Piatkowy wieczór ...

Jutro narzygam na własną matkę - z szacunkiem. Z całuym szacunkiem. Dzien dobry pani i wymiot :( Taką mam rodzinę - ktoś chce się przekonać czy istnieją większe świnie od nich? Nie ma! Nawet dziki wiperz w chlewie jest lepszy do nich. Każde zwierzę. Bo nie kradnie. Choćby temu. I zostaję przy zwierzętach z tego też powodu. Nie kradną. nie piredolą bez sensu, nie biją za nic - w ramach ataku jak sie wystraszą. No to tyle. A lduzie? Mój ojciec? Jeszcze mu wpierdoli życie bo ja cóz... do dziś mu nie oddałam jak mnie chuj bił. Ale jeszcze mu życie przypierdoli za wszystko. I nie tylko jemu :(

dziekujemy

NIe to żebym siedzial 24 h w domu i zamartwial sie. Jeste ogolnie towarzyski i lubie spotykac sie z ludzmi. Moim problem jest brak partnerki z ktora poczul bym sie inaczej . I wlasnie jak przychodze do domu to o tym rozmyslam ...

kkkkkkkkkkkkkk czy aby napewno coś Cię gryzie ?

No nie wiem co miałam robić od razu? Mieli być bogaci do diabła! W razie co Pan/Pani i prawnik. inaczej nie bedę z zerami gadac. Czego tu się dalej spodziewać po takich...lesnikach, nie? :( No czego? :(

Ale ja nie pije tylko okazjonalnie. Unikam jakiś "melanży" bo fakt czasem ciągnie wilka do lasu. Ja mam tylko nadzieje, że te psychotropy są tymczasowe bo jak się dowiedziałem o efektach ubocznych, które mogą (ale nie muszą) być to się przerażam. Z łysieniem walczyłem i wygrałem. A teraz mogą mi wypadać włosy garściami, metabolizm się spowalnia co spowodować może tycie. Jeden z moich znajomych co od dawien dawna leczy się na nerwicę to tak utył, że ja już nie wiem co jest brzuchem a klatką :o

to myślisz na kafe ją znaleź:D

już mi nie chodzi o nic tylko o to,żeby nie pozostać bez dachu nad głową i co dalej wiecie. tak to o nic. Tylko o forsę. Ktoś ci wmawia, że ktoś jest bogaty - twój brata. No to kurwa mać - po co ci ta chałupa za pieniądze rodziców ty idioto? Niech sie dołożą choć na działkę dalej gdzieś , nie wiem gdzie. Żebym nie musiała debili mijać. No nie da się. :( Pan/Pani i spierdalaj do Kanady. Łoż to ludzie nie są - to glisty są. Takie co dupą wychodzą jak się nażrą. No sorry :( Do kogo porównać tych zboków? To nie jest przecież żadna moja rodzina, nie? Pan, pani i już. Jedynie, że mnie rodzice naciągnęli, żebym pić pojechała raz , a ja to miałam tam gdzie robak wyłazi jak się nażre - w dupie :( I do dziś mam wszystko w dupie. Ale nie moje mieszkanie wy idioci!!! Co za gnioty ze wsi :(

Jasne że nie. Po prostu nie chce o tym z nikim gadac (bezposrednio) a tu moge anonimowo przyznac sie do swoich slabosci i porazek .

nawet się umówiłam na dziś, ale ktoś z kimś chciałam pobyć zrobił mi chyba łaskę, że się pojawił, nawrzucał, że czuje się zmuszany i sobie poszedł. Bajka..

DDA....nie można rozdzielać dobra od zła metodą ...ja moło pije...ty masz wcale nie pic bo tobie nie wolno jesteś juz jakoby obciążony skłonnością do "berbeluchy" i masz tego koorestwa nie ruszać ..czy ty to koorwa rozumiesz czy mam wejść w monitor i tobie to recznie przetłumaczyć:D

Pisałem że bardzo chciałbym to zmienic , ale brakuje mi wiary we własne mozliwosci i w to ze to moze sie udac ... I tak kolo sie zamyka

Jutro rano idę po nerwosol bo to sie nie da ludzie. Przysięgam :( Boże jaka rodzina obrzydliwa . DISGUSTING oni są. Adamsy jakieś zboczone i chore na głowę. Że też byłam taka głupia i nie plotkowałam tu nigdy. Co za świnie nieludzkie, złodziejskie, a moi rodzice mnie okłamują, że nic, a są po ich stornie. Nie bezstronni tylko po ich stronie, że dużo tu zrobili. A kurwa mać niech nic nie robią, ale moje mieszkanie - stara, dawaj kasę na mieszkanie powiem mojej matce. Co ja tu robię 4 lata? To babsko ma nasrane w głowie (moja matka) . Ona se nasrała do głowy chyba, że ona jest taka jakaś pierdolnięta. Ja nie wiem jak można nasrać sobie do głowy, ale to jest chyba pierwszy taki przypadek na świecie tu w moim domu moja matka :( MACOHA - sorry :( PANI JANOSIKOWA to jest :(

Ladaco I na tą chwile na pewno się nie napije. Psychotropy + alkohol = międzygalaktyczny odlot

Tak sobie siedze Czy masz takie uczucie, ze już nic Ci dobrego w życiu nie spotka?

Boże - gdybym miała pistolet to teraz wykonuje strzał w skroń. Po prostu już nie mogę. I co ja mam im udowadniać. Mnie gówno własne więcej obchodzi niż oni wszyscy. Po prostu niedobrze mi jak na nich patrzę i chcę żyć spokojnie, bez nerwosolu. Tak mnie okradli szkaradnie. Nie będę z siebie robić pośmiewiska. Ze mnie tu wszyscy się śmieją od 4 lat. A wszystko przez matkę, która ma wszy na mózgu. Dosłownie :( mam tego dosyć :(

Moja matka niczym Lidzia Bachleda cały rozum straciła na plotkach. Jej wywiało cały płyn mózgowordzeniowy. Szare komórki jej uschły. A czemu jej wywisało ten płyn? Bo nie pije. A to w Polsce źle robi akurat co widać. Bo w Polsce zarazjak ktoś przyjdzie to się podaje ALKOHOL!!! I tak będziemy tu rozmawiać. Ze mną od tego nalezy zacząć. Trzeba się napić. Ja nie piję, ale strona wschodnia musi pić bo niczego nie załatwi. I to do dna!

nigdy*

Zastanawiam sie czy "coś mnie spotka" czy cos sie zmieni. Moze dlatego ze mam dopiero 19 lat , ale uwiez mi i tak juz niezle po dupie od zycia dosalem

Ale mówię wam wsza leśna ZNOWU mnie aaatakowała i okradła jak ostatnią culaskę wiejską. Łoż skurwielec - słow nie mam by skiurwielca nazwać. No skurwielec i tyle. I jego drużyna skurtwielska. Niech idą grac we fusbal tyle mnie obchodzą. Boże co za ludzkie pomyje to sie opisać nie da. Idż graj w siatkówkę pierdolony złodzieju i sie oddupcz ode mnie wreszcie. Ty mendo złodzijeska - kurwa mać tu przekleństw nie ma by nazwać to co mi zrobiła własna matka :( Wybaczcie więc to słownictwo. Kara śmierci dla gnojnicy to mało :( A brat tez wredny ciulas i tyle :( Każdy tu - fałszywe pierdolce wygodnickie. AMEN :( Oby żywcem się w trumnie nie znaleźli. Tak bywa z takimi - oby się w trumnie nie obudzili :(

Witam :) Jeśli chodzi o mój wieczór to... mam podobnie, siedzę przed komputerem i czytam... ;) problemy ludzi na kafeterii :)

I jak wrażenia ? Idzie się załamac , prawda ?

No ludzie różne problemy mają,ale dobrze,że mogą się tu wygadać.. a ktoś inny (nie wszyscy) doradzi co mozna w takiej sytuacji zrobic. Niektórzy niestety są tutaj żeby się posmiac z problemow ludzkich. Moim zdaniem dobrze tak napisac o problemie zupelnie obcej osobie :) Latwiej na pewno :)

Oj lżej na duszy...

no właśnie

Ta anonimowosc tutaj to jednak dobra sprawa

DDA man Czytam sobie właśnie Twój blog :)

Miłej lektury ;)

Jeszcze wracajac do poprzedniego watku , to czesto mam wrazenie ze nikt mnie nie rozumie , albo ze nikt nie jest w stanie mnie zrozumiec. Tak jak pisalem, przezycia ktore zafundowal mi los w bardzo duzy sposob wplynely na moj punkt widzenia i zastanawiam sie czy to wszytko sprawilo ze jestem dojrzalszy od swoich rowiesnikow a nawet starszych osob czy po porstu cos jest ze mna nie tak ?

Polecam psychologa :) Ja też tak mam niestety ale juz z tym walczę i powoli jest OK :) Dobranoc