Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dldyul

PIELĘGNIARSTWO- studia

Polecane posty

Gość dldyul

Czesc! Studiowałam położnictwo (rok). Zrezygnowałąm z przyczyn niezależnych ode mnie. Podjęłamstudia na innym kierunku, ale nie mogę. Tęsknię za medycznymi studiami. Nawet za prosektorium tęsknie, chociaż tyle wkuwania było :( Tak sie tylko zastanawiam, czy wrócić na położnictwo, czy pójść na pielęgniarstwo. Położnictwo troszke zaczynalo mnie nudzić pod koniec praktyk- zbyt monotonne momentami. Jak już sie zaczynało coś ciekawego dziać to pacjentke zabierał nam lekarz. :( Kicha. Wydaje mi się, nie wiem, czy słusznie, że pielęgniarstwo jest ciekawsze i wiecej można sie nauczyć. Co powiedzą mi eksperci- studenci (najlepiej ci co połączyli oba te kierunki)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika- weronka
a idź po rozum do głowy i zostań lekarzem, większa kasa a praca z ludźmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co prawda jestem na pierwszym roku ale mysle ze pielegniarstwo jest ciekawszym kierunkiem. a na pewno bardziej urozmaiconym. cedziesz mogła pracowac na róznych oddziałach a bedac połozna?? i do tego moze grozic Ci bezrobocie jak sie kiedys poprawia warunki pracy w Polsce. w koncu nie Ty jedna na roku bys była studentka połoznictwaa a oddział w szpitalu - tylko jeden..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika- weronka
kobieto a ile ty potem zarobisz? wiem kasa to nie wszystko ale lekarz po paru latach pracy i prywatnych wizytach ma dom nie znam pielęgniarki którą na to stać gdybym ja miała wybierać, zotała bym lekarzem, ale moja fizyka, chemia i biologia jest kiepska i jestem na pedagogice, pracuje z osobami niepełnosprawnymi umysłowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldyul
Weronika- weronka O medycynie mażyłąm od dziecka. Niestety życie tak sie potoczyło, ze plany musialam zmienić. Ale powiem szczerze, że mam nadzieję, ze kiedyś będę mogła pójść na medycynę- tyle, że wtedy pewnie już tylko dla przyjemności, bo za stara będę na to wszystko. :( Z marzen niestety czasem trzeba zrezygnowac, albo je odłożyć. Takie jest życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem dobra z angielskiego i planuje wyjechac do anglii a tam pielegniarki nie maja na co narzekac:) jesli ten post oczywiscie był do mnie... a moze cos sie w Polsce zmieni? chociaz watpie.. a poza tym lekarz oglada pacjeta, stwierdza co mu jest i wypisuje recepte na leki na które czesto pacjentów nie stac i tyle z jego pracy... ja chce czerpac z tego przyjemnosc poprzez pomoc i rozmowe, spedzanie czasu z chorymi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ura
Weronika-weonka To sie tak fajnie mówi :) Idź na medycyne! Ja bym poszła! JA TEŻ BYM POSZŁA ale nie chwytam fizyki- nawet podstawowej. Z chemii i biologii jestem naprawdę dobra, ale co z tego! Jestem z krakowa i nie stac moich rodziców na akademik, ani na stancję, a tak sie składa, że na uj jest bardzo ciezko sie dostac. Do tego układy tam są, że hej! I co ja mam tam szukać z biologią i chemią i 0% z fizy- bo nawet nie zdawalam na maturze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldyul
02193 Mam to samo :) I też myślę o wyjeździe za granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A TEŻ BYM POSZŁA ale nie chwytam fizyki- nawet podstawowej. Z chemii i biologii jestem naprawdę dobra, ale co z tego! Jestem z krakowa i nie stac moich rodziców na akademik, ani na stancję, a tak sie składa, że na uj jest bardzo ciezko sie dostac. Do tego układy tam są, że hej! I co ja mam tam szukać z biologią i chemią i 0% z fizy- bo nawet nie zdawalam na maturze? wobec tego spróbuj dostac sie na uczelnie wymagajaca tylko biologie i chemie - np Bialystok, Lublin. akademik nie jest az tak drogi, na dodatek mozesz załatwic sobei stypendium socjalne, a jak sie postarassz - to i naukowe. Nie warto rezygnowac z marzen - mowi ci to studentka medycyny (1r) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldyul
apple juice new Dobrze sie orientuje gdzie nie wymagają fizyki. Ale wiesz, jeśli żyje sie od 1 do 1 i każdy miesiąc zaczyna sie od debetu, to jak ja moge wymagać od rodziców płacenia za akademik? Przecież wiadomo, że jeść też trzeba, na bilety trzeba mieć, na ksero... . Dla jednego 200 zł to mało, a dla innego to 2 tygodnie życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za
Chyba pielegniarstwo jest ciekawsze. Tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość system edukacji w PL jest zły
pomyśl o kredycie studenckim!!! jest niskooprocentowany, poza tym jego spłatę możesz ustalić na 2 - 3 lata po zakończeniu studiów warunkiem jest zaliczenie każdego semestru, w przeciwnym razie wstrzymają wypłatę (ten kredyt jest wypłacany jak stypendium) nie rezygnuj z marzeń!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldyul
:( "Nie rezygnuj z marzeń" Za stara już jestem. Musze sie wreszcie ustawić w życiu. Ale powiem Wam, że położnictwo tez dalo mi duzo radości- to w koncu taka spora namiastka medycyny :) Tylko problem ze mną na praktykach był taki, że wiałam przed porodami, a latałam za lekarzami żeby oglądać operacje. :P Zawsze marzyłam o chirurgii (tylko, że ręce mi sie od dziecka trzesa, wiec musialabym sie wkopac w jakas kardiologie, gastrologie czy inne "nudy"). Lekarze w szpitalach w których odbywalam praktyki byli cudowni- podczas operacji, na które wpuszczali bez problemów wszystko pokazywali. Nawet pytali czasem, co bym na ich miejscu zrobiła, np. czy już zaszyła, czy uważam, że coś jest nie tak- a np. widoczne było słabe krwawienie z macicy, itp.. Strasznie było fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość system edukacji w PL jest zły
mam koleżankę, która w tym roku skończyła studia i wiesz co.... zaczęła medycynę! to było jej marzenie, ale nie dostała się za pierwszym razem, poszła na inny kierunek i co? pięć lat "w plecy", mówi że czuje się przy "kolegach" z roku jak pani nauczycielka, ale mówi że nie zrezygnuje, bo chce to robić nikt nie mówił, że będzie łatwo... nie poddawaj się!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bywa ze tez tak robie
Artefakt_Diabła Jak ja nie lubie takich czepialskich ludzi. Człowieku o co ci chodzi? Przecież cały czas pisała przez rz. Nigdy ci sie literówka nie przytrafiła? Jak w jednym wyrazie jest kilka typowo polskich znaków "ó" "ł" "ż" "ą" to czesto sie człowiek sypnie, zwłaszcza jak szybko pisze. Dziwnie nie czepiasz sie tego, że jest w tym wyrazie marzyłąm= ą zamiast a :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldyul
'system edukacji w PL jest zły' Ja mam nadzieje, ze po magisterce podejme studia medyczne :) Tylko wiesz, ponieważ już jestem po 20, to pewnie medycynę zacznę kolo 30. A! co ma być, to będzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem na trzecim roku pielęgniarstwa... i jestem bardzo zadowolona nie wyobrażam sobie innej pracy nie rozumie ludzi ktorzy na wieść o studiowania tego kierunku reagują ' to dlaczego nie medycyna'?? bezsensu... znam pielęgniarki które maja wiekszą wiedze i doświadczenie niz nie jeden lekarz.... wystarczy wejśc do jednego pierwszego nzozu... polecam ci wybrac pielęgniarstwo.... ta praca wciaga i daje niesamowita satysfakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie mammmmm
Czy aby studiowac pielegniarsto wymagana jest na maturze bilogia,fizyka i chemia?Czy mozna studiowac ten kierunek zaocznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poloznaaa
pieczka Dziekuje Ci bardzo. Podzielam twoje zdanie. Wiesz, boli mnie tylko, że konczac tak trudne studia (bo nawet bufony z lekarskiego przyznają, że program bardzo do ich zbliżony- wiadomo- fizjologia niestety dosc okrojona i anatomia nie po łacinie, ale reszta...) tak małym szacunkiem jesteśmy darzeni. Mam nadzieje, ze ludzie w koncu zrozumieja, ze nie ma juz pielegniarek, czy poloznych po liceum pielegniarskim. Teraz w tym zawodzie nie pracuja już glupiutkie 19 letnie siksy jak kiedys (przyznaje, ze wiele kobiet po liceum piel. bylo wspanialymi pracownikami, ale one sie doksztalcaly!). Żeby zostac piel. czy poł. potrzebne są STUDIA WYŻSZE na akademiach medycznych!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poloznaaa
Wymagania zależą od uczelni. Zaocznych studiów nie ma. Nie da sie takiego kierunku przejsc uczac sie po 2, 3 dni co 2 tygodnie. Istnieją studia pomostowe- coś jak zaoczne, ale to jest tylko dla osób pracujących w zawodzie, ale nie mających tytułu naukowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do dldyul
w wieku lat 30 to ludzie po medycynie już kończą doktoraty. A ty chcesz stawiać pierwsze kroki typu staż...I jeszcze myslisz o chirurgii... Chirurgia to ciężka, bardzo ciężka praca fizyczna, wymagająca ogromnej wiedzy, wyczucia i sprawności manualnej. Kiedy chcesz to wszystko zdobyć? To nie zabawa w cudownych lekarzy, którzy pytaja studenta co by zrobił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldyul
do dldyul Człowieku... Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem? Skończyłeś w ogóle już szkołę, bo jak tak, to ja nie wiem jak sobie w życiu radzisz nie mogąc pojąć tego, co ludzie do ciebie mówią. I piszą! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna1995
a czy są na pielęgniarstwie zajęcia w prosektorium?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×