SZCZEPIĆ CZY NIE?

DOSTAŁAM ZAPROSZENIE NA SZCZEPIENIE PRZECIW ŚWIŃSKIEJ GRYPIE MAM DYLEMAT SZCZEPIĆ CZY NIE DZIECI? ktoś z was się zaszczepił?

halo jest ktoś?

ja wolę szczepionke przeciwko zwykłej grypie przynajmniej jest dobrze sprawdzona a tez działa

no właśnie boję się zaszczepić dzieci a z drugiej strony jak nie zaszczepię a mi się rozchorują to będę miała wyrzuty sumienia że nic w tym kierunku nie zrobiłam

i przestrzegaj kilku zasad: mycie rąk (!!!), zaslanianie buzi jak sie kicha, cieplo sie ubierac, nie pozwolic by odpornosc spadla (WITAMINY i MINERALY!!!)... i zadne szczepionki nie są potrzebne. zreszta swinska grypa jest stosunkowo lagodna. w ogole na grype sie nei umiera, umiera sie z powodu powiklan, dlatgeo wazne jest, jesli juz sie zachoruje, nalezy chorobe wylezec do samego konca.

nie zaszczepiłabym dzieci niesprawdzoną szczepionką, w zyciu!!!

dzieciaki muszą myć ręce przed wejściem do szkoły cały czas od kilku tygodni.dziękuję za podpowiedzi właśnie tego się obawiałam że ta szczepionka jest nie przebadana więc chyba zrezygnuję z zaproszenia

wykosztuj sie troche na jakies suplementy, najlepiej ze zwiekszona iloscia witaminy C, cynku, wapnia, rutyny, do tego jakis probiotyk i prebiotyk (swietnym prebiotykiem jest siemie lniane) i wtedy leiej sie beda wchlaniac.

no, chyba ze cierpia na jakies choroby przewlekle, to lepiej skonsultuj z lekarzem najpierw

Ja bym się zaszczepiła.

codziennie daję im rutinoskorbin tak zapobiegawczo

na nic mi dzieci nigdy nie chorowały na szczęście i nie chorują ale tej grypy to się tak boję że ostatnio do szkoły nie puszczałam tydzień dzieci tak się bałam w końcu poszły nie ma sensu żeby w domu siedziały potem musiały by dużo nadrabiać