czy moge repezentowac meza na sprawie o alimeny?

wtam moj maz na stale mieszka za granica. z poprzedniego zwiazku ma córeczke i niedlugo bedzie sprawa o podwyzszenie alimentow nad nia zpowodztwa jej matki. czy ja moge reprezentowac stanowisko meza na takiej sprawie? moze mi ktos cos podpowiediec? maz mieszka w stanach i bylaby to bardzo kosztowna podroz bo w tym czasie co bedzie sprawa akurat nie planowal przylotu. dziekuje za rady

nie,no Ty to chyba raczej nie.Ale pewnie może ustanowic zastepstwo tzn jakigos adwokata ktory wystapi w jego imieniu

zasugerowalam sie ta wypowiedzia stad tez pytanie. "Zniecierpliwiony PS. Pełnomocnikiem może być tylko osoba z którą ma się jakiś stosunek prawny brat ,siostra, matka, ojciec itp. wspólna firma w ramach działania tej firmy , w innym przypadku musi to być prawnik z uprawnieniami.? zniecierpliwiony to lider tematow rozmowdnicy eks wdowy wdowcy wiec myslalam ze moze wie co pisze . czy wiedzial?

Jezeli chodzi o zniecierpliwionego to mozesz polegac na jego wypowiedziach bo wie co pisze. Nie sugeruj sie tym ze pelno ex zaraz na to naskoczy bo on pisze prawde a im sie to nie podoba wiec stad te wszystkie wredne wypowiedzi pod jego adresem.

jak najbardziej możesz reprezentować....

"O tym, kto może pełnić rolę pełnomocnika procesowego mówi art. 87 kodeksu postępowania cywilnego. W sprawie o podwyzszenie alimentów mogą to być oprócz adwokata - rodzice, rodzeństwo, zstępni (dzieci, wnukowie itd.) oraz osoby pozostające ze stroną w stosunku przysposobienia. Od osób tych nie jest wymagane posiadanie wykształcenia prawniczego. A contrario z przepisów tego wnioskować można, że inne osoby nie mogą pełnić roli pełnomocnika procesowego w tej sprawie"- cytat z forum prawniczego.

niestety nie moge? a mozesz uzasadnic swoja odpowiedz? jestem bardzo jej ciekawa