Ale mnie wkurza matka chlopaka

Z pytaniami,.wszystko musi wiedziec...wczoraj bylismy na pizzy zjedlismy sobie ja zamiast obiadu i kolacji...przyslismy do domu tata jego sie pytal gdzie bylismy no to moj chlopak mowi ze na obiadokolacji...i wszystko...przyjezdza matka jego z pracy wchodzi do pokoju i pyta gdzie byliscie,co jedliscie??moj chlopak odpowiedzial ze na pizzy to ta zaczela cos jeczec pod nosem ze nie mamy co jesc tylko pizze:o to po co kurwa sie pyta,mialam jej ochote powiedziec ze nie wazne poprostu bylismy sobie cos zjesc...nie musi wiedziec co i kiedy i gdzie...no kurde przesada...zawsze tak jest....juz mnie to wkurza ze o wszystko sie pyta

morze ją wkurza a Ty jeszcze bardziej

moze obydwie tak dzialacie na siebie...

napsiz normalnie czlowieku bo nawet nie wiadomo o co ci chodzi:o

To zapytać nie może? Jakby Twoja mama pytała to byłoby wszystko w porządku... Ile Ty masz lat? 13?

a ile córciu masz latek

moja nie pyta sie o jakies szczegoly bo nie musi o nich wiedziec:o

" taka jedna wkurzonaaaaaa napsiz normalnie czlowieku bo nawet nie wiadomo o co ci chodzi" a czego nie rozumiesz?

to nei bylo do ciebie

a już widzę może przez rz....

tez jego mamusia musi wszystko wiedziec.....kazdy szczgol no kurwa nie idzie wyrobic po jakims czasie

? pewnie chłopak za pieniądze wyhienione od rodziców :P

chlopak pracuje i jak juz to placi za swoje pieniadze

Pewnie nie pomyślałas ze zapytała przez grzecznosc. Może chciała robic obiad i wam równiez zaproponować, dlatego zapytala co jedliście. Jakby taki szczyl jak Ty rzucal sie w moim domu to długo bys tam nie gosciła.

uwazasz ze komentarz w stylu"nie macie co jesc tylko pizze" jeszcze z takim obrazalskim tonem jest uprzejme??bo ja nie:o

Z grzecznosci zapytała co jedliście. A skoro to dla Ciebie takie uwłaczajace to nie odpowiadaj. powiedzenie "nie macie co jesc tylko pizze" nie jest żadnym przestepstwem. Po prostu uwaza ze jest lepsze i zdrowsze jedzenie od pizzy. A Ty zwyczajnie przesadzasz. Myslisz ze koło gówniarza wszyscy beda chodzili na palcach i zastanawiali sie co powiedziec zeby szanownej panienki nie urazic.

no jasne kurwa bo nie mozemy zjesc raz na jakis czas pizze sobie :o

autorko ile masz lat?

Britnej z Pirs (britnej83@o2.pl) Pewnie nie pomyślałas ze zapytała przez grzecznosc. Może chciała robic obiad i wam równiez zaproponować, dlatego zapytala co jedliście . Jakby taki szczyl jak Ty rzucal sie w moim domu to długo bys tam nie gosciła. dobrze powiedziane.moze matka chce zeby jej syn nie jadla tych smieci.ty zryj co chcesz a on nie musi nie?

o kurwa ale ty głupiutka jestes, no cóż, widać rozpieszczony z Ciebie bachor i tyle, przykre, lat masz góra 15 pewnie... Jego matka ma prawo się zapytac własnego syna o co tylko będzie chciała, jeśli Ci sie to nie podoba to nie chodź do niego....a itak Cie rzuci

ale jego matka ma prawo pytać, a ona po co ma na dzieńdobry psuć sobie opinie "tesciowej". Przecież to bzdurne, ona powinna podchodzić do jego matki z szacunkiem

skoro chlopak ma swoja kase i to on kupuje za swoje pieniadze a nie za jej wiecc nei widze powodow zeby wszystko wiedziala

a pozniej matka sie bedzie wpierdalac na kazdym kroku w ich zycie:o

Moja też się tak o wszystko pyta. Masakra, wiem co czujesz. Ja mam to codziennie.

:o

bedzie w przyszlosci

co pisza ze niby ma prawo pytac...no ma ale oni tez maja prawo zyc wlasnym zyciem a nie spowiadac sie ze wszystkiego:o

nasraj starej do zlewu

pizza to śmieci i to drogie śmieci więc nic dziwnego w tej odzywce nie ma mnie bardziej dziwi jak chłopak który ma taką wulgarną i nieokrzesaną dziewuchę potrafił sklecić słowo "obiadokolacja" śmierdzi prowokacją