PRZEMOC W RODZINIE

Nie chodzi mii tutaj o mnie lecz o mojego chlopaka. Gdy tylko wraca do domu ojciec sie nad nim znęca psychcznie a fizycznie sie na nim czasem wyżywa. Pare razy chciałam z nimisc na obukcje ale powiedzial ze nie mam sie wygłupiac ze on sobie sam poradzi z tym probleme. Tylko widze ze ewidentnie sobie z tym nie radzi. Mianowicie zatapia smutki w piwie i to nie jednym tylko kilku.. Gdy jest u mnie jest wszystko ok spokojny opanowany, ale jak tylko przejracza próg własnego domu to jakby szatan w niego wstapił robi sie opryskliwy kłótliwy nie tylko do starego ale do mnie tez. Moze ta zaj**ista ,, rodzinna atmosfera,, tak na niego dziala. W sumie sie chlopakowi nie dziwie. Pomagam mu jak tylko sie da, na wszystkie możliwe sposoby, ale czy przynosi to jakis skutek? Tego nei weim- moge zniesc wsystko ale nie pijaństwa.. Wiecie może gdzie mozna zgłosić się z taki problemem? Nie chodzi mi o Policję pozdrawiam ciepło

wow nie wszyscy naraz :(

czy ktos się wypowie, czy ktoś mi pomoże?

no właśnie na policje maja komórkę d/s przemocy w rodzinie...objaśnią, może dzielnicowy odwiedzić te rodzinkę...pouczyć a jeśli tatuś będzie pijany, to ma przekichane!

Ile lat ma Twój chłopak?

chlopak z dysfunkcyjnego domu przeniesie te dysfunkcje do swojego zwiazku... zobaczysz jak z nim zamieszkasz.