Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anastazja1981

czy pusciłybyście swojego faceta na spotkanie z inną dziewczyną?

Polecane posty

jesli to jego kolezanka i spotkanie przyjacielskie to tak, ale on i tak nie chodzi beze mnie :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polipka
Zalezy jaka. moj maz np ma kolezanke jeszcze z czasow studiow i od czasu do czasu jezdzi do niej w odwiedziny. jest to tez moja znajoma, mieszka z narzeczonym. ja nigdy obiekcji nie mam, i zreszta zawsze jak jedzie kaze ja pozdrowic i wypytac o wszelkie nowinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy w jakich okolicznościach miałoby odbyć się to spotkanie, ale w zasadzie to tak, w końcu zaufanie to podstawa, a zdradzić to można wszędzie. Najciemniej jest zawsze pod latarnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli to jego stara
kumpela to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli nowa znajoma
którą poznał gdzieś tam jakiś czas temu, np. przez znajomych. Słabo się znają spotkanie w celu poznania się, pogadania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy w życiu 😠😡 prędzej bym się z nim rozstała niż dopuściła do czegoś takiego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty mozna kogos puszczac czy nie puszcac.bedzie chcial to sam sie pusci. moj zawsze wie jak sie na to zapatrywalam i robil jak tu byl tak jak chcialby bym robila ja.czyli+nie spotykal sie y plcia przeciwna beze mnie. chyba ze z siostrami, mama, babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli by mnie dziewczyna puściła na spotkanie z inną, to byłby znak , że należy poszukać sobie nowej dziewczyny, bo ta z którą jestem, przyprawia mi rogi, albo ma uczucia chłodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość robinia12345
tak, chociaż pewnie byłabym zazdrosna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a swoją drogą, autorka wymyśliła, bardzo uroczy sposób na zerwanie znajomości, i co najważniejsze w miarę bezbolesny. Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zgodzilabym sie na jego spotkanie z jakas inna panna poniewz w naszym zwiazku jest tak ze to niby on narzuca reguly tak to moze wygladac z zwnatrz ale tak naprawde ja nie mialabym nic przeciwko temu ale jak ja bym miala spotkac sie z kolega to nie ma tematu nie i koniec dlategoja robie jemu tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×