sex przy kims

mam pytanie do dziewczat i chlopakow ...kochalem sie ze swoja dziewczyna w pokoju wiedzac ze tez w tym pokoju spi jej kolezanka i niesamowicie mnie to podniecalo i moja dziewczyne tez choc bya cichsza iz gdy se sami sie kochamy ...na nastepny dzien troche dziwna byla sytuacja ..wkoncu nie wiemy cza nas slyszala czy nie ...

etam...co sie przejmujesz

ja bylam tez w podobnej sytuacji...emocje jednak spowodowaly,ze o obecnosci kogos wcale nie myslalam

to wyobraz sobie że dla takiej osoby która była obok i to słyszała to obrzydliwe było

no ja tez bylem tak podekscytowany ze mnie w tym momecie jakos to nie obchodzilo ...bardzo nam sie chcialo :)ale juz podczas kochania zaczelo mnie to krecic i chyba specjalnie troche glosniejszy bylem

dlaczego obrzydliwe ...dlaczego tak uwazasz ...moze to bylo podniecajace ...przeciez to piekne gdy dwie osoby sie kochaja

jakbym ja była tą koleżanką i się przebudziła, to chyba bym zwymiotowała.

piękne dla osoby ktora sie kocha a nie ta która musi tego słuchać

ja kiedys tez bylem w takiej sytuacji po imprezie i tak ostro sie kochali ze bylem tak podniecony i onanizowalem sie ale nic nie dalem po sobie poznac ...na nastepny dzien udawalem ze nic nie slyszalem ;)

hehe zazdrość wam:p

mnie takie sytuacje krepuja, przerazaja, uwazam je za obrzydliwe. jak ja to przy kims robie, a czasem musze, taki facet.. to mi glupio strasznie i leze jak kloda, a jak przy mnie ktos to robi to obrzydza mnie to i wychodze w milczeniu przez co nie odzywam sie przez dobre pare dni do nich albo zaczynam sie drzec na ta pare i tez wychodze ;]

Jakby nie patrząc,wszystkiego w zyciu trzeba spróbować :O