ile pieniazkow potrzeba

skoro są nieperfumowane, to dlaczego pachną?? :)

co do awanturki wyzej....ja uzywam jednorazowych bo woda i proszek wyszłoby wiecej i po co dziecko meczyc , odparzenia itd:>....dziewczyna zadała pytanie i znowu jaka chaja...ehh..

pupa1977 ludzie kupują o 1000 % więcej pierdół niż potrzebują. Na cholerę wam chusteczki nawilżane??? Normalne wydatki na niemowlaka to 150-200 zł na mc. ----------> miesiecznie na same pampersy wydajemy 200zł :) a gdzie: kosmetyki, ubranka witaminki/leki szczepionki ? dobrze jak matka karmi piersią a jak trzeba kupic? Potem dochodzą deserki, obiadki itp. :)

a moje pachną :) nie pachnących nie lubie zresztą :)

a kosmetyków im mniej tym lepiej podobno, tak tylko wtrące ;)

Ktoś wywnioskował z faktu, że nie używam chusteczek, fakt że używam pieluch tetrowych. To by było odwrotnie niż pójście na łatwiznę... Ale moje dziecko nie robiło dzięki Bogu co chwila kupki.... I nie wiem, czy te chusteczki coś ułatwiają - i tak trzeba potem je wynosić, równie dobrze można odnieść gąbkę...

to czego jęczysz, że pachnące szkodzą :o

a gdzie zajeczałam???? :)

ubranka mozna kupowac wieksze i sa na dłużej...kosmetyki tez kupujesz raz na jakis czas oraz witaminy:> a chusteczki az tak duzo nie kosztuja:> szczepienie zalezy od kasy, ja brałam platne ale kolezanki normalnie bezpłatne i dziecko sie chowa...mysle ze jak kogos stac to kupuje,jak nie to myje pod kranem:) i takie i takie dziecko sie wychowa:)

Wydaje mi się ze uzywanie tetrowych pieluszek mimo wszystko wychodzi drozej -czas -proszek -woda -prąd +pieluszki którch trzeba miec naprawdę duzo

sorry :)

CZY JA WIEM CZY TO PÓJŚCIE NA ŁATWIZNĘ????? nie wiem czemu któraś kobieta tak głupio się wypowiedziała... to może rzeczywiście stosujmy pieluchy tetrowe zamiast jednorazowych...bo to będzie pójście na łatwiznę.... heh mi bardzo przydały się chusteczki nawilżane... jak dziecko był małe to wycierałam nimi pupę zamiast latać do zimnej łazienki i co chwilę dziecku myć pupę pod kranem jeszcze mnie na tyle nie pojebało.... chyba że dziecko obsrałoby by mi się aż po pachy.... po za tym jak jesteśmy na dworze (dziecko ma 1,5roku) to też chusteczką raz dwa trzy przetrę rączki czy buzię.... w razie jak się przewróci,ubrudzi itd.. he he he :P

Zgadzam sie co do chusteczek wydatek ok 10 zł (nivea. pampers) a nam starczala paczka na 3 dni teraz kupuje bambino w dwupaku i uzywam zazwyczaj w nocy w dzien przemywam czystą wodą (córka ma 2 miesiące)

mieszkam w uk z rodzina, troje dzieci. miesieczny income to 2200funtow, tylko ja pracuje. koszty miesieczne dom 400f rachunki prad woda 100f, internet, telefony 60f,jedzenie 300f paliwo do auta 100f, zostaje 1200f na rozrywki, zakupy inne niz jedzeniem ,na odlozenie, itp ceny zywnosci w uk sa mniej wiecej takie same jak w pl, duzo rzeczy jest tanszych, w sumie co miesiac moge kupic fajny 5-8 letni samochod, tak sie zyje w uk a w polse mialem swoja firme, 3 pracownikow, pracowalem od 6 rano do 22, nawet czaswami w niedziele i g)*(^&% z tego mialem bo zzeral mnie zus pozdrawiam

CHUSTECZKI NAWILŻANE - zawsze wode można przynieśc do pokoju gdzie przewijasz dziecko :D

"pupa1977 ludzie kupują o 1000 % więcej pierdół niż potrzebują. Na cholerę wam chusteczki nawilżane??? Normalne wydatki na niemowlaka to 150-200 zł na mc. ----------> miesiecznie na same pampersy wydajemy 200zł a gdzie: kosmetyki, ubranka witaminki/leki szczepionki" Wierzę że tyle wydajecie, tylko niepotrzebnie. Te pampersy to chyba zmieniacie co pół godziny... Ja kupowałam Dada w Biedronce i nawet znacznie większe dziecko można zaopatrzyć w pieluchy za 60 zł na mc. Z kosmetyków to najlepszym jest woda, potem delikatne mydełko, ew. oliwka albo krem Bambino. Ubranka najczęściej kupuje się w tzw. wyprawce, którą liczy się osobno, ja większość podostawałam od kuzynek. Na leki nie wydawałam bo mi dziecko nie chorowało, dopiero jak skończyło rok. Szczepionki miało bezpłatne. Główny koszt to było u mnie mleko NAN i ew. kaszka - ok. 150 zł, reszta pieluchy - max 50.

ale to była wypowiedź do kobiety "czy matki od chusteczek" która napisała " dupsko w kilka sekund opłukać pod kranem" :)

moje dziecko już dawno odpieluchowane, jednak chusteczki kupuję nadal, bo wycieram ręce na specerach nimi, tyłke, jak zrobi kupe (zamiast papierem suchym), i mam wiele innych zastosowan dla nich :):):):) ale fakt, jak wycierma makijaż to szczypie mnie.

no tak, moja wina. dziecko z wrażliwą skórą i na dodatek nie brudzi pieluch co pól godziny. ba, nawet nie co godzinę. każde dziecko jest widać inne. nie potępiam chusteczek na całej linii, jak napisałam: w podróży czy na spacerze owszem używam. natomiast w domu jednak nie, bo młody źle na nie reaguje. i żeby nie było: wypróbowałam na nim już różne rodzaje.

pupa1977 - fakt ze pampersy zmieniam bardzo często, co 2-3 godzinym chyba ze pampers jest suchy. Karmię piersią i córcia robi czasami do 8 kupem na dobę :) Z kosmetyków obecnie uzywam ATOPIN oliwke i balsam - 70zł a oliwka starczy moze na ok 2 tyg (do kapieli) Ubranek nie kupowaliśmy bo dostaliśmy całą masę nowych i używanych w idelanym stanie. Śmieszy mnie jak ktos pisze ze w wyprawce starczy 6-8szt body, moja córka miała ok 20 i to czasami było mało bo w ciągu doby potrafiła "załatwić"5 (obsikane, ulane) ale to tak na marginesie:) Szczepionki 130zł +400zł . CHUSTECZKI NAWILŻANE - sorry :)

na te chusteczki ze się tak o nie kłócicie? Jedna paczka kosztuje 4 zl np w kauflandzie. Nawet jeśli będziecie nimi kurze wycierać (jak to kiedyś wyczytałam na tym forum) to więcej niż 5 paczek nie zużyjecie a to wychodzi 20 zł

mamusie przeciez położne i lekarze nie trzymają tego w tajemnicy tylko od dawna wiadomo że chusteczek najlepiej jest używać od czasu do czasu.np jak sie jest poza domem, czy żeby wytrzeć dziecku rączki na placu zabaw a w domu najlepiej jest używać płatków kosmetycznych ( fajne są te prostokątne, większe) i wody.Nawet w szkole rodzenia nam zwaracano uwagę żeby używać jak najmniej kosmetyków i jak najmniej tych chusteczek, bo po co zakłócać naturalną ochronną barierę na skórze,a tym samym stosować chemię na noworodku.To że tam jest napisane że są dla dzieci to jasne że się nadają i nikt nie mówi że tak nie jest ale wiadomo papier wszystko przyjmie:D a rozsądek trzeba mieć we wszystkim:)

poza tym firmy kosmetyczne chcą rodzicom wcisnąć jak najwięcej swoich produktów bo dla nich liczy się tylko kasa a rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej i łyka te ich reklamy jak młody pelikan:D:D:D

Ja napisałam pierwsza o chusteczkach, ale w zasadzie to taki symbol. chodzi o kosmetyki w ogóle. A niektórzy lubią wydać na nie np. 200 zł , tylko że to nie dość że szkodzi bardziej niż pomaga, bo skóra tego nie potrzebuje, to do tego- niepotrzebna strata kasy. Chyba tylko po to, żeby poczuć się lepiej - że dużo wydaliśmy na dziecko to będzie bardziej zadbane. I nie tylko o kosmetyki - równiez te obiadki w słoiczkach. Jakbym miała je kupować, to rzeczywiście wydałabym na same obiadki z 400 zł. Znam jedną osobę, co w kółko kupowała to dziecku, tak że jak miało 4 lata w kółko jadło jeszcze te obiadki a nie normalne obiady - nie wiedziało co to kotlet, żołądek nie był przyzwyczajony do normalnego jedzenia i dziecko wymiotowało każdym innym żarciem. Może to skrajny przykład, ale jak na polskie płace, to obiadek po 4 zł w postaci dwóch łyżek jest śmiechu warty.

ciekawy temat :d

Drogie Mamy, Jeśli jesteście zainteresowane, a wyprawki dla Maluszków nie są przygotowane może pomocną w rozwiązaniu wątpliwości będzie wyprawka zaproponowana przez markę Lovela, którą znajdziecie: http://lovela.pl/porady-loveli(...)la-szkraba.html . ------------------------------------ Porady i próbki do pobrania. http://lovela.pl/o-programie.html