czy faceci to nie podłe świnie??

BYło pięknie , jak w bajce...przez krótki czas.zakochaliśmy się w sobie poszliśmy do łóżka a potem wszystko się zmieniło...on zaczął mnie olewać...później powiedziałam że się rozstaniemy bo miałam dość takiego traktowania to się zmienił ale na krótko... ciągle wyznaje mi miłość na przemian z odzywkami typu " nie bede ci nic fundował" "znajdz se sponsora" " jak moi znajomi będą cie obrażać to nie zareaguję" nie wiem co robic :( czy potrafię w końcu odejść :( :( :(

Koles cie wykorzystal :O odejdz od niego po co ci taki palant:O

nic od niego nie chciałam...on często ode mnie pożyczał kase i go nie bolało to :( a jak słucham tylko "mojej koleżance chłopak kupił to tamto" jakoś inni mają a on nie. dobrze nie chciałam nic...a on mi takie teksty , później chciał się całować, a ja bynajmniej nie maiłam ochoty to on do mnie "to nie kłam że mnie kochasz" mówię "obraziłeś mnie" a on na to " hahah ty chyba nie wiesz co to znaczy, sprawdz se w słowniku co znaczy obrazić"

wiej!!!!!!!

kolejna emocjonalna masochistka :) nie martw sie- nie ty pierwsza i nie ostatnia.

jego znajomi maja cie wyzywac? a po drugie co to za koles ktory nie staje w obronie swojej kobiety? to marne prowo czy jak? durna jestes?

a kobiety to dziwki i materialistki!

znajdz se sponsora bo co ? bo zazdroszczę innym dziewczynom ?? którym faceci kupują kwiatki, albo drobiazgi jakieś bez okazji byle sprawić radość ?? a ja jestem głupia i czuję że będe dalej w to brnąć :( nie wiem jak się uwolnić...może powinnam znaleźć innego , ale co jeśli też taki będzie?? :(

angel - w sumie oboje tego chcieliśmy, ale ja nie przypuszczałam że po tym się tak zmieni :( depeche - skończ szkołę to pogadamy. nie potrzebuję porad 15 latek tylko dojrzałych osób wiać? ale dokąd ? :(

nie prowo , było to tak, moja kumpela jak jej napisałam w smsie jak mój chłopak mnie potraktował (tekst 'nie bede ci nic fundowal) napisała o nim "co za ch. :\" wiadomo o co chodziło. inny facet by powiedział "miała rację , zachowałem się jak dupek" a on " pozwalasz by ona tak o mnie mowila?! zwróc jej uwagę"

'tylko dojrzałych osób' no dokladnie. sama sobie odpowiedzialas :) osoby takie jak ty, ktore nie maja kontroli nad swoim zyciem potrzebuja trafiac na zyczliwych ludzi. ty nie mialas takiego szczescia.

czasami 15latka ma wiecej rozumu niz niejedna 20kilkulatka (np ty:o)

tak ma rozum bo się nie seksi i dobrze na tym wychodzi... :o a ja podjęłam ryzyko weszłam w cholerny związek i się tylko przejechałam . najszczęśliwsi ci co żyją w samotności :( jakby znalazła się jednak osóbka mająca podobną sytuację to będę czekać na sensowną rozmowę :)

"najszczęśliwsi ci co żyją w samotności" Najszczęśliwsi to są chyba ci, co nie żyją. Nigdy nie jest idealnie, teraz myślisz, że dobrze tym, co są sami, a co byś napisała, gdybyś nie mogła nikogo znaleźć? "najszczęśliwsi ci, co kogoś mają"? Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Zastanów co Ci daje taki związek, może pogadaj szczerze z tym swoim Facetem, może go zostaw, może poszukaj innego...

nie ma foty, nie ma gadki.

faceci to świnie? Być może. Ja znalazłam sobie dziewczynę i nie narzekam. Chodzę z nią do łóżka i mnie nie zostawia.

to mam się zabić?? nie chcę tak żyć :( żeby chociaż nie mówił że kocha...byłoby łatwiej

albo autorko masz debila ale nie chce mi się wierzyć bo takiego faceta to ja nie spotkałam dupka kopie sie w dupe niech sobie szuka nic nie wymagającej królewny

jak mu trulas dupe ze ma ci kupowac prezenty o kolezanki dostaja to nie mam na ciebie slow... co za idiotka

noż kurde!! czy ja chcaiłam wiele?! on do mnie do domu przyszedł i zabrał świeczkę na prezent dla mamy, zreszta o tej sytuacji założyłam kiedyś wątek, a chłopak się po tamtym zmienił trochę , przyznał do błędu, przeprosił, , kupił coś na przeprosiny...nie, nie prowokacja...chciałabym żeby mi się wreszcie oczy otworzyły skoro mowicie że taki dupek, ale czemu on uważa że dobrze postępuje?! :(

przeciez to jest gadanie jakiejs glupiej nastoaltki, robi swojemu facetowi wyrzuty ze nie kupuje jej prezentow a kolezaneczki dostaja a dziewczyny z forum ja jeszcze popieraja.zenada

ty i twoj facet macie przeciag w glowie...

katarinawq ty chyba jesteś facetem... ale wiesz jak ktoś kocha czy nawet bardzo lubi to da drugiej osobie byle coś, za 5 zł, a wiesz ile to daje radości?????? też bym mu coś dała ale w takkim wypadku nawet niech na prezent na mikolajki i gwiazdke nie liczy.