Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taka jedna Justyna

dziewczyny pomozcie

Polecane posty

Gość Taka jedna Justyna

Pomozcie podjac mi decyzje nie wiem juz cyz ja zle robie czy on:/ wczoraj po pracy rpzyjechal po mnie brat bo go o to prosilam przyjechal z 2 kolegami jeszczei pojechalismy na zakupy do reala napisalam o tym mojemuchlopakowi ze przyjechal brat po mnie z 2 kolegami a on sie wsciekl ze jemu to nie pasuje zaczelismy sie klocic rpzez smsy powiedzial ze to nie ma sensu ze mu przykro a ja '' ok wiec wyrzucam bilety w kosz '' ( bo kupilam do kina na jutro dla nas ) a on '' chuj z biletami ... '' a pozniej napisal '' to spierdalaj '' nie odpisalam juz nic wiem ze 1 sie nie odezwe bo nie pozwole sobie na takie traktowanie, tylko czy faktycznie tu jest moja wina w tym ? skad mialam wiedziec ze brat przyjedzie z 2 kolegami. Co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie pozwól sobie ,żeby facet tak się do Ciebie odnosił,wyzywał. Po opisanej sytuacji wnioskuję,że jeszcze jesteście młodzi, nie miał prawa tak zareagować .Albo daj sobie z nim spokój albo zacznij go sobie wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
nie mam zamiaru plakac, za duzo juz ryczalam rpzez niego bo jestem dosc slaba, tylko nie wiem co robic czy to skonczyc czy znalezc jakies wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co on ma 5lat
tobie nie wolno z bratem na zakupy jechac;/....i co z tego ze z kolegami....co ty musisz musie ze wszystkiego tlumaczyc:> co za pojeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
to fakt jest zazdrosny i zawsze byl ja mu nieraz mowilam ze jest chorobliwie zazdrosny i zawsze wkurzali go koledzy mojego brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
nie chodzi o brata tylko o brata kolegow tym bardziej mowil ze pojechalam wlasnie do sklepu na jego osiedlu i mowil super zoabcyzli by mnie jego koeldzy a ja z 2 chlopakami jak to w ogole wyglada '' dziewczynamoejgo koeldi z 3 facetami ''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA bym sie nie odezwała.Tymbardziej,ze pisałas ze juz dużo przez niego płakałaś,wiec na co ci to? Z doświadczenia wiem,ze facet,który doprowadza Cie do łez i robi przykrości,nie jest wart tego,by z nim być. Sama niestety cierpiałam w związku,ale po 7latach w koncu sie otrząsnełam... Jesli zachowuje sie tak jak opisałas,to uciekaj,bo bedzie coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
z Nim jest roznie raz jest kochany bo sam potrzebuje duzo milosci bo zycie tak sprawilo ze malo jej mial i lubi sie rpzytulac robi duzo dla mnie przyejzdza prawie codziennie jezdizmy do jego taty na obiadki i w ogole ejst dla mnei dobry naprawde bo sam potrzebuje sie rpzytulic ja zreszta tez, i to tak jest jak jest dorbze to jest naprawde dorbze przytulamy sie codziennie kochamy sie jak sie tylo iwdizmy wiec rpawie codziennie, ale jak jest klotnia to jest ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
szcserze to ja pewnie tez bym sie wkurzyla jakby mi koelzanka pwoiedziala widzialam Twojego z 3 dziewczynami to nie ejst mile ale zbey tak pisac... napewno poczekam na jego ruch zobaczymy co dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
podpowie ktos cos jeszczE? moge ktos byl w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam podobnie, poszlam na spotkanie z kolega, oczywiscie poinformowalam mojego chlopaka o tym i sie zgodzil, ale pozniej zrobil mi mala awanture, ze jednak sie na to nie zgadza i nie bedzie zgadzac, mowil wlasnie co by bylo gdyby ktos znajomy mnie zobaczyl w towarzystwie jakiegos innego chlopaka do tego siedzimy w kawiarni, smiejemy sie... wiesz co uwazam, ze moj chlopak ma racje, bo ja tez nie chcialabym zeby on sie spotykal z innymi dziewczynami, ktore sa kolezankami tylko. postaw sie w jego sytuacji i zrozumiesz czemu tak zareagowal, ale jak juz wczesniej pisalam... nie podoba mi sie, ze Ci napisal tak brzydko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno czy Ty uważasz, ze ,,spierrrdalaj,, to zwrot grzecznościowy....jeśli teraz już do Ciebie tak mówi to za pare lat będzie ,,za kudły i o ścianę,,. Zastanów się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z Miss. M .ALe jak widać autorka ma wiele wątpliwości,sama sobie zaprzecza... I tak z nim będzie,wiec po co te wywody :D?Jej życie jej sprawa.Kiedys może się obudzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Justyna
tez nie popieram w ogole takiego zachowania z jego storny i gdybym zobacyzla taki post jak ja napisalam, pisalabym to smoa daj sobie spokoj dziewczyno itp ale jest ciezko jak sie kocha narazie poki co poczekam na jego krok szczerze watpie ze sie syzbko doezwie bo musial byc powaznie wkurzony rpzez tych kolgow, okaze sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..a..
Twój chłopak ci nie ufa i nie szanuje cię, miał powód nie miał powodu jest właściwie bez znaczenia zazdrość nie jest usprawiedliwieniem dla jego chamstwa, skoro nie odpowiadała mu sytuacja, mógłby się pojawic u Ciebie. Dobrze ci radzę nie odzywaj się do niego wogóle, nawet gdy przemyśli swoje postępowanie i oczywiście stwierdzi '' no i co się wielkiego stało'' pokaż mu że masz swoją godność, nie pozwolisz sobie by jakiś dupek ubliżał ci. Z własnego doświadczenia wiem, że dla faceta brak odpowiedniej reakcji to przepustka, do dalszych ekscesów. Spróbój o nim zapomnieć, bo dzentelmenem to on nigdy nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×