Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mamka876

3 miesiąc i wielki problem Pomóżcie proszę!

Polecane posty

Gość Mamka876

Hej. Jestem w 3 miesiącu ciąży, i od samego początku mam upławy. Ale od ostatniego tygodnia nasiliły się, normalnie mam mokro w majtkach jak cholera ;( Śluz raz jest biały, a raz żółty i troszeczke cuchnie jak ziemniaki. Problem jeszcze mam taki, że zgubiłam niedawno moje dokumenty w tym dyskietke nfz, i bez niej nikt nie chce mnie przyjąć na kasę chorych, nawet jak przyniosłabym ją już kilka dni po wizycie gdybym miała już ją wyrobioną. Prywatnie mnie narazie nie stać bo ginekolodzy chcą od 150 złotych za zrobienie badania i Usg. Powiedzicie mi, czy to może być początek jakiś problemów ? Może jest to jakaś grzybica ? Dodam jeszcze, że czasami strasznie mnie kłuje raz z lewej strony, raz z prawej, a czasem u dołu brzucha na środku. Jeśli chodzi o szyjkę macicy, to jest teraz wygięta, a czy jest otwarta to nie wiem bo normalnie nie miałam możliwości sprawdzenia - jest tak wygięta, że poprostu nie potrafię tego sprawdzić. Ale wiem, że do drugiego miesiąca ciąży była prosta, krótka i rozwarta. Dopiero gdy problemy się nasiliły, ona się zmieniła ;( Pomocy ! (sory za błędy, ale śpieszę się ;| )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to jest dyskietka nfz
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, ciężko cokolwiek doradzić, z racji tego, że każda ciąża jest inna i każda kobieta miewa zupełnie inne symptomy. Radziłabym jechać do szpitala, tam z pewnością Cię zbadają i coś doradzą. Nie musisz mieć żadnych papierów, wystarczy karta ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem w czym problem
? jako ciężarna masz w tym kraju DARMOWĄ OPIEKĘ LEKARSKĄ wszędzie bez dyskietek czy czego tam jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
To ta dyskietka, którą musisz mieć do rejestracji jak idziesz na kasę chorych do lekarza. Taka niebieska z żółtym chipem ;) Niewiem dlaczego ludzie tego nie kojarzą jak pisze o tym na forum jakimkolwiek. Ale czekam na pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale ona Ci teraz niepotrzebna bo jestes w ciąży... Opieka lekarska Ci się należy, ot tak, po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
Niby mam prawo do darmowych badań i wogóle, ale w polsce lekarze sąjacy są - dzwonie do przychodzni, mówie że jestem w 3 miesiącu, że mam bóle ale niemam dyskietki a lekarka mi mówi, że mnie nie przyjmnie, bez dyskietki, bo ten zabieg który mi wykonają czyli badanie ogólne, niezostanie im zapłacone ;/ A nawet gdybym miała, to i tak przyjęta zostałabym na 27 listopada - buhahaa - z takim problemem to powinni od razu przyjmować ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc jedź do szpitala, na patologii ciąży nikt Cię nie wyrzuci tylko Cię przyjmą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
Mam zamiar jutro zajść do szpitala, i jesli ktoś mi powie,że mam przynieść tą cholerną dyskietkę to powiem - lekarze mogą zaczekać jeszcze tydzień, ale czy moje dziecko może ? - Niewiadomo. Kurcze, że w tym kraju wszystko jest takie skomplikowane. Dziś to się już popłakałam jak rozmawiałam z 4 lekarką która na kasę chorych nie chciałą mnie przyjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic się nie martw. To pewnie grzybica, która występuje dość często w ciąży :) Jak już dostaniesz się do lekarza, to pewnie dostaniesz antybiotyk i będzie po krzyku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
Noo mam nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
A - co do grzybicy, to w sumie nie jestem taka pewna. Bo Jak ma się grzybicę to zazwyczaj szczypie, swędzi, jest jakoś podrażniony srom i piecze przy sikaniu np... A ja tak niemam. To chyba coś ' ze środka' bo to kłucie w brzuchu jest czasem nie do zniesienia ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestań z tą dyskietką
:O wszędzie maja Cię przyjąć! a jeśli nie, to żądaj odmowy na piśmie! nei sądzę by ktokolwiek wtedy chciał podpisać coś takiego albo nie przyjąć Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i zapewniam Cię że
"jak sie ma grzybicę", to wcale nei musi szczypać, swędzieć i być podrażnione jak napisałaś, bo ja nic takiego nie odczuwałam, a miałam tylko gęstą wydzielinę i dopiero u gina dowiedziałam się, że mam grzybicę:O zanim zaszłam w ciążę nigdy nie miałam żadnych grzybic czy nawet stanów zapalnych więc też byłam przekonana jak Ty, że musi szczypać czy swędzieć, a to jak widać nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
No wiem, że na każdym kroku wyjeżdżam z toą dyskietką, ale to na serio jest wkurzające, jak dzwonie do lekarki która dobrze wie, że jestem ubezpieczona, że leczyłam się zawsze na fundusz zdrowia, a ona mimówi, że mnie nieprzyjmnie i koniec. W tym momoencie chciałąm jej powiedzieć, że to jest troche nienormalne, bo jeśli jest się w takim stanie jak ja, mam bóle, niewiadomo co z dzieckiem , cieknie ze mnie jak z kranu a ona mnie nie przyjmnie bo niemam tego kawałka plastiku ;/ Krew się we mnie gotuje. Ale jak już wcześniej pisałam - dzwoniłam do kilku przychodni i za każdym razem słyszałąm to samo. Jak się wkurze, to zrobie z chłopakiem takieprzedstawienie, że zapamiętają je do końca życia. Ci lekarze sądo niczego ! Mój lekarz prowadzący też jest do bani a myślałam, że to całkiem spoko facet - badania robi pierwszaklasa, miły i wogóle, ale na USG to tylko zaprasza do siebie prywatnie, a nic nie powie o tym, że w tym samym szpitalu jest usg na Kase chorych ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrób tak jak mówię
zażądaj odmowy na piśmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak z ciekawości pytam
Gdzie są takie dyskietki? Ja mam książeczkę zwykłą i co miesiąc muszę ją podbijać u pracodawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kserownica
tobie pewnie chodzi o karte z chipem-taka jak w de maja...i o ile wiem jeszcze gdzies na slasku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
Taką dyskietkę powinien miećkażdy kto leczy się w Narodowym Funduszu zdrowia. To taka mała kwadratowa karta wielkości karty do budki telefonicznej ;p Niebieska, z imieniem, nazwiskiem, datą urodzenia, peselem ale bez zdjęcia. Z napisem Narodowy fundusz Zdrowia ;];];] nie potrafie znaleźć w googlach fotki więc tylko opisem pomogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamka 876
No właśnie ja jestem ze śląska, i nie wiem czy w innych rejonach polski one jeszcze obowiązują. I czy wogóle były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie każdy
;) ja to w ogóle pierwszy raz słyszę o czymś takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×