Odstawiam tabletki, kiedy moge zacząć starania o dziecko

Witam...Chyba najzyzszy czas postarac sie o małego człowieczka, bo niedlugo zwariuje moj instynkt macierzynski wariuje ciagle mysle o dziecku. Tylko jest problem od jakis 6 lat biore tabletki nie raz robilam przerwy by sprawdzic jak z miesiączka ale wszystko ok I dlatego mam pytanie bo jakim czasie od odstawienie tabletek mozna starac sie o dziecko..czy mozna od razu czy lepiej poczekac(tylko nie piszcie ze z pół roku bo zwariuje:)

ja tez bralam 6 lat bez przerwy i czekalam 3 miesiace. Teraz zaluje bo minelo kolejne pol roku i w ciazy nie jestem :-( zaluje ze od razu nie zaczelam. Nie ma sie nic do stracenia a niektore zrodla pisza ze zaraz po odstawieniu plodnosc jest wieksza. Ja bym teraz od razu probowala. Trzymam kciuki

od poltora roku nie biore, od poczatku nie zabespieczam sie i ciazy nie ma... jestem na etapie leczenia... brak owulacji Kiedys sie bralo, zeby nie miec, teraz sie bierze zeby miec ;/

u kazdej dziewczyny jest inaczej:) mozesz od razu w pierwszym cyklu sie starac a w miedzyczasie isc do gina i powiedziec ze chcesz miec dziecko. Zleci Ci badania hormonow. Bierz do tego kwas foliowy codziennie.

po odstawieniu odczekałam 2 cykle i w 3 cyklu zaszłam za pierwszym podejściem

Mojej koleżance lekarz polecił starać się od razu w kolejnym cyklu ponieważ dłuższe czekanie nie jest wskazane. Co lekarz to inna opinia. Koleżanka zaszła od razu wraz z kolejnym cyklem i urodziła zdrowiutkiego synka:)

Jeden lekarz mowi lepiej poczekac..drugi ze nie ma po co czekać, że skoro jestem pewna to próbowac....z drugiej strony podobno od razu po odstawieniu mozliwosc zajscia w ciaze mnoga jest wieksza..co o tym sadzicie? Chociaz wtedy bylo by 200% szczescia a nie 100

Od roku tak sie za to zabieram...podjąc ta decyzje czy nie odstawic czy jeszcze poczekac, ale za 5 miesiecy skoncze 25 lat..to chyba juz nazwyzszy czas, do tego moja przyjaciolka ktora tez chce dzidziusia i wymyslila ze razem bedzie na raźniej:)

Dla pewności możesz poczekać 2 cykle ale ja na twoim miejscu nie czekałabym dłużej. Jedna koleżanka posłuchała lekarza i zaszła od razu (miała też szczęście:) ) a druga czekała 5 miesięcy a brała tabletki przez 10 lat i powiem ci że do tej pory a to już ponad rok nie może zajść w ciążę. Nie wiem dokładnie z czego to wynika ale prawda że im wcześniej się zacznie tym większa szansa na malucha:). Jeżeli chodzi o ciąże mnogie to słyszałam że większą szansę na nie mają panie bardzo młode 18-23 lata i te starsze po 35, 36 roku życia i jeszcze dalej.

mary224 ja bym na twoim miejscu nie zwlekała:) . Ja mam 27 lat i od 7 miesięcy planuję ciążę i jak narazie nic z tego więc dzieczynki jeżeli czujecie że możecie sobie już na to pozwolić to niech was nic nie trzyma. Ja kiedyś bałam się ciąży jak wilka:) a teraz nie mogę się pogodzić z tym że tak długo trwa "robienie":) dzidziola. Pozdrawiam was

Bierzemy te tabletki żeby nie zajść a jak juz je odstawimy bo chcemy to nie możemy :) Czyli wychodzi z tego ze najlepiej chciec, nie brac tabletek a i tak nie zajdziesz :) Żarcik Cos czuje że jadnak 01.01.2010 i odstawiam tabletki :) czas zabrac sie do roborty...latka lecą...

Dokładnie:) lata lecą . Mnie niedługo stuknie 29 rok (w przyszłym roku) a pamiętam że planowałam mieć koniecznie przed 30 rokiem życia, no ale jak tak dalej pójdzie to będę "dojrzałą" mamą:D, a gdzie tu drugie? Bo nie ukrywam że chcę mieć dwójkę:)

ja zaraz w pierwszym yklu po odstawieniu tabletek zaszlam w ciaze.... i dziecko jak najbardziej zdrowe

Ja uparcie chciałam przed skonczeniem 25 lat..a 25 za 5 miesięcy.. :) Nie rozumiem czemu tyle kobiet decyduje sie na dziecko dopiero po 30-stce a pozniej nie moga zajść, moja kuzynka tak zwlekała z zajsciem w ciaze ze poźniej było już za pozno bo okazalo sie nagle ze ma juz 35 lat i organizm nie chce wspołpracowac.. Fakt troche sie tego boje nie wiem jak to bedzie, czy sie sprawdze w tej nowej roli, czy dam rade...