Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ahe

porada u radcy prawnego - ile kosztuje

Polecane posty

Gość ahe

taka porada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy w czym bedzie Ci radził. Od firm biorą czasem 20 000 za poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
jestem osoba prywatna, chodzi o umowe miedzy studentem a uczelnia, uczelnia nie wywiazala sie z umowy, a czesnego nie chce zwrocic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak w- to ja Ci za darmo doradzę :P Skoro uczelnia "nie wywiązała się z umowy", to nie ma podstaw do zwrotu czesnego. Możesz najwyżej dochodzić odszkodowania (choćby w wysokości zapłaconego czesnego) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blokers Ty nigdy nie radzisz
za darmo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
jak to? uczelnia zmienia ze mna umowe po 8 miesiacach od podpisania. umowa byla podpisywana, gdy uczelnie wiec\dziala, ze nie dziala zgodnie z prawem, teraz moge rozwiazac umowe, ale mam podpisac rezygnacje - ugode iz nie roszcze zadnych pretensji. a ja roszcze! stracilam pieniadze i czas! i nawet chce zadoscuczynienia!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wlasnie
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
:) jak pokaze zdjecie, to bedziesz musial mnie jeszcze przed sadem reprezentowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a proszę bardzo
a ty myslisz że uczelnia sobie z choinki wzięła umowę? Oni właśnie z prawnikiem pracuja nad każdym szczegółem w umowie. Więc jest ona tak skonstruwana że nic nie wygrasz, uwierz mi. Pracuję na uczelni ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
tylko uczelnia nie powinna dzialac, nie ma prawa funkcjonowac, a to ukrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlachetnapaczka.pl
Nie wiem czy tak jest we wszystkich miastach, ale w bydgoskiej Gazecie Wyborczej bodajze we wtorki jest drukowany jakis kupon i sie go wycina i mozna z nim isc do radcy prawnego i on w zamian za kupon udziela porady gratis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
nie, przeciwnie, licze na Twoje dobre, litoscie serce;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
O! Bardzo dziekuje! ja wlasnie z Bydgoszczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnei w kancelarii od 50 - 100 zł. sama porada bez innych czynności i sporządzania pism ale znamradców, ktorzy biorą na dzień dobry 500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlachetnapaczka.pl
prosze bardzo, ale jak mowie, nie jestem pewna co do dnia w ktorym jest ten kupon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a proszę bardzo
a dlaczego nie ma prawa funkcjonować? Nie dostała akredytacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
ok, dziekuje za porady:) wkurzylam sie ta sytuaxcja i uwazam, ze wszyscy studenci powinni isc na udry sadowe z "uczelnia" - dla zasady, zeby im za latwo nie bylo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
chodzi o sytuacje z ahe o/Bydgoszcz. uczelnia nie ma prawa proadzic zajec w Bydgoszczy i teraz zmienia na szybko umowy proponujac nam: albo: jezdzicie do Lodzi na zjazdy 2 razy na semestr reszta zajec na platformie internetowej albo: podpisujecie ugode i placicie jeszcze za listopad mimo, ze nie odbyluy sie zadne zajecia... jak studiowac jezyk bez kontaktu z wykladowcami?! wkurzylam sie! wybieralam uczelnie blisko domu, jakbym chciala daleko, jezdzilabym do Londynu... i dla zasady powinni odczuc, ze nie jestesmy w ciemie bici.! uff... odezwal sie we mnie Janosik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
musze zmykac teraz; dzieki za wszelkie porady:) milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a proszę bardzo - jeśli macie tępych studentów, to nie ma się czemu dziwić. Czasami rzeczywiście żal dupę ściska gdy sie patrzy co uczelnie wyczyniają ze studentami za ich ciężko zarobiona kasiorę... i litość się uruchamia bo jak można być takim tępym studentem... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak w
wlasnie; to dotyczy prawdopodobnie wszystkich oddzialow zamiejscowych. szczerze mowiac, skonczylam studia mgr na innej uczelni, tu chcialam zdobyc mgr z innego kierunku dla siebie, wlasnego rozwoju, ale okazalo sie, ze nici... i dlatego tak mnie to ruszylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×