Motywacja + plan działania

Witam . Od jutra zaczynam na powaznie odchudzanko. Mam do zrzucenia 5 kg. Niby nie jest to duzo ale ciezko mi sie ich pozbyc. Odzywiam sie zdrowo, mam dobre nawyki zywieniowe , udało mi ise juz kiedys schudnac kilka kilogramów w ostatnim czasie ale niestety waga skoczyła i koniecznie chce wrócic do poprzedniej wagi . Jesli chodzi o mnie to jestem na prawde zmotywowana i chce osiągnac swój cel jak najszybciej , zdrowo i bez głodzenia sie . Tak jak w temacie mam motywacje i plan działania i chciałabym sie z wami podzielic wierzac , ze ktos sie dołączy MOTYWACJA http://img386.imageshack.us/img386/4782/przemianadm7.jpg http://img509.imageshack.us/img509/9784/przemiana2tj6.jpg http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/members/karo27-albums-aktualna-karo-maj-2008.html PLAN DZIAŁANIA http://www.sfd.pl/Odchudzanie-dla_kobiet-t64042.html Powyzszy plan przekształce troszeczke do , dopasuje do swojego planu dnia i mozliwosc . czy jest ktos chetny aby sie przyłaczyc?? Napisze przykładowo jadłospis na jeden albo 2 dni , jesli jest ktos chętny pozdrawiam :-))

Przykładowe menu : I DZIEN 8:00 jajecznica z dwóch jajek + bułaka grachamka lub sojowa z lidla (uwielbiam...:-) ) II sniadanie serek wiejski light , 1/2 bułki obiad makaron ze szpinakiem, kawałeczek piersi z kurczaka podwieczorek jogurt light (250 g 150 kcal) kolacja 120 g serka białego polanego jog nat i posypane cynamonem picie: 1-2 kawy( postaram ograniczyc sie do 1) , herbatki woda II DZIEN sniadanie omlet z serkiem waniliowym II sniadanie bułka z ziarnami i kefir/masanka obiad ryz 30-50 g, 2 łyzki sosu słodko kwasnego, kawałek piersi z kurczaka podwieczorek kisiel ze słodzikiem ( 60 kcal) kolacja sałatka z tunczykiem

Tu masz lepszy plan i jadłospis - zacznij tak jak ta dziewczyna od obliczenia zapotrzebowania, bo w tym co podałaś to jest moim zdaniem za mało kcal (i całkowicie brakuje zdrowych tłuszczy, a trzeba ich jeść całkiem sporo): http://www.sfd.pl/temat493530 Przeczytaj też to : http://www.sfd.pl/temat315293

Czesc. Ten jadłospis to taki tylko ogólny jest. Oczywiscie , ze pamietam o zdrowych tłuszczach . Dodaje po łyzeczce oliwy do obiadu i kolacji . jem pieczywo ciemne z ziarnami , bułki sojowe , które opsypane są słonęcznikiem i siemieniem lnianym . Chetnie przeglądne te linki , dziekuje . Jesli chodzi o kcal to bedzie to granica 1000-1200 kcal max. 1200 bede jadła w takie dni jak dzis, kiedy wstaje bardzo wczesnie o 5.00 i ide pozno spac 1-2 w nocy (praca). Wtedy pozwole sobie na troszeczke wiecej :-) Czy znajdzie sie ktos chetny ??

Ja jestem chętna :). Tylko właśnie mam problemy z jadłospisem :).

bywaaa- super , ze jestes . Jesli masz problem z jadłospisem to poczytaj powyzsze linki , tam jest wszystko swietnie opisane , a jak bedziesz miała pytania to chetnie pomoge . Mniej wiecej napisałam jak wygladac bedzie mój jadłospis wiec moze podpatrz i dopasuj do swojego gustu . A ile masz do szchudnięcia ??

No też tak z 5 kg na początek, później może jeszcze z 3 kg...zobaczymy :). Dzięki za rady. A Ty oprócz diety ćwiczysz?

raczej nie cwicze:-) Mam fizyczną prace , wiec mam troszeczke ruchu . Pracuje powiedzmu na półtorej etatu wiec nie mam siły na Cwiczenia. Okazyjnie n brzuszki i to wszystko. A jak wyglada twój jadłospis ??

Ja napisze Ci co dzisiaj zjadłam : 6:00 serek wiejski , jabłko duze 10:00 kawa 2w1, 100 g sera białego , 2łyzki jog nat , pomidor , 65 g bułki z ziarnami 14:30 50 g makaronu pęłnoziarnistego , kawałeczek cebulki , 1/2 puszki pomidorów, 1łyzeczka oliwy , 50 g piersi z kurczaka , przyprawy ( pyszne) 18:00 jogurt bez cukru 250 g( 170 kcal), kawałek owocu ( ale nie mam pojęcia jak sie nazywa, wygląda jak grejpfrut ale jest 3 razy wiekszy) na kolacje zjem sałatke z piersi kurczaka albo tunczyka ( sałata pekinska, pomidor , ogórek , przyprawy oliwa)

No właśnie mam problem z dietą, bo jadam nie regularnie i to mnie zgubiło...Mogę nie jeść do 14, a potem szczególnie wieczorem nadrabiam...Rano nie chce mi się zupełnie jeść, no a rano powinno się jeść najwięcej. No i wiadomo jak nie jestem w domu, to nie zawsze jest możliwość zjeść coś niskokalorycznego, a zarazem pożywnego... Dziś zjadłam (płatki na mleku, dwie kanapki z szynką, na obiad trochę makaronu z gotowana piersią kurczaka i z marchewką i mały kawałek ciasta ;). Myslisz, że jeszcze jakiś jogurt mogę zjeść?

Nie chce się głodzić, ale nie mam przekonania, czy przez kilka pierwszych dni nie powinnam się przypadkiem trochę bardziej po głodzić, żeby oczyścić organizm...

1200, o 1000 kcal nie mówiąc to dużo za mało - policz swoje zapotrzebowanie i zobacz, że jak odejmiesz od niego 300-400 kcal to wyjdzie Ci dieta minimum 1600 kcal (zwlaszcza, że jak piszesz masz pracę fizyczną). 1200 kcal i mniej to jest dieta głodówkowa, a sama poczytaj do czego takie diety prowadzą (na pewno nie do trwałego i zdrowego schudnięcia): http://www.sfd.pl/temat60467/ http://www.sfd.pl/temat384532

wiesz , ja tez te jem tak bardzo regularnie ale staram sie :-) Ale jest to bardzo wazne :-) Staram sie jesc co 3-3,5 godziny . Wydaje mi sie ze powinnas cos jeszcze zjesc . Podstaw sobie swoje posiłki do mojego jadłospisu , ja tez zjadłam jogurt jak widzisz i jeszcze o 9 sałątke z kurczakiem . Dzisiaj pojdespac najwczesniej o 1 -2 wiec wszystko jest ok:-) Jeszcze koniecznie mapije sie kawy.... Alicyjka - moja praca nie jest ciezka bardzo :-) Ciezka sprawa z tymi kaloriami , musze pomyslec , ale na pewno nie chce jesc wiecej niz 1200 . Przynajmniej zanim dojde do 55 kg. Dziekuje za pomoc, pozdrawiam

zapomniałam napisac , ze ja uwazam iz zdecydowanie NIE POWINNAS sie głodzic . Później rganizm zacznie odkładac zapasy , zacznij zdrową , zrównowazoną diete . Byłs juz kiedys na diecie ?? udało Ci ise schudnąc , napisz cos o sobie . Alicyjka a ty odchudzasz sie ?

Wzrost 166, waga 58 kg, praca niesiedząca - alicyjka ma rację, że jesz za mało, bo zapotrzebowanie masz rzędu 2000 kcal, czyli na diecie powinnaś jeść minimum 1500, mniejsza ilość zwyczajnie spowalnia Ci przemianę materii i będziesz miała duże problemy żeby nie mieć jojo..

baskant- jestem pewna, ze nie chudłabym na takiej diecie , bo własnie tak jadłam do tej pory i jakos nie chudłam a jadłam same zdrowe rzeczy , zero fastfoodów itd . Jednak przyznaje Wam racje , macie racje ,z tymi kaloriami . Ale mj organizm jest juz troszeczke " rozregulowany" . Mam za sobą kilka histori np. bulimia( wciaz aktualne , chociaz coraz rzadziej )

No właśnie uważam, że każdy ma jakiś próg kalorii dla siebie. Ja ogólnie nie jem jakoś dużo, wiadomo czasem smażone, czasem późno, ale nie powiem, że to jest jakoś dużo...No i żeby chudnąć muszę jeść sporo mniej, bo jak ograniczyłam tylko słodycze i po 19 nic nie jadłam, a w dzień też nie jakie duże ilości, to nie chudłam...

bywaaa----- i postanowiłas juz cos? Opracowałąs juz jakis plan działania? :-)

Z tych głodzeniem, to chodziło mi o jakieś 2 góra 3 dni, no ale też nie popieram głodówek, bo boję się, że jeszcze gdzieś zemdleje...Dieta to w sumie żadnej jeszcze nie stosowałam, tylko ograniczenie jedzenia, tak jak w poście wcześniej napisałam, no ale to nie była dieta... Przy 166 cm wzrostu, to twoje 58 kg, to już całkiem ładna waga :), też bym chciała tyle mieć. Ja mam 165 cm i jakieś 64 kg, na radzie zamierzam zejść poniżej 60 kg, ale mniej niż 56, 57 kg, to chyba bym nie chciała ważyć. Jak ważyłam 53, 54 kg, to wyglądałam na za chudą, nie widać było że wcale tak mało nie ważę, wyglądam na kilka kg mniej niż mam faktycznie ;)

No właśnie muszę sobie jadłospis ułożyć :). A Ty korzystasz z jakieś stronki przy układaniu jadłospisu, czy tak sama sobie układasz? No i licznik kalorii muszę znaleźć ;)

Dziewczyny , jadłyscie moze takie bułki sojowe z lidla , opsypane są słonecznikiem i siemieniem lnianym?? sa pyszne , własnie zwazyłam i jedna wazy około 95 g a w internecie znalazłam ze 100 g to 360 kcal ! Porazka !!!! jak dodam serek wiejski to wyjdzie mi sniadanie 560 kcal! Załamałam sie ...ehhhhhhhhhhhhh

No buły sporo mają kalorii niestety, a ja też lubię :), tych z lidla nie jadłam.

Ja odchudzam sie juz jakis czas . kiedys wazyłam wiecej , sporo cztałam o odchudzaniu , interesuje sie tym troszeczke :-) Jadłospisy sama układam ale wg zasad zdrowego odzywiania. W internecie jest sporo jadłospisów , wiec troche kozystam , podpatruje przepisy , sama wymyslam it.

Aha :). Czyli tak 5 posiłków dziennie? Akurat warzywa i owoce bardzo lubię, a słodycze ani fast food nie są dla mnie też problemem, więc może nie będzie tak źle :), tylko gubi mnie smażone mięso.

No i jak pisałam, to jedzenie głównie po 14, 16 godzinie...No i oczywiście przydało by się więcej ruchu, latem trochę biegałam, teraz już sobie darowałam, mam za wrażliwe gardło, więc wolę nie ryzykować przy niskiej temperaturze biegania.

No i niewykonalne jest w moim przypadku picie 2 l płynów dziennie, bo chyba był z łazienki nie wychodziła :D, no jak jestem w domu to jeszcze mogę wypić więcej tej wody...

ok, zabieram sie za układanie jadłospisu na jutro, zeby nie było niespodzianek... jak mam plan to obywa sie bez wpadek :-) polecam ten sposób

Daj znać jak ułożysz ;)

Sn: kawa z mlekiem , 2/3 bułki serek wiejski II sn: 1/3 bułki , 100 g twarózku chudego, plasterki pomidora i ogórasa obiad 30 g makaronu pęłnoziarnistego , kawałeczek piersi , szpinak 200 g, łyzeczka oliwy podwieczorek kawałeczek owocu , o którym wczesniej pisałam , musze dowiedziec sie jak sie nazywa kolacja : sałatka z tunczyka , oliwa, swieze warzywa To tak mniej wiecej . A jak Tobie idzie ??

Może ten owoc, to pamelo? ;). Mi niezbyt to idzie, tym bardziej, że jutro będę cały dzień poza domem i szczególnie o sensowny obiad będzie trudno...