Czy ze mną wszystko ok? /

Więc tak, się spotykam z chłopakiem. Jemu na mnie zależy.. a mnie już chyba nie.. Kurde zawsze to ja raniłam facetów, to ja odchodziłam.. Oni prosili o powrtoy, byłąm nieugięta.. Zaczynałam do nich czuć coś dopiero jak mnie olali i nie biegali za mną. Boje się, że teraz będzie tak samo:O koleś mnie nie interesuje na chwilę obecną.. a ja juz tak nie chcę, przez siebie samą nie mogę sobie życia ułożyć! Macie jakąś radę? :O

ile masz lat to po 1wsze

20

20 lat to można w piczy klaskać

Ooooczywiście, odpowiedni poziom,odpowiednich ludzi. Miałam nadzieję na lekką pomoc..

Według mnie to jesteś klasycznym przykładem emocjonalnej kaleki. Pewnie pochodzisz z patologicznej rodziny i ojciec Ci do wanny wchodził, skoro nie potrafisz budować normalnych relacji z innymi ludźmi. Lubisz ranić i Twoje pojmowanie uczucia i przyjaźni jest na poziomie przedszkolaka. Kup sobie czopki i nie zawracaj głowy. Jesteś stracona dla świata i żal mi Ciebie.

http://change.menelgame.pl/change_please/7257376/

tak właśnie mam. Grzeczni faceci w odstawkę,a kiedy rzeczywiście zrobią "out",to się tęskni.

a ja juz tak nie chcę, przez siebie samą nie mogę sobie życia ułożyć! Macie jakąś radę? " idz do pasmanterii i kup metr mocnej i rozciagliwej gumy :D :P

wiesz co....czas na odwiedziny u psychologa

Mi też nie jest łatwo. Nie pochodzę z żadnej patologii i nie jestem wielką damą :O on pisze cały czas.. kuuurde! Wiem, że jeśli teraz go oleję to w niedalekiej przyszłości będę tego żałować! Ale wtedy będzie za późno.. :O:O:O

I tak sie spotykamy raz na tydzien, kontakt telefoniczny? Owszem jest i to caly czas.. on tyle pisze.. :( musze wytrzymac ten czas, musze pisac z nim, rozmawiac i sie spotykac.. Nie przepuszcze kolejnej szansy..

wszystko z Toba jest jak najbardziej ok :) Zauważ że faceci tak postępują. Jest laska...nudzi się i bryk do innej. Kobiety są inaczej skonstruowane a ty jesteś skonstruowana prawidłowo :) I żeby nie było - to mówię ja kobieta. Nie przejmuj się niczym - nie ten to inny albo kolejny :p

To nie jest normalne i ta ktora sie wpisala przede mna jest jakas niedorozwinieta chyba. Kto napisal ze kolesie ktorzy tak robia sa normalni? Owszem jest duzo ludzi ktorzy sie tak zachowuja ale nie jest to przejawem normalnosci. Normalny czlowiek jesli wie ze ma przy sobie wartosciowa osobe to zrobi wszystko zeby jej nie stracic a nie na odwrot :o Widocznie masz jakies leki.Pewnie sie boisz odrzucenia wiec wolisz pierwsza rzucic faceta zeby miec niejako poczucie ze Ty masz nad tym kontrole.Jesli to nie pierwsza taka sytuacja to zastanow sie nad tym psychologiem poki jestes mloda bo potem bedzie trudniej cokolwiek zmienic..

Ja miałam na odwrót.. to mnie faceci ranili...zdradzali...zawsze byłam tą drugą.. I to w trójkącie..:(

Zobacze czy to wytrzymam.. ale ludzie mi w tej chwili nawet nie chce sie odpisac na smsa do niego..

Spytaj się go czy ma polucje, jeśli potwierdzi to znaczy że kocha.

Widocznie masz taki charakter ze lubisz jak ktos cie zlewa i mozesz sobie pozdobywac. Lub koles byl za dobry i wydaje Ci sie ze mozesz wszystko,co w sumie znowu prowadzi do pkt.1. A jaki jest ten chlopak,w porzadku? Moiwsz ze duzo pisze, ale nie tak ze sie narzuca i co 15 minut pisze spanikowany czy go jeszcze nie chcesz zostawic?

Niee, pyta sie co robie. Obecnie i on i ja chorujemy :O wiec spotkania teraz odpadaja. Na gg siedze na niewidocznym i widze ze jest to wiem, ze za chwile dostane smsa ze on jest na gg i na mnie czeka.. i znowu te same pytania "jak sie czujesz? co robisz? boli cie jeszcze glowa?" ..yhh.. zaznaczam rowniez ze ja z nim nie jestem..

Za takie bawienie się uczuciami, to już dawno każdy z tamtych powinien był cię przysłowiowo kopnąć w tyłek.

I nie przeczę, że mnie kopnęli w tyłek. Co poniektórzy tak właśnie zrobili..

jeszcze nie jestes poprostu gotowa na zwiazek - chcesz ale nie umiesz, boisz sie. poza tym w tym wieku faceci sa nudni :P- 2 strona medalu - mozliwe ze i on Ci nie pasuje - masz do tego prawo - szukac mezczyzny ktory bedzie spelnial twoje oczekiwania o ile sa zdrowe.