15 letni ojciec a 18 letnia mama

Studento co do punktu 3 autorka wyjasnila:)

idzie

studentko,Ty niewiesz,ze od 15 roku zycia wspolzycie seksualne jest juz dozwolone?

znam te rodzine i te sytuacje. i szczerze współłczuje. wiem że dziewczyna w styczniu skonczy 19 lat a chłopak w marcu 16. dziecko urodzi sie około kwietnia-maja.

W mojej rodzinie jest podobny przypadek , tylko w odwrotną stronę. Chłopak ma 22 a dziewczyna 15. I jakoś taka sytuacja nikogo nie dziwi. I nikt nie gada o żadnej prokuraturze itd.A jak sie stanie odwrotnie to już cie besztają z każdej strony.

nie uważam że powinniśmy współczuć matce tej dziewczyny tylko tej "dorosłęj" przyszłej mamusi...droga autorko...to nie Ty jesteś w ciąży i to nie Twoje bedzie dziecko...to córunia powinna ponieść wszelkie konsekwencje z tym związane...sama powinna łazić i załatwiac teraz jakieś pieniądze na dziecko, samo powinna iśc do pracy, sama powinna wstawać w nocy i nosić na rękach... korona jej z głowy nie spadnie, a może w końcu nauczy sie odpowiedzialności chociaz trochę...nie udało Ci się jej tego przez tyle lat nauczyć to naucz ją tego chociaz teraz!!!!!! przestań się przejmować.... ona jest pełnoletnia i ty nie musisz się zamartwiać....nie masz obowiązku wychowywać jej dziecka ani nawet jej pomagac...wiem że to Twoja córka i chcesz dla niej jak najlepiej, ale co bedzie dla niej lepsze? mamusia co wszystko załatwi i za nią zrobi? , czy mamusia która pomoże jej wreszcie dorosnąc? myśle że w tej sytuacji to jego rodzice będą płacić na dziecko alimenty, ale nie będą go utrzymywać przecież w całości....dostanie od nich tylko część na wychowanie dziecka a reszte musi sama zarobić... a chłopak żeby uznac dziecko bedzie musiał iść z rodzicami do urzędu i jego rodzice za niego bedą to musieli zrobić!!!!! aha no i uważam że on tez pownien ponieść odpowiedzialność jeśli chodzi o wychowanie potomka, to że jest dzieckiem nie upoważnia go do tego żeby nie ponieść konsekwencji...i moje drogie zbulwersowane Panie..... żadna z Was zapewne nie wierzy że ta dziewczyna go uwiodła i zmusiła do czegoś....15 letni młodzieńcy to w tych czasach z reguły juz takie cwaniczki że głowa mała!!!! a tym bardziej jak już sie spotykają 2 lata....przecież go nie zgwałciła do cholery!!! niech młody tez wie co to jest ojcostwo!!!!!

a chłopak żeby uznac dziecko bedzie musiał iść z rodzicami do urzędu i jego rodzice za niego bedą to musieli zrobić!!!! nie jego rodzice a on w obecnosci swoich rodzicow

bo dziewczyna 15 letnia jest bardziej rozwinięta niż chłopak, a po drugie, dobra ta dziewczyna, zbałamuciła małolata,

owszem chłopaka nie zgwałciła, ale jak "suka nie da to pies nie weźmie" i to małolatowi dawała. I jak już dawała to niechby przynajmniej mamusia nauczyła ją jak sie zabezpieczać. Teraz zainteresowana, a wczesniej to gdzie mamusia była, tłumaczy się takim niewychowanym pannicom po co jest cipka i co z tego może wyniknąć jak się jej nie pilnuje

no dobrze miał te 15 lat ale jak niekiedy piętnasto latkowie wyglądają?????conajmniej na 20-kilku latków ja rozumiem że ona jak się z nim spotykała to wiedział ile on ma lat ale chemia zadziałała i stało się najważniejsze jest to czy oni będą chcieli razem być w co wątpię bo mój kolega [w tej samej sytuacji]nie został z tą dziewuchą

tylko, ze ona była starsza i winna być mądrzejsza, a chłopcy zawsze są opóźnieni w logicznym myśleniu, także 15 latek to co najmniej 13 letnia dziewucha. Takze dobra ta toja córcia,a może jej teraz 10 latka podesłac.

up[pppp

tylko, ze pętelka facet mial 22 a dziewczyna 15 , ale dziewczyna 15 lat a chłopak to duża różnica w rozwoju, chlupcy w wieku 15 lat to są jeszcze dzieci

asdddd

nie przesadzać proszę z tą różnicą w logicznym myśleniu u chłopców, a u dziewcząt... tujaaaa jeżeli uważasz, że chłopcy w wieku 15lat to dzieci to czemu seks wolno uprawiać w Polsce od 15 lat? a jeśli mi powiesz, że się z tym nie zgadzasz, to się zapytam... a na kogo głosowałeś/łaś, ale to już inna kwestia... zgadzam się z wypowiedzią "a ja powiem tyllllle"... i odpowiadam na jego wątpliwości... matka chce się córką zajmować bo wie, że już odpowiedzialności nie nauczy... i sprzeciwiam się jakiejkolwiek formie pomocy (poza becikowym, które jest swoją drogą też idiotycznym pomysłem, ale należy jej się skoro już to prawo stanowi...)!! Tyle...

ją się powinno ukarać za deprawowanie małoletniego, wsadzał bo był ciekawy co wyjdzie, i jak mu rozłożyła nogi to co miał robić.