagrozoną to niech w domu siedzi.....ale i tak mnie zostawil i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było powiedzieć ze bardzo chcesz iść z nim i obiecujesz że nie będziesz chuchać na szwagierkę :D:D:D:D Tak na serio to po prostu wielka pierdolą i nie warto sobie psuć nerwów takimi pierdołami bo w życiu jest tak dużo poważnych problemów. Na serio nie ma po co stwarzać sobie nowych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A zawsze mozna sie wybrac w innym terminie z życzeniami we dwojke- TEZ MU TAK POWIEDZIAŁAM ! on na to, że w tyg to nie ma czasu BZDURA i tak całe popołudnia gra w gry i fige go obchodzi cokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do teraz broniom a nie stałaby się ale moze chce się ze szwagierką zobaczyć i siostrą cioteczną wujka od strony babci? Bo wiadomo ze jak imprezka rodzinna to jest spędzik całej rodzinki. Moze chce pobyć ze swoimi? Ja na miejscu żony wkładałabym ciuchy powiedziała ze mogę wziąć maseczkę i szwagierki nie zarażę i szla z nim jeśli nie miałabym ochoty spędzać niedzieli samotnie... a jak nie to o 15.25 na tvn jest kobieta na krańcu świata do tego czekolada albo lody i też fajnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bronią gościa
Dopiero 4 m-ce po ślubie - On powinien Cie nosić na rękach. Nie wyobrazam sobie, zeby moj ukochany zabronil mi isc z nim na urodziny!!! A kto wie czy ktoś z obecnych nie ma kataru albo wlasnie jest po infekcji i nie zarazi tej ciężarnej ?? Twój mąż ma chyba spore parcie na dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjuhjn
jezeli nie jestes tak bardzo chora to moze nic się nie stanie jak pójdzie na te urodziny to co opisujesz to syndrom nieodcietej pępowiny Jestescie krótko po slubie , faceci wtedy bardzo czesto wracają do domu rodzinnego, bardzo tęsknią za mamusiami, domem , rodzenstwem i nie do konca do nich trafia ,ze załozyli własną rodzinę i nic sie nie stanie jak raz na jakis czas nie odwiedzą domu Byc moze twój mąz jest tez bardzo zwiazany ze swoja siostra Jesli nie czujesz sie tragicznie to chyba mozesz zostac w domu sama Spójrz na to inaczej, bedziesz miec więcej czasu dla siebie, odpoczniesz , wylezysz chorobę, obejrzysz fajny film czy przeczytasz zaległa ksiązkę Ale rozumiem cię ,ze ci przykro i czujesz sie tak jakby twój mąz stawiał na pierwszym miejscu siostrę , a dopiero pózniej ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyneczka oj ciebie to ja rozumiem... ja w 4 miesiącu zrobiłam wielką aferę bo mi mąż źle ogórki pokroił na kanapce bo chciałam w plasterki a on pokroił w paseczki... :D:D:D tak to jest w ciąży dopadają człowieka rożne smutki i sobie dorabia do nich cale historie. Główka do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bronią gościa
Ale Autorka nie jest w ciąży ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa doczytałam ze 4 miesiące po ślubie a nie 4 miesiąc ciąży... no to nie wiem. Dla mnie to pierdoła. Niestety życie to nie telenowela i nie możemy oczekiwać od innych ze będą się zachowywać jak w powiastce dla nastolatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bronią gościa
Tylko, że dla niektórych ludzi ta 1 rodzina (rodzice, rodzeństwo) są stawiani wyżej niż żona/mąż. Niby z jednej strony rozumie się to przywiązanie, ale przecież świadomie zakłada się własną rodzinę... i wtedy ta druga osoba jest najważniejsza. A jeżeli u niego to będzie tak stale?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on poszedł na imieniny siostry a nie wyprowadził się do mamusi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjuhjn
ale patrzac z drugiej strony, jestem przekonana ,ze jezeli maz byłby chory to autorka na pewno zostałaby z nim w domu Twoj mąz najpewniej nie rozumie tego ,ze jestes jego zoną i zachowuje sie tak jakby cały czas mieszkał z mamusią A ta siostra to jakas fajna czy wredna?? Pytam sie , bo zdarzają sie takie siostrunie ,które mimo tego ,ze brat sie ozenił to walcza o jego wzgledy i chca miec sponsora w osobie brata Ona jest ok?? Moze są ze sobą zwiazani? Ta siostra mieszka z tesciowa czy sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem w ciązy. Gdyby on był chory ja bym z nim została nie wazne czy obłożnie czy nie bylabym z nim i koniec. Siostra jego jest wredna i zarozumiala a przed slubem (siostry) on jej nawet studia placił. Mąz ma chyba parcie na dziecko, jak widzi bachora siostruni sika po nogach, szwagierka w ciązy jest jegi i ciągle dzwoni do X ja sie czuje. zaproponowałam mu żeby poszedl z nia na poród rodzinny w złości. jak mu zaproponowałam wlasne baby POWIEDZIAŁ JESZCZE NIE TERAZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjuhjn
po dłuzszym namysle stwierdzam,ze jednak mógł z toba zostac w domu W koncu jestescie małzenstem i powinniscie na imprezy rodzinne wychodzic razem Skoro tak często lata do siostry , to nic by sie nie stało ,jakby tym razem nie poszedł, przeciez moglibyscie pójsc z wizyta w innym terminie Twój mąz jeszcze nie do konca wyleciał z gnazdka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bronią gościa
Strasznie dziwne - może mu odpowiada czyjeś dziecko "na chwilę", tak rola dobrego wujka, ale sam nie chce bo przecież to trzeba poświęcić dziecku dużo uwagi przez 24 h/dobę, a nie na godzinę... Tymczasem muszę uciekać, może zajrzę późnym wieczorem. Trzymaj się ciepło !!! spróbuj się odprężyć jakoś - film, coś słodkiego, jakaś gra, książka, co Ci wpadnie do głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhjuhjn
a takie wredne siostrunie czasami zachowują sie tak jakby cały czas były na pierwszym miejscu i bardziej sie liczyły niz zona tak jakby były zazdrosne o brata , Myslałam ,ze ona chociaz jest fajna ,ale skoro piszesz ze wredna to długo jeszcze potrwa zanim twój maz zrozumie ,ze ma własną rodzine i powinien ja przedkładać nad siostrę itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz bronią gościa
A i jeszcze jedno bo doczytałam ostatni Twój wpis. Czy to wychodzenie dot. tylko rodziny czy znajomych też? Bo to nie jest dobrze, jak facet stawia potrzeby innych wyżej jak własnej rodziny (żony, dziecka)." Bo są urodziny czy coś tam i on musi iść, jak Ty nie chcesz to i tak pójdę (a najlepiej właśnie jak sam pójdę)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×