No co za palant z tego faceta , jego żona w ciąży i rodzi

a ten sobie poleciał w kosmos ,jednak frajerów nie brakuje :o " Astronaucie z misji Atlantis urodziła się córeczka awe, PAP 2009-11-22, ostatnia aktualizacja 2009-11-22 19:03 Astronauta z amerykańskiego promu Atlantis Randolph Bresnik, przebywający z misją w kosmosie, został w niedzielę ojcem - podała amerykańska agencja kosmiczna NASA. Randolph Bresnik, astronauta, któremu urodziła się córeczka Fot. AP Randolph Bresnik, astronauta, któremu urodziła się córeczka. Żona Bresnika, Rebecca, urodziła w niedzielę o godzinie 6.04 czasu polskiego w Houston córeczkę, która będzie nosić imiona Abigail Mae. Matka i dziecko czują się dobrze. Abigail Mae to drugie dziecko Bresników, którzy adoptowali trzyletniego Ukraińca. W wywiadzie udzielonym sieci ABC przed misją astronauta i jego żona wyjaśnili, że ciąża była dla nich zaskoczeniem, ponieważ lekarze stwierdzili wcześniej, że pani Bresnik nie może mieć dzieci, i dlatego para adoptowała chłopca. W kilka miesięcy po adopcji okazało się, że pani Bresnik jest w ciąży. Żona i spacer w kosmosie Kosmonauci z promu kosmicznego Atlantis, przycumowanego do międzynarodowej stacji komicznej (ISS), po raz drugi w czasie swej misji wyszli w sobotę w otwartą przestrzeń kosmiczną i zamontowali na stacji orbitalnej ISS parę nowych anten. Dokonujący ich instalacji Bresnik w czasie pierwszego w życiu spaceru w kosmosie o wiele bardziej przejmował się żoną, mającą lada chwila urodzić dziecko. Nie powstrzymało go to jednak przed wyrażeniem zachwytu widokami. - Oprócz chwili, gdy po raz pierwszy w życiu zobaczyłem moją żonę, nie wiem, czy kiedykolwiek widziałem piękniejszy widok - mówił patrząc na Ziemię z wysokości 355 kilometrów. - "To wspaniałe". Na poniedziałek zaplanowano jeszcze jedno wyjście w kosmos. Wahadłowiec przy stacji orbitalnej pozostanie do środy, a powrót na Ziemię wyznaczono na piątek. " http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,7281001,Astronaucie_z_misji_Atlantis_urodzila_sie_coreczka.html

:D

masz coś z głową :O dziecko nie ucieknie... nie ma co dla niego zaprzepaszczać kariery a żona sobie 2 tygodnie poradzi z rodziną i szpitalem

poleciałby sobie następnym rejsem :o zostawił żonę w takiej chwili :o

jest w pracy jak zona rodzi, albo zapijaja sie kiedy zona rodzi albo/i po porodzie ida normlanie jak wszyscy do pracy a tys sie kretynko uczepila jakiegos astronauty, zyj swoim zyciem :O

kretynka to udostępniła ci macicy w pierwszych miesiącach twojego życia